2023-02-09 12:43:17 JPM redakcja1 K

Przeglądanie Google’a w trybie incognito może nie zapewniać ci takiej prywatności, jak myślisz

Jeśli korzystasz z internetu i nie chcesz, aby ktokolwiek się o tym dowiedział - powiedzmy, że być może twoja druga połówka ma urodziny - to prawdopodobnie zdarzyło ci się już korzystać z prywatnych okien przeglądarki.

No weź, do czego innego mogłyby być potrzebne?

Jednak chociaż może to dawać ci iluzję prywatności w Internecie, rzeczywistość może być zupełnie inna i mogą istnieć sposoby, dzięki którym ktoś będzie w stanie dowiedzieć się, co robisz.
Jeśli zachciało ci się kiedyś przeczytać drobny druk, który wyświetla się po otwarciu okna incognito, to zapewne wiesz, że popularne przeglądarki takie jak Google Chrome, Firefox czy Safari informują cię, że dostawcy internetu, operatorzy stron internetowych i kolektory danych nadal mają wgląd w to, co porabiasz.
I pomimo tego wszystkiego, wiele osób (według badania przeprowadzonego w 2018 roku aż 40%) uważa, że ich lokalizacja jest bezpieczna w trybie incognito. A około 22% uważa, że rząd lub ich firma internetowa nie mogą śledzić tego, co robią, gdy są w trybie prywatnym.
W rzeczywistości wszystko, co ten tryb naprawdę robi, to usuwa historię przeglądania i pliki cookie natychmiast po zamknięciu okna, co jest czymś, co
możesz łatwo zrobić samodzielnie po skończeniu tego, co robisz. Tak więc, nawet jeśli jesteś w oknie prywatnym, nadal mogą cię śledzić za pomocą adresu IP, a także „odcisków palców przeglądarki”, które są bitami informacji dostarczanymi przez twój komputer, aby strony internetowe wyświetlały się poprawnie. Chociaż możesz pomyśleć, że to stosunkowo niewielka ilość informacji, gdyby wszystkie zostały zebrane razem, mogłyby bardzo wiele o tobie powiedzieć.
Zgodnie z przepisami Ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO), dostawcy internetu mogą przechowywać dane tak długo, jak jest to „absolutnie konieczne", zanim zostaną one usunięte. Muszą również uzasadnić, dlaczego je przechowują, co pozwala rządowi i policji uzyskać je w razie prośby.
Jeśli chcesz pozostać całkowicie niewidoczny, możesz pracować przez Tor, darmową przeglądarkę, która przekierowuje twoje żądanie przez co najmniej trzy
losowe serwery, ale nawet wtedy połączenie nie jest całkowicie prywatne. Możesz także utworzyć kopię zapasową za pomocą VPN lub uzyskać system operacyjny z wtyczką USB, który przechodzi przez dysk twardy i może być podłączony i usunięty, kiedy tylko chcesz.
Po podłączeniu, system operacyjny Tails, który jest następnie instalowany na wspomnianym urządzeniu USB, kieruje wszystko przez sieć Tor, po czym wymazuje pamięć RAM urządzenia po każdym zamknięciu. Gdy go nie używamy, możemy po prostu korzystać z Windowsa lub Mac OS, w zależności od preferencji.
Chociaż ciężko stwierdzić, co chcesz robić w sieci, że aż wymaga to takiego poziomu prywatności, należy zawsze pamiętać, że tylko dlatego, iż czujesz się pewnie w trybie incognito, nie oznacza to, że ludzie nie mogą zobaczyć, co wyszukujesz.
Tak więc uważaj tam.

Dział: Świat

Autor:
Tom Wood | tłumaczenie: Natalia Warwas

Źródło:
https://www.ladbible.com/news/using-google-incognito-not-safe-467198- 20230208

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się