Chick-fil-A uruchamia własną usługę streamingową – aplikację rozrywkową z programami i podcastami

Chick-fil-A jeszcze bardziej zagłębia się w świat rozrywki. Zdjęcie: Chick-Fil-A

Aplikacja Chick-fil-A Play zostanie uruchomiona 18 listopada i, jak zapowiada sieć, będzie oferować treści przyjazne rodzinom. Wśród nich znajdą się podcasty dla dzieci, które można słuchać w drodze do szkoły lub na zajęcia pozalekcyjne, a także oryginalne animowane seriale z udziałem maskotek sieci – krów – oraz e-booki.

„Gościnność i zabawa zawsze były istotą doświadczeń rodzinnych w Chick-fil-A”, powiedział Dustin Britt, dyrektor ds. strategii marki, w oświadczeniu. „Nie chcemy, by użytkownicy spędzali czas wpatrzeni w ekran w samotności. Wszystko w aplikacji Chick-fil-A Play zostało zaprojektowane tak, by zachęcać do rozmów, śmiechu i wspólnej zabawy, zarówno online, jak i w rzeczywistości”.

Aplikacja Play pojawia się cztery lata po tym, jak telewizja Lifetime wyemitowała fikcyjny romans w formie mini-filmu o pułkowniku Harlandzie Sandersie z KFC, zatytułowany Recipe for Seduction (Przepis na uwiedzenie), z aktorem i prezenterem Mario Lopezem w roli głównej.

W sierpniu portal Deadline poinformował, że Chick-fil-A prowadzi rozmowy z wytwórniami filmowymi w poszukiwaniu treści z kategorią wiekową G (odpowiednie dla wszystkich grup wiekowych) oraz oryginalnych programów na swoją platformę streamingową. Nie jest jasne, czy istnieją plany dotyczące uruchomienia oddzielnej usługi. Chick-fil-A nie odpowiedziało wprost na pytania dotyczące ewentualnego uruchomienia niezależnej usługi streamingowej, ale rzecznik firmy poinformował, że nad aplikacją pracowano przez ponad dwa lata.

Chick-fil-A ma już pewne doświadczenie w tworzeniu treści, produkując serię animowanych filmów zatytułowaną Stories of Evergreen Hills (Opowieści z Evergreen Hills), które koncentrowały się na tym, jak akty dobroci mogą jednoczyć ludzi.

Choć aplikacja może dostarczać rozrywki niektórym rodzinom, firma będzie musiała uważnie dobierać swoje treści, ponieważ jej poglądy religijne i polityczne w przeszłości prowadziły do kontrowersji PR-owych.

W 2012 roku ówczesny CEO Chick-fil-A Dan Cathy, określił Stany Zjednoczone jako „zapraszające Boży osąd na nasz naród, gdy sprzeciwiamy się Mu i mówimy, że lepiej wiemy, czym jest małżeństwo”. To wywołało falę oburzenia, która do dziś nie ucichła. Cathy przekazał później stery CEO swojemu synowi, Andrew Truettowi Cathy.

W 2019 roku rada dzielnicy San Antonio zatwierdziła nową umowę koncesyjną dla lotniska w mieście, która wprowadziła więcej lokalnych punktów gastronomicznych i specjalnie wykluczyła sieć serwującą kanapki z kurczakiem. Kontrowersje dotyczyły darowizn, które Chick-fil-A przekazywała grupom oskarżanym o dyskryminację społeczności LGBTQ+.