Drugie i trzecie życie odpadów
Niektóre start-upy koncentrują się na walce przeciwko sztucznym odpadom i marnowaniu zasobów. Zakład w Wuppertalu pomaga im nawiązywać kontakty i rozwijać się na całym świecie.
Zdjęcie: Misper Apawu/AP/picture Alliance
Plastikowe butelki wciąż zbyt często trafiają do środowiska. W Ugandzie każdego dnia produkowane jest 600 ton sztucznych odpadów, jednak tylko 40 ton podlega recyklingowi, mówi Sonko Jamal – założyciel Kyuka Ventures Innovation Hub, który walczy przeciw zanieczyszczeniu tworzywami sztucznymi. Start-up Jamala zmobilizował młodzież i kobiety ze slumsów w Ugandzkiej stolicy Kampala do zbierania odpadów i plastiku. Zbieracze otrzymują kilka centów za kilogram, lub opłacają za pomocą plastikowych odpadów program ubezpieczenia zdrowotnego „Waste Insure”. Zmieszane odpady są rozdrabniane i podgrzewane (pirolizowane) bez dostępu tlenu. W taki sposób przekształcane są z powrotem do ich podstawowych chemicznych komponentów.
Korzystając z opatentowanej technologii SFRET (Soot-Free Reactive Extraction Technology - Technologia ekstrakcji reaktywnej bez sadzy) Kyuka Ventures pozyskuje gaz syntetyczny, który później sprzedawany jest w butlach gazowych jako gaz płynny (LPG) do gotowania. Jak mówi Jamal, na obszarach wiejskich duża część Ugandyjskich gospodarstw domowych dalej przygotowuje posiłki na otwartym ogniu. Powstająca przy tym sadza powoduje choroby układu oddechowego, a wiele lasów jest wycinanych w celu produkcji drewna opałowego i węgla drzewnego. Dla porównania, LPG spala się czyściej i wydajniej.
Akcelerator dla start-upów
Od trzech miesięcy Sonko Jamal przebywa w „Accelerator Circular Economy” w Wuppertalu. W żargonie start-upów akceleratory to obiekty lub programy, które pomagają młodym firmom w rozwoju. „Gospodarka o obiegu zamkniętym” to koncepcja zrównoważonej gospodarki, która stawia na ponowne wykorzystanie i recykling. Przeciwieństwo gospodarki o obiegu zamkniętym jest często nazywane gospodarką linearną lub gospodarką wyrzucania, ponieważ charakteryzuje się wyrzucaniem towarów, które nie są już potrzebne i eksploatacją przyrody. Jamal chce w Wuppertalu nawiązać kontakty i podszlifować swój biznesplan. Program Accelerator jest częścią sieci Circular Valley obejmującej około 270 przedsiębiorstw o różnych dziedzinach i wielkościach, a także instytucje badawcze. Ich celem jest przekształcenie obecnej gospodarki wyrzucania odpadów w zrównoważoną gospodarkę o obiegu zamkniętym.
Pomysły z całego świata
Akcelerator przyjął do tej pory ponad 120 start-upów z sześciu kontynentów. Najnowszych 18 przybyło do Wuppertalu z Argentyny, Australii, USA, Ugandy, Nigerii, Tanzanii, Holandii i Niemiec. Budują one wysokotemperaturowe pompy ciepła dla przemysłu, poddają recyklingowi tekstylia, oczyszczają wodę z chemikaliów. Zajmują się też utylizacją odpadów z tworzyw sztucznych, jak start-up Sonko Jamala. „W ciągu najbliższych pięciu lat Kyuka Ventures rozszerzy swoją działalność na całą Ugandę i inne rynki afrykańskie” – mówi założyciel. „Naszym celem jest podwojenie zdolności przetwarzania odpadów z tworzyw sztucznych do 20 ton miesięcznie, a przy tym zaopatrzenie dodatkowych 50 tys. gospodarstw domowych w czystą energię. Planujemy, by wyposażyć większe miasta w centra zbioru odpadów i poszerzyć nasz program Waste-insure do 100 tys. beneficjentów”.
W ten sposób ma powstać około 1000 zielonych miejsc pracy. Jednak to bazujące na technologii przedsiębiorstwo potrzebuje inwestorów do zrealizowania swoich ambitnych planów. Założyciel liczy na ich znalezienie w Circular Valley. Przykład Plastic Fischer, jednego z pierwszych start-upów w akceleratorze Wuppertal, pokazuje, jak to działa. Firma z Kolonii opracowała wodne blokady, których używa do wyławiania plastikowych odpadów z dużych rzek azjatyckich. Obecnie zatrudnia około 80 osób w Indiach i Indonezji, które zbierają i poddają recyklingowi termicznemu odpady. Korporacje takie jak Allianz, firmy średniej wielkości, a nawet osoby prywatne płacą za oczyszczanie środowiska. Jeden kilogram plastiku można wyłowić za jedno euro: to nowoczesna forma handlu odpustami. Producent szczypiec z Wuppertalu Knipex płaci za usunięcie takiej ilości odpadów z wody, jaką wprowadza do obiegu poprzez opakowania swoich produktów.
