2022-11-28 11:24:21 JPM redakcja1 K

Balenciaga przeprasza za reklamę, w której dzieci trzymają związane misie

Luksusowy dom mody Balenciaga przeprosił za to, że w swojej ostatniej kampanii reklamowej w której pokazano dzieci z pluszowymi misiami w strojach BDSM.

Luksusowy dom mody Balenciaga przeprosił za to, że w swojej ostatniej kampanii reklamowej w której pokazano dzieci z pluszowymi misiami w strojach BDSM. Zdjęcia były zrobione przez Gabriele Galimberti, zdjęcia związane z kampanią Balenciaga Gift Shop przedstawiają małe dzieci w linii Balenciaga Kids. Według oryginalnego komunikatu prasowego z ubiegłego tygodnia „kampania trafia do serii artystycznej Toy Stories, która jest konfrontacją z tym co ludzie zbierają i otrzymują jako prezenty”. W swoim pierwotnym komunikacie prasowym firma stwierdziła, że linia obejmuje „kilkadziesiąt nowych produktów, od artykułów gospodarstwa domowego, odzieży zwierzęcej i zapachów, od przedmiotów codziennego użytku po limitowane wydania kolekcjonerskie i meble na zamówienie”. Ale w mediach społecznościowych pojawiła się wściekła reakcja na zdjęcia, na których małe dzieci miały pluszowe torby z misiami, ubrane w coś, co wyglądało jak stroje inspirowane BDSM. Na zdjęciu jedno dziecko z zestawem pustych kieliszków do wina. Jeden z użytkowników Twittera napisał: „Balenciaga mogłoby „przeprosić” ale wszyscy wiedzą, że ta kampania dotarła do ludzi na najwyższym poziomie. To strategia reklamowa, próbująca zwrócić na siebie uwagę kontrowersyjnymi treściami. Nie przyjmuję ich przeprosin i nigdy tego nie zrobię. NIGDY nie wolno seksualizować dzieci.” Firma opublikowała przeprosiny na swoim Instagramie ogłaszając we wtorek, że kampania została usunięta. „Szczerze przepraszamy za jakąkolwiek zniewagę spowodowaną naszą kampanią świąteczną” – czytamy w oświadczeniu. „Nasze torby z pluszowymi misiami nie powinny być prezentowane w tej kampanii z dziećmi. Natychmiast usunęliśmy kampanię ze wszystkich platform”. Fotograf Galimberti powiedział CNN w środowym oświadczeniu, że kierowanie i kręcenie kampanii były poza jego kontrolą. „Nie jestem w stanie komentować wyborów Balenciagi, ale muszę podkreślić, że nie byłam w żaden sposób uprawniona ani do wyboru produktów, ani modeli, ani ich kombinacji. Jako fotograf zostałem poproszony wyłącznie o oświetlenie danej sceny i wykonanie zdjęć według mojego charakterystycznego stylu. Jak zawsze, kierunek kampanii i sesji nie leży w gestii fotografa”. 
 

Dodał: „Podejrzewam, że każda osoba skłonna do pedofilii wyszukuje w sieci i ma niestety zbyt łatwy dostęp do obrazów zupełnie innych niż moje, absolutnie jednoznacznych w swojej okropnej treści. Takie lincze są skierowane przeciwko niewłaściwym celom i odwracają uwagę od prawdziwego problemu i przestępców”.

Opowiadamy się bezpieczeństwem dzieci

Kilka godzin po przeprosinach Balenciaga opublikował kolejne oświadczenie na Instagramie, w którym przeprosiła za pokazanie „niepokojących dokumentów” w osobnej kampanii, odnosząc się do dokumentów sprawy z Sądu Najwyższego związanych z prawem dziecięcej pornografii. „Przepraszamy za wyświetlanie niepokojących dokumentów w naszej kampanii. Traktujemy tę sprawę bardzo poważnie i podejmujemy kroki prawne przeciwko stronom odpowiedzialnym za stworzenie zestawu i włączenie niezatwierdzonych przedmiotów do naszej sesji zdjęciowej do kampanii Wiosna 23” – powiedziała firma. „Ogromnie potępiamy wszelkie formy wykorzystania dzieci. Stoimy na straży bezpieczeństwa i dobrego samopoczucia dzieci”. Galimberti powiedział, że „nie ma żadnego związku ze zdjęciem, na którym widnieje dokument Sądu Najwyższego”. Zaledwie w ubiegłym miesiącu, po serii antysemickich postów i kontrowersyjnych komentarzy, Balenciaga zerwał kontakt z raperem Kanye Westem. CNN skontaktowało się z Kering, spółką dominującą Balenciagi, w celu przedstawienia uwag.

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE