Sora – rewolucja w zakresie sztucznej inteligencji czy problem etyczny?

Fot. Anadolu Ajansı

Devrim Danyal, założyciel Blockchain & Artificial Intelligence Academy, napisał dla AA Analysis o nowym modelu sztucznej inteligencji zwanym Sora, który wszedł na rynek 15 lutego 2024 roku.

Dziś sztuczna inteligencja wkracza do różnych obszarów naszego życia tak szybko, jak to możliwe. Stawiając kolejne kroki, zmienia nasze codzienne funkcjonowanie i kształtuje naszą przyszłość w sposób, jaki do tej pory nigdy nam się nie śniło. Dziś przyglądamy się Sorze, która spotyka się z dużym zainteresowaniem ze strony modułów sztucznej inteligencji, które możemy zakwalifikować jako werbalne, wizualne i słuchowe. Przyjrzyjmy się, czy proces ten jest rewolucją, czy też stanowi problem etyczny.

Czym jest Sora?

Sora to ogromny moduł sztucznej inteligencji, który działa przy użyciu algorytmów głębokiego uczenia się (ang. deep learning) i dużych zbiorów danych. Analizując polecenie tekstowe użytkownika, Sora identyfikuje elementy wizualne i pojęcia związane z poleceniem oraz łączy je tworząc dane wyjściowe w formacie ruchomego obrazu lub wideo. Na tym etapie najważniejszą cechą, która odróżnia ten moduł od jego konkurentów, jest naturalność tworzonych przez niego treści, ich realizm oraz długość trwania wideo.

Firma technologiczna OpenAI, znana z generatora tekstu ChatGPT zaoferowała nam nowe praktyczne możliwości, pozwalające każdemu uczestniczyć w świecie sztucznej inteligencji, mianowicie generator obrazu DALL-E. Rosnące zainteresowanie użytkowników sztucznej inteligencji generatorami tekstów lub obrazów zrodziło pytania o to, jak i kiedy ta kombinacja doprowadzi do generowania wideo z nieruchomych obrazów. Pierwsze próby tworzenia kilkusekundowych filmików podejmowały różne aplikacje firm zajmujących się animacją. Sora, wprowadzona 15 lutego 2024 roku jako narzędzie oparte na sztucznej inteligencji, które konwertuje polecenia tekstowe opracowane przez OpenAI na treści wizualne, wydłużyła czas trwania generowanych klipów. Użytkownicy mogą wprowadzić prosty lub złożony tekst (ang. prompt), zlecając Sorze tworzenie ruchomego obrazu lub filmu na jego podstawie. Oczywiście, podczas gdy ta nowa droga rozwoju tworzy nowe perspektywy dla projektantów graficznych/grafików lub amatorów, którzy będą mogli tworzyć projekty bez użycia papieru, pióra, pędzla, płótna, programu graficznego, to proces ten będzie również rodzić wiele pytań etycznych i prawnych.

Zalety

Sora to innowacyjna aplikacja, przy której tworzeniu wzięto pod uwagę wady jej poprzedników i przekształcono je w zalety. Podczas gdy Sora przyspiesza pracę na wszystkich etapach projektowania, może także pomóc w przezwyciężeniu niedostatku pomysłów oraz być bardzo efektywnie wykorzystywana w zakresie produkcji treści wizualnych, których tworzenie wcześniej było nie do pomyślenia. Sora ma potencjał, aby stać się źródłem inspiracji dla wszystkich sektorów dzięki produkcji treści wizualnych, które wcześniej trudno nam było sobie nawet wyobrazić, oraz generowaniu z nich animacji. Oferuje nowe możliwości projektantom, artystom i twórcom kontentu oraz przesuwa granice kreatywności. Może się również okazać pomocna dla osób, które nie mają dostępu do materiałów wizualnych, takich jak osoby niedowidzące. Być może potrafi zainspirować każdego i umożliwić mu „przelanie pomysłu na papier”. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że wciąż nie odkryliśmy wszystkich potencjalnych zastosowań Sory, ponieważ jej funkcjonalność umożliwia szerokie zastosowanie właściwie w każdym sektorze.

Potencjalne zagrożenia

Jak każda innowacyjna technologia, Sora ma również pewne wady. Jak można się spodziewać, jedną z głównych wad Sory jest ryzyko naruszenia praw autorskich i własności intelektualnej. Zamiast kopiować wprowadzony przez użytkownika prompt jeden do jednego, Sora swobodnie inspiruje się obrazami znalezionymi w Internecie lub nawet bezpośrednio je kopiuje. Niesie to ryzyko różnego typu naruszeń praw autorskich twórców, którzy wcześniej stworzyli dany obraz. Wygląda na to, że o rozwiązaniach tej kwestii będzie się jeszcze długo dyskutować. Kolejną wadą są obawy dotyczące etycznego wykorzystania Sory. Moduł może być wykorzystywany do tworzenia deepfake'ów wykorzystujących wizerunki ludzi bez ich pozwolenia i dalszego ich wykorzystania w celu niszczenia reputacji ludzi lub rozprzestrzeniania fake newsów. Podobnie jak w przypadku zalet, w miarę korzystania z modułu Sora mogą pojawić się problemy, których jeszcze nie odkryliśmy, i potrzebne będą nam nowe rozwiązania zaistniałej sytuacji.

Większość osób entuzjastycznie podchodzi do korzystania z nowoczesnych technologii, które wciąż znajdują się w fazie testów. Sora to zupełnie nowe i potężne narzędzie z wieloma zaletami jak i wadami. Istotne jest, aby korzystać z niej w sposób etyczny i odpowiedzialny oraz być wcześniej świadomym związanych z nią zagrożeń. W przeciwnym razie korzystanie z Sory może mieć znacząco negatywny wpływ na ochronę własności intelektualnej. W przyszłości decydujące znaczenie będzie miało to, w jakim stopniu i w jaki sposób użytkownicy będą wykorzystywać możliwości oferowane przez ten i podobne mu moduły sztucznej inteligencji.