2024-09-06 16:07:53 JPM redakcja1 K

Dlaczego ceny ropy pozostają niskie

Pomimo wojny na Bliskim Wschodzie i zamieszek politycznych w Libii, inwestorzy koncentrują się na globalnych zasobach.

Rafineria ropy naftowej w Houston. Stany Zjednoczone wraz z Brazylią, Kanadą i Gujaną zwiększają produkcję tego surowca. | Zdjęcie: Brandon Bell/Getty Images 

Ceny ropy naftowej wzrosły po okresie zastoju, spowodowanego sporem politycznym w Libii, który ograniczył znaczną część produkcji w tym kraju. 

W piątek kontrakty na ropę naftową z Morza Północnego, międzynarodowy wzorzec, były sprzedawane za nieco ponad 80 dolarów za baryłkę, co oznacza wzrost o około 5 procent w porównaniu z 10 dniami temu, po czym ponownie spadły poniżej tego poziomu. Biorąc jednak pod uwagę stopień zamieszania politycznego nie tylko w Libii, ale także na Bliskim Wschodzie, światowym centrum naftowym, rynek wydaje się zaskakująco spokojny. 

Obecne poziomy cen można opisywać na różne sposoby: niskie, umiarkowane, ale z pewnością nie są one wysokie w porównaniu z ostatnimi historycznymi wskaźnikami. Średnia, uwzględniająca inflację, roczna cena ropy z Morza Północnego, ściśle związanej z kontraktami na dostawy ropy naftowej, wyniosła 94,91 dolarów za baryłkę w latach 2010-2023, powiedział Jim Burkhard, szef działu badań rynków energii w S&P Global Commodity Insights. 

„Nie jest to ani wysoka, ani niska cena”, powiedział. 

Mimo to, przed Świętem Pracy, konsumenci w Stanach Zjednoczonych cieszyli się chwilą wytchnienia. Według Energy Information Administration, ceny benzyny na poziomie 3,31 dolara za galon były średnio o 13 procent niższe niż w ubiegłym roku. 

Dostawy ropy są obfite 

Analitycy twierdzą, że na świecie jest wystarczająco dużo ropy. Zapotrzebowanie na ropę naftową nadal rośnie, ale produkcja prawdopodobnie dotrzyma mu tempa. 

Brazylia, Kanada, Gujana i Stany Zjednoczone zwiększają wydobycie ropy naftowej, przeciwdziałając cięciom ze strony Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową i jej sojuszników, którzy wstrzymali produkcję o około pięć milionów baryłek dziennie, czyli około 5 procent globalnego popytu. 

Wiedza, że cała ta ropa może trafić na rynek, pomaga ograniczać ceny. „Dlatego też obawy geopolityczne nie mają większego wpływu”, powiedział Burkhard. 

Rynek zlekceważył nawet ciągłe ataki na statki transportowe na Morzu Czerwonym. „Po prostu rynek zmęczył się reagowaniem na każdy pojedynczy atak”, zauważył Viktor Katona, analityk w firmie Kpler, która śledzi ruch tankowców. 

 
Tankowiec pływający pod grecką banderą zaatakowany w zeszłym tygodniu na Morzu Czerwonym. Rynek naftowy zignorował takie ataki. | Zdjęcie: EPA, via Shutterstock 

Ropy może być jeszcze więcej 

W czerwcu Arabia Saudyjska, de facto lider OPEC i niektórzy z jej sojuszników zgodzili się rozpocząć stopniowe wprowadzanie na rynek około 2,5 miliona baryłek ropy dziennie, począwszy od października. 

Największym pytaniem jest to, czy grupa zastosuje się do decyzji, która będzie regularnie analizowana przez producentów, powiedział Burkhard. 

Richard Bronze, szef działu geopolityki w firmie badawczej Energy Aspects, oświadczył, że grupa najprawdopodobniej zacznie zwiększać produkcję jesienią tego roku. 

Przedstawiciele Arabii Saudyjskiej próbują poradzić sobie z trudną sytuacją. Obawiają się, że szybki wzrost dostaw może zaszkodzić rynkowi, a jednocześnie muszą stawić czoła presji ze strony krajów członkowskich, takich jak Zjednoczone Emiraty Arabskie, Irak i Kazachstan. Kraje te zgodziły się na inwestycje w pola naftowe warte miliardy dolarów we współpracy z zagranicznymi partnerami – inwestycje, które ciężko będzie uczynić opłacalnymi bez zwiększenia wydobycia. 

Handlowcy będą uważnie obserwować ich decyzje każdego miesiąca. 

Popyt na ropę w Chinach spowalnia 

Oczekuje się, że światowy popyt wzrośnie tylko o około milion baryłek dziennie w 2024 r., czyli mniej niż połowę wzrostu obserwowanego w 2023 r., według Międzynarodowej Agencji Energii. 

Główny powód: Chiny, które odpowiadały za mniej więcej połowę wzrostu zapotrzebowania na ropę naftową w ciągu ostatnich dwóch dekad, nie są już tak dynamicznie rozwijającym się krajem, co jest powodem do zmartwień dla przemysłu naftowego. 

Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej przestawienie się Chin na pojazdy elektryczne może doprowadzić do spadku popytu na olej napędowy w tym roku i na benzynę w 2025 r. Gdyby nie było pojazdów elektrycznych, globalny popyt na ropę byłby o około 800 000 baryłek dziennie wyższy, powiedział Burkhard. 

Analitycy twierdzą, że na horyzoncie nie ma zastępstwa dla Chin. 

 
Pole naftowe w Jakharrah, Libia, we wtorek. Konflikt polityczny zablokował ponad 60 procent wydobycia ropy w tym kraju. | Zdjęcie: Jawhar Deehoum/Reuters 

Blokada Libii spowodowała wzrost cen ropy 

Spór polityczny w Libii wycofuje ropę z rynku. Blokowanie pól naftowych wynika z walki o władzę pomiędzy dwoma konkurującymi ze sobą rządami: uznawanym przez społeczność międzynarodową rządem w Trypolisie i rządem we wschodniej Libii, który kontroluje większość pól naftowych w kraju i nakazał ich zablokowanie. 

Bronze szacuje, że ponad 60 procent libijskich mocy wydobywczych, czyli produkcja 750 000 baryłek dziennie, zostało zablokowanych, a ilość ta prawdopodobnie wzrośnie. 

Do tej pory przerwa w dostawach, która stanowi mniej niż 1 procent globalnych dostaw, pomogła podnieść ceny o kilka dolarów. Pytanie brzmi, jak długo to potrwa. 

FGE, firma doradcza, stwierdziła w raporcie: „Spodziewamy się, że obie strony mają silną motywację do szybkiego rozwiązania konfliktu, biorąc pod uwagę wysokie koszty” w postaci utraconych przychodów z ropy naftowej. 

Bronze zauważył jednak, że sytuacja jest nieprzewidywalna, a jeśli konflikt będzie kontynuowany, „jego wpływ będzie coraz bardziej odczuwalny na rynku, co przełoży się na ceny ropy”. 

Dodał, że konflikt w Libii, będącej członkiem OPEC, może ułatwić Arabii Saudyjskiej udzielenie zielonego światła dla wstępnego zwiększenia wydobycia. 

Dział: Świat

Autor:
Stanley Reed, The New York Times | Tłumaczenie: Klaudia Lorent – praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.nytimes.com/2024/08/30/business/oil-prices.html

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE