2024-12-19 17:34:18 JPM redakcja1 K

Czy po cichu zrezygnowałeś? Twój następny krok: Wejdź w strefę neutralną

Czy czerpiesz radość z poznawania nowych pomysłów, które mogą zmienić Twój świat i codzienne życie? Jeśli tak, sprawdź Kursy TED — wszystkie zaprojektowane, aby inspirować do nowego myślenia, życia i nawiązywania relacji z innymi. Nauczysz się umiejętności od cenionych mówców TED, a także będziesz mieć okazję do interakcji z globalną społecznością uczących się. Przeczytaj, aby dowiedzieć się, jakie spostrzeżenia oferuje Manoush Zomorodi, prowadząca kurs TED „Jak na nowo wyobrazić sobie swoją karierę”.

Zdjęcie: Rosie Barker

W ostatnich latach wiele osób miało dość swojego sposobu pracy z różnych powodów. 

Zmiany klimatu, rasizm, nierówności płacowe, pandemia... Możesz wymieniać dalej. Te kwestie sprawiły, że inaczej patrzymy na świat. Nasza psychika i planeta wydają się przeciążone. Coraz więcej z nas chce znaleźć sposób, aby nasze wartości były zgodne z pracą. A dla niektórych z nas te wartości się zmieniły.

Wiem jednak, że ponowne wyobrażenie sobie swojego miejsca w świecie może być przerażającą perspektywą. Od czego w ogóle zacząć?

Kiedy rzuciłam swoją pracę, od razu rzuciłam się w nowy, niezwykle intensywny projekt… a kiedy dwa lata później nadszedł COVID-19, musiałam zakończyć współpracę z moim partnerem biznesowym.

Patrząc wstecz na ten moment i wiele innych rozdroży zawodowych, chciałabym wiedzieć wtedy o ideach pewnego człowieka o imieniu William Bridges.

William Bridges był profesorem filozofii w latach 60. Spędził lata, badając, dlaczego niektóre firmy radzą sobie z dużymi zmianami bez problemu, podczas gdy inne zupełnie się rozpadają.

Bridges odkrył, że najlepsi liderzy, ci, którzy minimalizowali dramaty i najsprawniej prowadzili swoich pracowników przez stres, robili coś bardzo ważnego: robili… no cóż… niewiele.

Pozwalali ludziom być — dawali sobie i swoim zespołom czas na przetworzenie kończącego się okresu, zanim wprowadzali wielkie zmiany.

Bridges nazwał ten okres „strefą neutralną”. Uważał, że jest ona kluczowa, aby wielka zmiana nie zamieniła się w wielki kryzys — zarówno dla firm, jak i jednostek. Uważam, że to podejście zdecydowanie odnosi się do obecnych czasów, gdy tak wielu z nas chce zmienić sposób, w jaki pracujemy i żyjemy.

Uwielbiam sposób, w jaki Bridges opisuje strefę neutralną:

„To czas pomiędzy starą rzeczywistością i tożsamością a nową. Ludzie tworzą nowe procesy i uczą się, jakie będą ich nowe role. Są w stanie przejściowym i mogą odczuwać zamieszanie oraz niepokój”.

A więc zamieszanie i niepokój są normalne! Co więcej, są niezbędne.

Często chcemy jak najszybciej uciec od tego, co nie działa, i zacząć coś nowego. Ale zanim przyjmiemy pierwszą ofertę pracy, przeprowadzimy się na drugi koniec kraju, zaciągniemy dużą pożyczkę na rozpoczęcie firmy albo w ogóle zaczniemy zastanawiać się, co robić dalej, musimy pogodzić się z końcem poprzedniego rozdziału i na chwilę przystanąć.

Strefa neutralna może oznaczać odmowę przyjęcia nowych możliwości, zaakceptowanie napięcia w żołądku jako naturalnego uczucia, przestrzeganie rutyny, która obejmuje zdrowe jedzenie, dobry sen i trochę ruchu lub coś innego.

Strefa neutralna to okres obniżonych oczekiwań albo, jak mawiała moja mama,„ wystarczająco”.

Rozumiem, że dla niektórych z was przebywanie w strefie neutralnej może brzmieć jak eufemizm na „stanie w miejscu”. Zaufaj jednak temu procesowi i zastanów się, czy może ten strach przed utknięciem w martwym punkcie to echo naszych przedpandemicznych wartości? Dziesięć lat temu Bridges napisał, że Amerykanie czują się wobec zmian tak samo, jak wobec przechodzenia przez ulicę — „coś, co jest niebezpieczne, gdy robi się to powoli”.

A co, jeśli przebiegniesz przez ulicę i dotrzesz na drugą stronę bezpiecznie… tylko po to, by zdać sobie sprawę, że wybiegłeś na niewłaściwą ulicę? Mieszam tu wiele metafor, ale myślę, że chodzi o to, że jeśli pominiemy strefę neutralną, ryzykujemy powtórzeniem — a nawet możliwym żałowaniem — miejsca, w którym się znajdziemy.

Twoja misja, jeśli ją zaakceptujesz, jest bardzo prosta: Po prostu obserwuj siebie.

Znajdź swój własny bilans. Nie myśl o swoim kolejnym zawodowym ruchu ani nie próbuj określać swoich ambicji. Po prostu bądź z własnym umysłem.

A kiedy poczujesz, że to odpowiedni moment, wypełnij puste miejsca w tym zdaniu: „Opisałbym ten moment w moim życiu, pracy lub karierze jako [pusty] i [pusty]. I chciałbym móc [pusty]”.

Nie zastanawiaj się nad tym zbyt długo. Nie karaj się za to, że nie zaczynasz nowej pracy, nie wracasz do szkoły ani nawet nie określasz, co robić dalej.

Po prostu praktykuj bycie w strefie neutralnej. Idź na długie spacery, odkurz sypialnię, pogłaszcz psa. Zrób coś nieistotnego i obserwuj siebie. Poczuj, co czujesz.

A może potajemnie polubisz tę kontemplacyjną fazę, na którą wcześniej nie dałbyś sobie pozwolenia.

Dowiedz się więcej o tym, jak nadać swojej pracy większy sens, zapisując się na kurs TED Manoush Zomorodi „Jak na nowo wyobrazić sobie swoją karierę”. Nauczysz się, jak opracować jaśniejszą wizję swojej przyszłości i trzymać się planu resetu kariery.

A jeśli zdecydujesz, że chcesz pozostać w strefie neutralnej trochę dłużej, sprawdź nasze inne kursy TED, które oferują więcej lekcji zmieniających życie, w tym „Jak pielęgnować swoją wyobraźnię” z pisarzami Charlie Jane Anders i Wanuri Kahiu; „Jak stać się swoim najlepszym dorosłym” z edukatorką i autorką Julie Lythcott-Haims; oraz „Jak łączyć się w podzielonym świecie” z prowadzącym podcast Dylanem Marronem.

Dział: Biznes

Autor:
Manoush Zomorodi | Tłumaczenie: Zuzanna Staska - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://ideas.ted.com/rethinking-your-work-and-life-go-to-the-neutral-zone/

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE