Źródło: Reuters/Oleksandr Ratushniak
Obecność Korei Północnej rozbudziła obawy Zachodu, że trwający już 2,5 roku konflikt na Ukrainie może się rozszerzyć, mimo że uwaga świata skupia się na Bliskim Wschodzie. Może to być sygnał, że Rosja liczy na zrekompensowanie rosnących strat na polu walki i kontynuowanie powolnych, systematycznych postępów we wschodniej Ukrainie.
„Pogłębiająca się współpraca wojskowa między Rosją a Koreą Północną stanowi zagrożenie zarówno dla bezpieczeństwa Indo-Pacyfiku, jak i dla bezpieczeństwa euroatlantyckiego” – powiedział reporterom sekretarz generalny NATO, Mark Rutte po rozmowach z delegacją Korei Południowej na temat rozmieszczenia wojsk Korei Północnej.
Prezydent USA Joe Biden powiedział, że rozwój sytuacji jest „bardzo niebezpieczny”. Pentagon oszacował, że 10 000 północnokoreańskich żołnierzy zostało wysłanych do wschodniej Rosji na szkolenia, podczas gdy w ubiegłą środę szacowano, że liczba ta wyniosła 3000 żołnierzy.
„Część tych żołnierzy już przemieściła się bliżej Ukrainy i jesteśmy coraz bardziej zaniepokojeni, że Rosja zamierza użyć tych żołnierzy w walce lub do wsparcia operacji bojowych przeciwko siłom ukraińskim w obwodzie kurskim w pobliżu granicy z Ukrainą” – powiedziała rzeczniczka Pentagonu, Sabrina Singh, używając określenia regionu Rosji.
Kreml początkowo odrzucił doniesienia o rozmieszczeniu wojsk Korei Północnej jako „fake news”. Ale Putin w czwartek nie zaprzeczył, że wojska Korei Północnej są w Rosji i powiedział, że to sprawa Moskwy, jak wdrożyć traktat partnerski z Pjongjangiem. Rosyjski przywódca powiedział również w weekend, że Moskwa zareaguje odpowiednio, jeśli USA i ich sojusznicy pomogą Ukrainie uderzyć głęboko w Rosję. Moskwa traktuje to jako „bezpośrednie zaangażowanie NATO” w wojnę. Stany Zjednoczone nie dały jednak żadnych sygnałów, że zatwierdzą wniosek Ukrainy o przeprowadzenie głębokiego ataku.
Urzędnik północnokoreańskiego MSZ nie potwierdził doniesień medialnych o wysłaniu wojsk do Rosji, ale stwierdził, że gdyby Pjongjang podjął takie działania, byłoby to zgodne z normami międzynarodowymi. Ukraiński wywiad wojskowy poinformował w czwartek, że pierwsze oddziały Korei Północnej zostały zarejestrowane w rejonie pogranicza kurskiego, gdzie wojska ukraińskie działają od czasu przeprowadzenia dużej inwazji w sierpniu. Pentagon nie potwierdził jednak, że wojska północnokoreańskie już znajdują się w Kursku.
„Prawdopodobnie zmierzają w tym kierunku, w kierunku Kurska. Ale na razie nie mam więcej szczegółów” – powiedziała Singh.
Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski nazwał ten krok eskalacją działań Rosji. Minister spraw zagranicznych Ukrainy, Andrij Sybiha powiedział, że Kijów ostrzegał o rozmieszczeniu sił zbrojnych od tygodni i oskarżył sojuszników o brak zdecydowanej odpowiedzi.
„Podsumowując: słuchajcie Ukrainy. Rozwiązanie: znieście ograniczenia na nasze dalekosiężne ataki na Rosję już teraz” – powiedział w X.
Od czasu spotkania ich liderów na rosyjskim Dalekim Wschodzie w zeszłym roku Korea Północna i Rosja zacieśniły swoje więzi wojskowe. Spotkały się ponownie w czerwcu, aby podpisać kompleksowe partnerstwo strategiczne, które obejmuje pakt o wzajemnej obronie. Nastąpiła fala dwustronnych wizyt wysoko postawionych urzędników między dwoma krajami, które mają mały fragment granicy. Minister spraw zagranicznych Korei Północnej, Choe Son Hui opuściła Pjongjang w poniedziałek, aby udać się w swoją drugą podróż do Rosji w ciągu sześciu tygodni.
Rutte powiedział, że rozmieszczenie wojsk północnokoreańskich jest oznaką „rosnącej desperacji” ze strony Putina.
„Ponad 600 000 rosyjskich żołnierzy zostało zabitych lub rannych w wojnie Putina i nie jest on w stanie kontynuować swojego ataku na Ukrainę bez zagranicznego wsparcia” – powiedział Rutte.
Szef sztabu prezydenta Ukrainy, Andrij Jermak powiedział, że same sankcje nie będą wystarczającą odpowiedzią na zaangażowanie Korei Północnej. Dodał, że Kijów potrzebuje „broni i jasnego planu, który zapobiegnie zwiększonemu zaangażowaniu Korei Północnej”.
„Wróg rozumie siłę. Nasi sojusznicy mają tę siłę” – powiedział Jermak w X.