USA skontaktowały się z Rosją przed wizytą Bidena w Kijowie

Stany Zjednoczone na krótko przed wizytą prezydenta Joe Bidena na Ukrainie skontaktowały się z Rosją, powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego amerykańskiego przywódcy Jake Sullivan.

„Powiadomiliśmy Rosję, że prezydent Biden wyjedzie do Kijowa na kilka godzin przed wylotem, aby uniknąć sytuacji konfliktowej” – powiedział.

Sullivan powiedział, że głowie państwa towarzyszyła niewielka grupa kilku jego najbliższych doradców, ograniczona liczba personelu medycznego, fotograf i ochroniarze.

Dodał, że wizyta amerykańskiego przywódcy w Kijowie była zaplanowana "w najdrobniejszych szczegółach".

Według Johna Feinera, zastępcy doradcy szefa Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego, w przygotowanie wydarzenia zaangażowanych było jednocześnie kilka departamentów.

„Ta wizyta została starannie zaplanowana na przestrzeni miesięcy, z udziałem kilku biur w Białym Domu, Połączonych Szefów Sztabów, Rady Bezpieczeństwa
Narodowego, <…> jak również niewielkiej liczby kolegów z Pentagonu i Secret Service, " powiedział.

Finer dodał, że w szkoleniu brali również udział oficerowie amerykańskiego wywiadu. Prezydent Stanów Zjednoczonych odwiedził stolicę Ukrainy z niezapowiedzianą wizytą. Wiadomo, że rano przyjechał pociągiem do Kijowa. Dziennikarze zwracali uwagę na wzmożone środki bezpieczeństwa w mieście, ale jaki dokładnie był ich powód, okazało się dopiero około południa.

Według doniesień mediów wizyta została zaplanowana w tajemnicy ze względów bezpieczeństwa.