17.06.2025 JPM Redakcja

Apple odpowiada na „nadzwyczajny” nakaz sądu

Apple zwróciło się do sądu apelacyjnego o zawieszenie ostatniego orzeczenia sądu okręgowego w sprawie, które może zadecydować o przyszłości jego niezwykle dochodowego sklepu App Store.

Zdjęcie: Reuters

Sędzina Yvonne Gonzalez Rogers stwierdziła w zeszłym tygodniu, że gigant technologiczny umyślnie naruszył nakaz, który wydała wcześniej w sprawie wniesionej przez producenta Fortnite, firmę Epic Games. Nakaz ten, wydany w 2021 roku, wymagał od Apple zaprzestania działań antykonkurencyjnych oraz zezwolenia na stosowanie zewnętrznych opcji płatności w App Store.

W zeszłym tygodniu sędzina uznała, że Apple lekceważy ten nakaz, co firma nazwała „nadzwyczajnym” orzeczeniem. Producent iPhone'ów w pozwie sądowym twierdzi, że nakaz ten bezprawnie uniemożliwia firmie kontrolowanie „kluczowych aspektów swojej działalności biznesowej”.

„Sąd federalny nie może zmusić Apple do trwałego udostępnienia bezpłatnego dostępu do swoich produktów i usług, w tym własności intelektualnej” - napisali prawnicy firmy.

Źródło sprawy

Oba wyroki sędziny Gonzalez Rogers wynikają z sprawy antymonopolowej wniesionej przez Epic Games. W 2020 roku firma Epic oskarżyła producenta iPhone'ów o posiadanie nielegalnego monopolu w postaci sklepu App Store, który pobierał prowizje w wysokości od 15% do 30% od zakupów dokonywanych w aplikacjach.

Sąd odrzucił zarzuty Epic dotyczące monopolu, ale uznał, że Apple uniemożliwia deweloperom oferowanie użytkownikom alternatywnych opcji płatności, co stanowi naruszenie kalifornijskich przepisów dotyczących konkurencji. Nakazała firmie Apple wprowadzenie zmian, które pomogą deweloperom skierować klientów do tańszych opcji płatności poza ekosystemem Apple.

W zeszłym roku firma Epic oskarżyła Apple o nieprzestrzeganie nakazu, tworząc zamiast tego nowy zestaw opłat dla deweloperów.

W wydanym w zeszłym tygodniu nakazie sędzina Gonzalez Rogers stwierdziła, że Apple nadal ogranicza konkurencję, twierdząc, że wewnętrzne dokumenty firmy wskazują, iż Apple celowo naruszyło jej nakaz z 2021 roku.

„Znaczne kwoty”

W środę Apple zwróciło się do sądu apelacyjnego o podjęcie działań, w tym o zniesienie zakazu pobierania od deweloperów opłat za zakupy dokonywane poza App Store. Firma napisała, że takie ograniczenia „rocznie będą kosztować Apple znaczne kwoty” i opierają się na działaniach, które nie zostały uznane za niezgodne z prawem.

„Zostały one raczej nałożone w celu ukarania Apple za rzekome nieprzestrzeganie wcześniejszego nakazu sądowego, który sam w sobie jest nieważny” - napisało Apple. W odpowiedzi firma Epic Games stwierdziła, że wydany w zeszłym tygodniu przez sędzinę Gonzalez Rogers nakaz już przynosi korzyści konsumentom.

„Apple stanęło w obliczu prawdziwej konkurencji, ponieważ programiści zaktualizowali swoje aplikacje, wprowadzając lepsze metody płatności, lepsze oferty i większy wybór dla konsumentów” - napisała firma Epic w poście na platformie społecznościowej X. Firma skrytykowała wniosek Apple jako „ostatnią desperacką próbę zablokowania konkurencji i wyegzekwowania ogromnych opłat na koszt konsumentów i programistów”. Epic twierdzi, że jest na dobrej drodze do przywrócenia Fortnite na iPhone'y i iPady. 

Apple usunęło Fortnite ze swojego App Store w 2020 roku po tym, jak Epic wprowadziło do gry system płatności w aplikacji. Posunięcie to doprowadziło do obecnej batalii sądowej między obiema firmami.

Apple nie odniosło się bezpośrednio do zaskakującej nagany sędziny Gonzalez Rogers skierowanej do kierownictwa firmy w swoim wniosku sądowym. W swoim najnowszym postanowieniu stwierdziła, że dyrektor generalny Tim Cook zignorował nalegania dyrektora wykonawczego Phillipa Schillera, aby Apple zastosowało się do jej nakazu, i pozwolił ówczesnemu dyrektorowi finansowemu Lucowi Maestri przekonać go, aby tego nie robił.

„Cook dokonał złego wyboru”, napisała.

Dokumenty firmy, które przeanalizowała, ujawniają, „że Apple dokładnie wiedziało, co robi, i na każdym kroku wybierało opcję najbardziej antykonkurencyjną”. Sędzina Gonzalez Rogers stwierdziła, że skieruje sprawę do prokuratora okręgu północnego Kalifornii w celu zbadania, czy wszczęcie postępowania karnego przeciwko Apple jest właściwe.

W zeszłym tygodniu Apple oświadczyło, że zastosuje się do nakazu sądu, jednocześnie składając odwołanie.

Dział: Biznes

Autor:
Lili Jamali | Tłumaczenie: Walery Jasnorzewski – praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.bbc.com/news/articles/c3r8rg4w2v0o

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE