2024-07-27 19:42:18 JPM redakcja1 K

Rosja i Białoruś rozpoczynają drugi etap ćwiczeń w celu przeszkolenia żołnierzy w zakresie obsługi taktycznej broni jądrowej

MOSKWA (AP) - Rosja i jej sojusznik Białoruś we wtorek rozpoczęły drugi etap ćwiczeń mających na celu wyszkolenie swoich wojsk w zakresie obsługi taktycznej broni jądrowej. Jest to część działań Kremla mających na celu zniechęcenie Zachodu do zwiększania wsparcia dla Ukrainy.

Na tym zdjęciu zrobionym w poniedziałek 10 czerwca 2024 r. z nagrania wideo i opublikowanym przez Biuro Prasowe Ministerstwa Obrony Rosji, rosyjscy żołnierze przygotowują wyrzutnię rakietową na potrzeby wspólnych rosyjsko-białoruskich ćwiczeń mających na celu przeszkolenie wojska w zakresie używania taktycznej broni jądrowej. (Biuro Prasowe Ministerstwa Obrony Rosji za pośrednictwem AP) 

Ogłaszając w zeszłym miesiącu manewry nuklearne, rosyjskie Ministerstwo Obrony stwierdziło, że są one odpowiedzią na „prowokacyjne oświadczenia i groźby niektórych zachodnich urzędników dotyczące Federacji Rosyjskiej”. Kreml wyraził oburzenie po tym, jak prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że nie wyklucza wysłania wojsk na Ukrainę, a USA i niektórzy inni sojusznicy z NATO pozwolili Kijowowi użyć dostarczonej przez siebie broni do ataku na cele na terytorium Rosji. W rozmowie z dziennikarzami we wtorek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że takie ćwiczenia i utrzymanie gotowości bojowej są ważne w obliczu „wrogich decyzji i działań” USA i ich sojuszników w Europie oraz ich „codziennych prowokacji”. Siergiej Szojgu, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji, powiedział w opublikowanych we wtorek uwagach, że manewry były należytą odpowiedzią na „zachodnie wsparcie dla reżimu w Kijowie, aktywne zaangażowanie wojsk NATO w operacje bojowe na Ukrainie i skuteczne pozwolenie Kijowowi na przeprowadzenie ataków rakietowych na rosyjskie obiekty cywilne”. Dodał, że ćwiczenia były również częścią reakcji Moskwy na wzmocnienie potencjału militarnego sojuszników z NATO w pobliżu granic Rosji.Podczas drugiego etapu ćwiczeń, które rozpoczęły się we wtorek, wojska rosyjskie i białoruskie przejdą wspólne szkolenie w zakresie niestrategicznej broni jądrowej używanej w walce, poinformowało Ministerstwo Obrony. Zaznaczono, że ćwiczenia mają na celu utrzymanie gotowości personelu i sprzętu, aby zapewnić „suwerenność i integralność terytorialną” sojuszu Rosji i Białorusi. Pierwszy etap ćwiczeń w zeszłym miesiącu przewidywał przygotowanie do misji nuklearnych i rozmieszczenie do startów, zgodnie z informacjami Ministerstwa Obrony. Rosyjskie wojsko trenowało oddzielnie w początkowej fazie manewrów przed wspólnymi ćwiczeniami z siłami białoruskimi. W zeszłym roku Rosja przeniosła część swojej taktycznej broni jądrowej do sąsiedniej Białorusi, która również graniczy z Ukrainą i państwami członkowskimi NATO: Polską, Łotwą i Litwą. 

Autorytarny prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka polegał na bliskich związkach z Rosją i zapewnił swojemu krajowi miejsce do inscenizacji wojny na Ukrainie. Taktyczna broń jądrowa obejmuje bomby lotnicze, głowice bojowe pocisków krótkiego zasięgu i amunicję artyleryjską i jest przeznaczona do użycia na polu bitwy. Zazwyczaj jest mniej potężna niż broń strategiczna - potężne głowice bojowe, które uzbrajają międzykontynentalne pociski balistyczne i mają na celu zniszczenie całych miast. Prezydent Rosji Władimir Putin zauważył jednak, że nawet rosyjska broń jądrowa na polu walki jest o wiele potężniejsza niż dwie bomby atomowe, które USA zrzuciły na Japonię pod koniec II wojny światowej. W zeszłym tygodniu Putin oświadczył, że Zachód myli się, zakładając, iż Rosja nigdy nie użyje swojego arsenału nuklearnego. Zwrócił uwagę na doktrynę nuklearną kraju, która przewiduje użycie broni jądrowej w przypadku zagrożenia suwerenności i integralności terytorialnej. Jednocześnie powiedział, że nie widzi obecnie żadnego zagrożenia dla suwerenności Rosji, które uzasadniałoby użycie broni jądrowej i podkreślił, że Moskwa nie potrzebuje jej, aby pokonać Ukrainę. Przywódca Rosji wielokrotnie przypominał Zachodowi o potędze nuklearnej swojego kraju, odkąd w 2022 r. wysłał wojska na Ukrainę. Przemawiając w zeszłym tygodniu Putin ostrzegł, że Rosja może zmienić swoją doktrynę nuklearną, jeśli sytuacja się zmieni. Obecna doktryna głosi, że broń atomowa może zostać użyta w odpowiedzi na uderzenie nuklearne lub atak siłami konwencjonalnymi, które zagrażają „samemu istnieniu” państwa rosyjskiego. Wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow powiedział we wtorek, że ostatnie działania USA i ich sojuszników uwypukliły potrzebę modyfikacji doktryny. „Istnieje tendencja do dalszego zaostrzania sytuacji, a mnożące się wyzwania wynikające z niedopuszczalnych działań eskalacyjnych USA i ich sojuszników z NATO podnoszą kwestię, w jaki sposób podstawowe dokumenty w sferze odstraszania nuklearnego mogłyby zostać dostosowane do obecnych potrzeb” – powiedział Riabkow, według rosyjskich agencji prasowych. Nie powiedział, w jaki sposób doktryna nuklearna mogłaby zostać zmieniona. 

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się