Bycie gwiazdą popu w dzisiejszych czasach wiąże się z dużą presją. Oprócz nagrywania albumów i koncertowania na całym świecie, muzycy muszą radzić sobie z ogromną obecnością w mediach społecznościowych.
Piosenkarka ze Stanów Zjednoczonych Madison Beer nie jest wyjątkiem. 23-latka ma ponad 32 mln obserwujących na Instagramie i 18 mln na TikToku.
I chociaż media społecznościowe są jednym z powodów, dla których Madison zdobyła sławę, gwiazda popu powiedziała w Radio 1 Newsbeat, że rozważyłaby zrobienie sobie przerwy od aplikacji.
‘Stawiaj prawdziwe życie na pierwszym miejscu’
"Przez lata moja relacja z nim bardzo się zmieniła. Staram się nadać priorytet prawdziwemu życiu, moim relacjom i temu, kim jestem w prawdziwym życiu", mówi, dodając, że teraz „spędza dużo mniej czasu" na mediach społecznościowych.
„Korzystam z nich, ale staram się nie pozwolić, aby dyktowały dłużej moje życie.
„Bardziej skupiam się na muzyce, tym kim jestem i za czym się opowiadam".
Piosenkarka stała się sławna, gdy Justin Bieber dodał na Twitterze nagranie 13-letniej Madison, która śpiewała cover do piosenki At Last Etty James.
Ale Madison mówi, że dla niej światowa sława i negatywne strony mediów społecznościowych były trudniejsze do poradzenia sobie, gdy była nastolatką.
„Było mi bardzo ciężko w młodym wieku i nie miałam tak silnego poczucia siebie", mówi.
"Ludzie naprawdę dyktowali mi, kim jestem, i oczywiście to bardzo na mnie wpłynęło – więc było ciężko".
Zapytana, czy zrobiłaby przerwę od mediów społecznościowych, Madison powiedziała Newsbeat: „Tak, myślę, że stanie się to w potencjalnie najbliższej przyszłości.
„Zdecydowanie rozwinęłam zdrowy związek [z mediami społecznościowymi] i jestem w stanie używać ich, kiedy chcę, ale także być poza nimi, kiedy czuję, że jest taka potrzeba".
Autorka piosenki Reckless nie byłaby pierwszym wielkim nazwiskiem, które zrobiło przerwę od mediów społecznościowych.
Takie gwiazdy jak Ed Sheeran, Selena Gomez, Kanye West i Taylor Swift zniknęły z mediów społecznościowych na jakiś czas.
W 2020 roku Madison opowiedziała o zdiagnozowanym u niej zaburzeniu osobowości typu borderline (BPD).
Według Służby Zdrowia, BPD jest zaburzeniem nastroju i tego, jak osoba wchodzi w interakcje z innymi.
Madison - której nowy singiel Dangerous został wydany w tym tygodniu - mówi, że na początku było „onieśmielające", aby podzielić się swoją diagnozą, ale teraz jest „wdzięczna", że się odezwała.
„Bałam się o tym mówić, ponieważ w przeszłości, kiedy tylko otwierałam się na media społecznościowe lub społeczeństwo, zawsze byłam wyśmiewana”, mówi.
„Ale teraz stało się to częścią mnie. Jestem naprawdę wdzięczna, że nakłoniłam się do wyznania tego.
„Myślę, że moja historia jest warta opowiedzenia i chciałabym się podzielić moim rozwojem”.