Baterie ponownie w obiegu
Problem plastikowych odpadów jest wszechobecny, ale gospodarka o obiegu zamkniętym nie kończy się na unikaniu i utylizowaniu tworzyw sztucznych. Inicjatywa, która ruszyła na rzece Wupper w 2021 roku zajmuje się standardami dla towarów trwałych, ilością recyklingu i zmianami w sieciach dostaw. Do tego potrzebne są sieci - im większe i bardziej zróżnicowane, tym lepiej. Circular Valley rozszerzyła się z doliny w regionie Bergisches Land do Antwerpii. Holandia i Walia wykazują zainteresowanie. „Potrzebujemy pomysłów z całego świata. Co może być bardziej oczywistego, niż współpraca z naszymi sąsiadami?”, mówi Andreas Mucke, dyrektor Circular Valley GmbH.
Flandria w Belgii, w której znajduje się miasto Antweripia jest wysoce uprzemysłowionym regionem skupiającym się na przemyśle chemicznym, podobnie jak zachodnioniemiecki kraj związkowy Nadrenia Północna-Westfalia, gdzie znajduje się Wuppertal. Dzięki portom w Antwerpii i Duisburgu mają one dwa ważne węzły logistyczne w Europie. Są to dobre warunki do rozwinięcia sieci dostaw i wprowadzania naprawionych lub poddanych recyklingowi produktów z powrotem na rynek. Grupy operacyjne z obu sąsiadujących regionów od roku prowadzą wymianę informacji online, wyjaśnia Andreas Mucke. Na przykład baterie: wyścig z Chinami w produkcji akumulatorów do samochodów prawdopodobnie już przegraliśmy. Ale jeśli chodzi o technologie recyklingu, jest jeszcze szansa aby stanąć na szczycie postępu.
„Po dziesięciu latach baterie wyjdą z obiegu. W takim przypadku nie chcemy wysyłać ich do Afryki, ale ponownie wykorzystać je tutaj jako urządzenia magazynujące, a następnie poddać recyklingowi” – mówi Mucke. Dzięki temu surowce pozostaną na miejscu, a my stopniowo staniemy się niezależni od importu. W ramach EH Batterien AG współpracują firmy takie jak grupa chemiczna Evonik z siedzibą w Essen oraz innowacyjne start-upy, takie jak PEM Motion z Akwizgranu i Watt4Ever z Brukseli, w celu wydłużenia cyklu życia akumulatorów samochodowych. W proces ten zaangażowane są również instytuty badawcze.
Prawo do czystej wody
W dniu 28 lipca 2010 r. Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) uznała dostęp do czystej wody i urządzeń sanitarnych za prawo człowieka. Przypadkowo był to ten sam dzień, w którym południowoniemieckie przedsiębiorstwo instrAction otrzymało patent na swój system uzdatniania wody. Od tego czasu firma instrAction opracowała kilka absorberów do filtrowania metali ciężkich i szlachetnych, bakterii i od niedawna także związków perfluoroalkilowych (PFAS) ze ścieków przemysłowych i wody wodociągowej. FPAS są tak zwanymi wiecznymi chemikaliami: odporne na wodę, tłuszcz i brud, stabilne chemicznie i termicznie, a zatem zawarte w wielu produktach, od patelni po gaśnice. Przez to, że są prawie niezniszczalne gromadzą się w środowisku i w organizmie, powodując różne choroby zdrowotne.
Z pomocą Circular Valley instrAction szuka partnerów na całym świecie do komercjalizacji swoich „inteligentnych absorberów” Jako Business Development Manager, Mohnish Pujari reprezentuje firmę z Heidelbergu w akceleratorze w Wuppertalu. „Uczestnictwo pozwala nam na użycie unikalnego ekosystemu, który daje nam dostęp do sieci ekspertów branżowych, potencjalnych partnerów i inwestorów” – mówi. Według danych Circular Valley, od czasu jej uruchomienia w 2020 roku nawiązano „kilkadziesiąt współprac” między młodymi i uznanymi firmami. Jednak kwota dokonanych inwestycji „nie jest bliżej znana, ponieważ partnerzy zazwyczaj zgadzają się zachować milczenie”.
Dział: Gospodarka
Autor:
Matilda Jordanova-Duda | Tłumaczenie: Martyna Hędrzak - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/
Źródło:
https://www.dw.com/de/das-zweite-und-dritte-leben-des-abfalls/a-71030971