2024-11-12 10:54:33 JPM redakcja1 K

Wojsko USA twierdzi, że ataki w Syrii były wymierzone w „grupy wspierane przez Iran”

Dowództwo Centralne USA poinformowało, że w odpowiedzi na atak na siły amerykańskie w ciągu ostatnich 24 godzin, zaatakowano dziewięć celów w dwóch lokalizacjach w Syrii.

Źródło: Niall Carson/Pool via Reuters

 

Wojsko amerykańskie przeprowadziło ataki na cele w Syrii, co według Centralnego Dowództwa Stanów Zjednoczonych (CENTCOM) było odpowiedzią na niedawne ataki na siły amerykańskie w tym kraju przeprowadzone przez „cele powiązane z Iranem”. Dowódca CENTCOM-u, generał Michael Erik Kurilla, powiedział we wtorek rano w oświadczeniu, że amerykańska akcja militarna wysłała „jasny” sygnał grupom zbrojnym wspieranym przez Iran i działającym w Syrii.

„Ataki na Stany Zjednoczone i partnerów koalicyjnych w regionie nie będą tolerowane” – powiedział Kurilla, opisując ataki na personel wojskowy USA w Syrii w ciągu ostatnich 24 godzin jako „nieodpowiedzialne”.

„Te ataki osłabią zdolność grup wspieranych przez Iran do planowania i przeprowadzania przyszłych ataków” – oświadczył CENTCOM, dodając, że w atakach USA uderzono w dziewięć celów w dwóch lokalizacjach.

Stany Zjednoczone mają około 900 żołnierzy stacjonujących we wschodniej części Syrii oraz 2500 kolejnych w sąsiednim Iraku. Ich deklarowaną misją jest doradzanie i wspieranie lokalnych sił walczących z odrodzeniem się grupy znanej jako ISIL (ISIS), która w 2014 r. opanowała duże połacie Syrii i Iraku, ale później została pokonana w zaciętych walkach.

Jak podaje CENTCOM, w atakach przeprowadzonych w ciągu ostatnich 24 godzin przez grupy wspierane przez Iran nikt ze żołnierzy amerykańskich nie został ranny. Wojsko amerykańskie nie sprecyzowało również, jakie grupy zbrojne były celem ataków w Syrii ani czy ataki te doprowadziły do ​​ofiar śmiertelnych.

Działająca w Wielkiej Brytanii grupa monitorująca Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka poinformowała, że ​​w poniedziałek czterech syryjskich członków wspieranych przez Iran grup zbrojnych zginęło, a 10 innych zostało ciężko rannych, gdy myśliwce „międzynarodowej koalicji” zaatakowały „kwater główny” w dzielnicy Al Mayadeen na prowincji Deir Az-Zor we wschodniej Syrii. Syryjskie media państwowe poinformowały wcześniej w poniedziałek, że izraelskie lotnictwo zaatakowało konwój z pomocą humanitarną w rejonie Szamsin, położonym około 20 km (12 mil) od granicy z Libanem, co spowodowało zamknięcie głównej syryjskiej autostrady biegnącej z północy na południe, łączącej stolicę Damaszek z północnym miastem Aleppo. Nie pojawiły się żadne doniesienia o ofiarach śmiertelnych, a telewizja państwowa nie podała szczegółów na temat zaatakowanego konwoju. Mimo to obszar ten znany jest jako punkt zborny dla uchodźców uciekających przed izraelskimi atakami na Liban.

W niedzielę izraelski atak lotniczy uderzył również w budynek mieszkalny na przedmieściach Damaszku, Sayyida Zeinab, zabijając siedmiu cywilów, w tym kobiety i dzieci, podała Syrian Arab News Agency (SANA). Dwudziestu innych zostało rannych w ataku, powiedziała SANA. 

Izrael przeprowadził w ostatnich latach setki ataków w Syrii, ale rzadko przyznaje się do ataków na swojego sąsiada. Te ataki, jak twierdzi, są wymierzone w grupy zbrojne wspierane przez Iran, które zagrażają bezpieczeństwu Izraela.

Dział: Konflikty

Autor:
Al Jazeera | Opracowanie: Redakcja Michalina Szostek

Źródło:
https://www.aljazeera.com/news/2024/11/12/us-military-says-strikes-in-syria-targeted-iranian-backed-groups

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się