22.05.2025 JPM Redakcja

Coraz więcej osób w Norwegii jeździ na gapę, co powoduje więcej kontroli

Przewoźnik Agder Kollektivtrafikk (AKT) zauważył wzrost liczby pasażerów jeżdżących na gapę, w związku z czym podjął szereg działań mających na celu zwalczanie tego zjawiska. Wśród nowych środków są intensyfikacja kontroli biletów oraz kampanie edukacyjne, mające na celu uświadomienie pasażerów o konsekwencjach jazdy bez biletu.

Zdjęcie: Lilli Storrønningen / NRK

Przedsiębiorstwo autobusowe Agder Kollektivtrafikk (AKT) zauważa wzrost liczby pasażerów podróżujących bez biletu i podejmuje konkretne działania, aby temu przeciwdziałać. Jak mówi jedna z pasażerek, Siril Reyes Aartun: „To nie powinno być konieczne, ale dobrze, że coś z tym robią”. Kobieta regularnie korzysta z oferty przewozowej AKT w Kristiansand. Z danych AKT wynika, że odsetek osób podróżujących na gapę wzrósł o jeden procent od 2023 roku. Aartun przyznaje, że problem rzeczywiście istnieje. „Zaskoczyło mnie, gdy znajomi mówili, że jeżdżą bez biletu” – dodaje. Terje Mathisen, szef działu marketingu i komunikacji w AKT, tłumaczy wzrost liczby gapowiczów zmianami w sposobie kontroli biletów, które wprowadzono latem ubiegłego roku. Chodzi o tzw. otwarty system biletowy, w którym pasażerowie nie muszą już skanować biletu przy wejściu. „Widzieliśmy podobny trend w 2018 roku, gdy umożliwiliśmy pasażerom wchodzenie tylnymi drzwiami” – wyjaśnia Mathisen.

Działania przeciwko jeździe bez biletu

W lutym 2025 roku AKT rozpoczęło intensywniejsze kontrole biletów. „Od początku roku skontrolowaliśmy 30 tysięcy pasażerów” – informuje Mathisen. Oprócz większej liczby kontroli, firma wdrożyła także inne środki utrudniające jazdę na gapę. Wśród nich znalazły się kampanie edukacyjne w mediach społecznościowych oraz pełna cyfryzacja systemu kontroli biletów, co znacząco zwiększyło jego skuteczność. „Otrzymaliśmy sygnały od pasażerów, którzy kupują bilety, że dobrze, iż zajęliśmy się tym problemem” – dodaje przedstawiciel AKT. Według przewoźnika nowe środki przynoszą oczekiwany efekt.

Gapowicze psują system

Zdaniem Siril Reyes Aartun system bez konieczności fizycznego skanowania biletu przyspiesza podróżowanie, dlatego żałuje, że niektórzy pasażerowie to wykorzystują. „To uderza w nas wszystkich” – stwierdza. Na przystanku czeka Dan Børge, który przyznaje: „Dziś łatwiej jest jeździć na gapę. Kupowanie biletu w aplikacji, a nie fizycznie, to duże ułatwienie, ale to nie znaczy, że to w porządku”.

„Wielu ucieka, gdy przychodzą kontrolerzy”

Serine Jørgensen zgadza się z Børge. Jej zdaniem więcej osób zaczęło jeździć bez biletu od czasu, gdy umożliwiono wchodzenie tylnymi drzwiami. „Myślę, że wiele osób doszło do wniosku, że nie ma sensu kupować biletu”. Kobieta ma również wrażenie, że często to uczniowie szkół średnich podróżują na gapę. „Gdy pojawiają się kontrolerzy, wielu z nich ucieka z autobusu” – relacjonuje.

Więcej pasażerów

Z danych AKT wynika, że liczba pasażerów w regionie Agder wzrosła o niemal 10 procent w okresie od stycznia do marca 2025 roku. Terje Mathisen wiąże ten wzrost z osobami, które nie kupują biletów. „Nigdy wcześniej nie mieliśmy tylu pasażerów co teraz” – podkreśla.

 

Autor:
Lilli Storrønningen | Tłumaczenie: Julia Ćwik - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.nrk.no/sorlandet/flere-sniker-pa-bussen-_-setter-i-gang-flere-kontroller-1.17378382

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE