2024-10-15 18:11:31 JPM redakcja1 K

Korea Północna wysadza drogi w pobliżu granicy z Koreą Południową

Najnowsze posunięcie nastąpiło po tym, jak Pjongjang oskarżył Koreę Południową o wysyłanie dronów z ulotkami propagandowymi nad stolicą.

Źródło: Ahn Young-joon/AP Photo

 

Korea Północna wysadziła w powietrze północne odcinki nieczynnych dróg łączących ją z Koreą Południową, poinformowało południowokoreańskie wojsko. Jak poinformowali szefowie sztabów w komunikacie przesłanym mediom we wtorek, około południa (03:00 GMT) wysadzili w powietrze niektóre odcinki drogi na północ od linii demarkacyjnej, dzielącej oba kraje. Wojsko poinformowało o oddaniu strzałów ostrzegawczych na południe od linii demarkacyjnej.

Seul ostrzegł w poniedziałek, że Pjongjang szykuje się do wysadzenia dróg. Napięcia na Półwyspie Koreańskim wzrosły, odkąd Korea Północna oskarżyła sąsiada o wysyłanie dronów z ulotkami propagandowymi nad stolicą kraju, Pjongjangiem.

Południowokoreańskie wojsko opublikowało później nagranie wybuchów. Jedno z nich pokazywało północnokoreańskich żołnierzy w mundurach wojskowych ustawiających coś, co wyglądało na kamery na statywach przed ogromną eksplozją, która wysadziła w powietrze fragmenty drogi Gyeongui i wzbiła kłęby dymu i pyłu. Więcej nagrań, najwyraźniej zrobionych po wybuchach, pokazywało koparki kopiące, podczas gdy Koreańczycy z Północy w mundurach wojskowych pracowali w pobliżu. Były też nagrania pokazujące Koreę Północną wysadzającą w powietrze fragment drogi Donghae na wschodnim wybrzeżu.

Choć obie drogi są zamknięte od dawna, analitycy twierdzą, że ich zniszczenie świadczy o tym, że przywódca Korei Północnej, Kim Dzong Un nie jest już skłonny do negocjacji z Koreą Południową.

„To praktyczny środek militarny związany z wrogim systemem dwóch państw, o którym Korea Północna często wspominała” – powiedział agencji prasowej AFP Yang Moo-jin, prezydent Uniwersytetu Studiów Koreańskich w Seulu.

Do eksplozji doszło dzień po tym, jak Kim zwołał spotkanie z najwyższymi rangą przedstawicielami sił zbrojnych i służb bezpieczeństwa, aby omówić kwestię dronów. Podczas spotkania Kim nazwał loty „poważną prowokacją wroga” i przedstawił nieokreślone zadania związane z „natychmiastową akcją militarną” i działaniem swojego „środka odstraszającego w wojnie” w celu obrony suwerenności kraju, poinformowały we wtorek rano północnokoreańskie media państwowe.

Korea Północna wcześniej ustawiła artylerię frontową i inne jednostki armii w gotowości do przeprowadzenia ataków na Koreę Południową, jeśli jej drony zostaną ponownie znalezione nad Koreą Północną. Korea Południowa odmówiła potwierdzenia, czy wysłała drony, ale ostrzegła, że ​​surowo ukarze Koreę Północną, jeśli bezpieczeństwo jej obywateli zostanie zagrożone.

Niszczenie dróg jest zgodne z dążeniem Kim Dzong Una do zerwania stosunków z Koreą Południową, formalnego uznania jej za głównego wroga kraju i porzucenia przez Koreę Północną realizowanego od dziesięcioleci celu pokojowego zjednoczenia obu Korei. W 2020 roku Korea Północna wysadziła w powietrze puste biuro łącznikowe obu Korei, co oznaczało koniec okresu odprężenia.

W listopadzie ubiegłego roku, Pjongjang poinformował, że przesunie więcej wojsk i sprzętu wojskowego na granicę i nie będzie już związany porozumieniem wojskowym z 2018 r. po tym, jak Seul zawiesił część umowy w odpowiedzi na wystrzelenie przez Pjongjang wojskowego satelity szpiegowskiego. Południowokoreańscy urzędnicy poinformowali, że Korea Północna rozpoczęła w tym roku rozmieszczanie barier przeciwpancernych i min wzdłuż granicy.

Dział: Konflikty

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się