2024-09-19 18:28:59 JPM redakcja1 K

Lotniska w Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej trzymają się zasady przewożenia 100 ml płynu - ale dlaczego?

Osoby podróżujące samolotem, które miały nadzieję, że era „malutkich opakowań” dobiegła końca, czeka kolejne rozczarowanie, ponieważ europejskie lotniska ponownie wprowadziły surowe przepisy dotyczące bagażu podręcznego.

Źródło: Getty Images

Niektóre lotniska w Unii zniosły limit 100 ml dla płynów przewożonych w bagażu podręcznym. Jednak od niedzieli znów muszą go przywrócić ze względu na „tymczasowy problem techniczny” z nowymi skanerami bezpieczeństwa. Nastąpiło to po podobnym ruchu Wielkiej Brytanii na początku tego lata. Oznacza to, że będąc na wakacjach, nie możesz kupić dużej butelki kremu do opalania, perfum lub lokalnego drinka i oczekiwać, że przewieziesz to wszystko do domu w bagażu podręcznym. Ale dlaczego tak się stało? I czy luźniejsze zasady, które zaczęły obowiązywać w niektórych miejscach, kiedykolwiek powrócą?

 

Co się dzieje w Unii?

Pasażerowie linii lotniczych na całym świecie przyzwyczaili się do rygorystycznych ograniczeń dotyczących 100 ml płynów, past i żeli, które musiały być umieszczane w przezroczystej plastikowej torbie. Jednak nowe urządzenia skanujące, które wykorzystują technologię tomografii komputerowej, powinny umożliwiać wnoszenie większych ilości płynów, a także pozostawienie laptopów w torbach. Niektóre lotniska w Unii Europejskiej, na przykład w Rzymie i Amsterdamie, już je wprowadziły i złagodziły swoje zasady. Większość jeszcze tego nie zrobiła. Część z nich testuje nową technologię. Europejski oddział Międzynarodowej Rady Portów Lotniczych szacuje, że około 350 takich urządzeń jest obecnie używanych w 13 krajach Unii Europejskiej, takich jak Niemcy, Irlandia, Włochy, Litwa, Malta, Holandia i Szwecja.

Unia Europejska przywróciła jednak limit 100 ml, aby rozwiązać kwestię techniczną związaną z nowym sprzętem, jednak nie podała, na czym ona polega. Raporty sugerowały, że urządzenia te nie były dokładne, w przypadku niektórych pojemników z płynami przewożonych w torbach. 

W lipcu, Międzynarodowa Rada Portów Lotniczych skrytykowała to ograniczenie jako „utrudnienie dla pasażerów i cios dla ważnych inwestycji prowadzonych przez lotniska”. Dyrektor generalny tej organizacji, Olivier Jankovec, powiedział, że bezpieczeństwo jest priorytetem, ale również dodał, że „ci, którzy wcześnie zastosowali tę nową technologię, są surowo karani zarówno operacyjnie, jak i finansowo”. Przekonywał również, że ograniczenie ich stosowania „podważa zaufanie i pewność, jaką branża może pokładać w obecnym unijnym systemie certyfikacji sprzętu ochrony lotnictwa”.

 

Źródło: Getty Images

 

Co się stało w Wielkiej Brytanii?

Prognozy, że wszystkie brytyjskie lotniska zniosą w tym roku limity dla płynów w bagażu podręcznym, nie sprawdziły się. Poprzedni konserwatywny rząd wymagał zamontowania najnowocześniejszego sprzętu skanującego na pasach bezpieczeństwa do czerwca 2024 roku. Okazało się to, jednak nie takie proste. Niektóre mniejsze lotniska, mające mniej pasów do modernizacji, dotrzymały terminu wyznaczonego na czerwiec 2024 roku. London City, Teesside, Newcastle, Leeds-Bradford, Aberdeen i Southend dotrzymały terminu i zrezygnowały ze starych zasad dotyczących płynów. Jednak takie lotniska jak Heathrow, Gatwick i Manchester nie dotrzymały umowy. Powody były różne, od potrzeby prac budowlanych, po problemy z łańcuchem dostaw. Dano im więcej czasu na wprowadzenie nowego sprzętu.

Jednak w połowie czerwca Wydział Transportu nagle ogłosił, że limity 100 ml płynów muszą zostać ponownie wprowadzone tam, gdzie zostały zniesione. Lotniska, które zrezygnowały z tej zasady, musiały szybko zmienić swoje przepisy, a szefowie lotnisk byli wściekli z powodu nagłej zmiany.

 

Dlaczego zasada ta została przywrócona?

Pod koniec lipca, Komisja Europejska ogłosiła, że maksymalny dozwolony rozmiar pojedynczych pojemników na płyny powróci do 100 ml. Nie ma daty, kiedy zasady zostaną ponownie poluzowane. Komisja stwierdziła, że nie jest to „odpowiedź na żadne nowe zagrożenie, ale rozwiązanie tymczasowego problemu technicznego” związanego z nową generacją urządzeń skanujących. Oświadczyła, że podejmuje działania „w porozumieniu z międzynarodowymi partnerami Unii Europejskiej” i że zostaną opracowane „szybkie rozwiązania techniczne”. Rząd Wielkiej Brytanii poinformował wcześniej, że po ujawnieniu nowych informacji systemy wymagają poprawy. Jednocześnie nie podano daty zakończenia obowiązywania limitu 100 ml, więc nie wiadomo, jak długo potrwa ta sytuacja.

Wydział Transportu oświadczył, że „współpracuje z producentami, lotniskami i partnerami międzynarodowymi w celu zniesienia ograniczeń, gdy tylko będzie to możliwe”. Dlatego w najbliższej przyszłości pasażerowie powinni pamiętać, że obowiązują stare ograniczenia 100 ml, a przed podróżą należy sprawdzić zasady obowiązujące na lotniskach.

Autor:
Katy Austin | Tłumaczenie: Klaudia Lorent – praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.bbc.com/news/articles/cyerpeer7zgo

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się