Inflacja w strefie euro utrzymuje się na stabilnym poziomie

Przeczy to oczekiwaniom ekonomistów, co do jej spowolnienia. Mimo że inflacja znacznie spowolniła od jej szczytowego poziomu powyżej 10 procent w październiku ubiegłego roku, istnieją oznaki, że niektóre presje inflacyjne utrzymują się, nawet gdy blok gospodarczy słabnie. Inflacja żywności była ponownie największym czynnikiem wpływającym na główną stopę inflacji i osiągnęła wzrost średnio o 9,8 procent w porównaniu z rokiem poprzednim w 20 krajach, których walutą jest euro. Inflacja zyskała również na dynamice dzięki skokowi kosztów energii, które w sierpniu wzrosły o 3,2 procent w porównaniu z poprzednim miesiącem. Inflacja bazowa, która pomija ceny żywności i energii, wykorzystywana jako miernik krajowej presji cenowej, spowolniła do 5,3 procent z 5,5 procent w lipcu.

Według krajów: Wyższe ceny energii zwiększają presję inflacyjną w największych gospodarkach regionu.

Niektóre państwa strefy euro odnotowują rosnące ceny energii, które zrównoważyły spowalniającą inflację żywności. Roczna stopa inflacji przyspieszyła w tym miesiącu do 5,7 procent we Francji i do 2,4 procent w Hiszpanii. Inflacja w Hiszpanii spadła w czerwcu poniżej 2 procent, czyli docelowego poziomu Europejskiego Banku Centralnego. Od tego czasu ponownie powróciła powyżej tego poziomu. Inflacja w Niemczech, w największej gospodarce Europy wyniosła w sierpniu 6,4 procent, zwalniając tylko nieznacznie w porównaniu z poprzednim miesiącem. Wzrosły koszty energii i paliw silnikowych dla gospodarstw domowych.

Co dalej: Europejski Bank Centralny rozważa kolejną podwyżkę stóp procentowych.

W niektórych z największych gospodarek regionu nastąpiło przyspieszenie inflacji. Nastąpiło to na dwa tygodnie przed kolejnym posiedzeniem Europejskiego Banku Centralnego. Podczas analizowania danych przez specjalistów pojawia się pytanie, czy raporty są wystarczająco niepokojące, aby przekonać decydentów do ponownego podniesienia stóp procentowych na posiedzeniu w połowie września. Bank Centralny dokonał tego już dziewięć razy z rzędu w ciągu roku o 4,25 punktu procentowego. Coraz więcej danych wskazuje na to, że wyższe stopy hamują gospodarkę, zwłaszcza w związku ze spadkiem akcji kredytowej. W ubiegłym miesiącu Christine Lagarde, prezes Banku Centralnego, powiedziała, że ona i jej koledzy są otwarci na zmiany we wrześniu i na kolejnych posiedzeniach. Decydenci starają się znaleźć równowagę między podniesieniem stóp procentowych na tyle, by stłumić wysoką inflację tym samym, aby gospodarka na tym nie ucierpiała. „Możemy podnieść stopy, możemy się też wstrzymać” – powiedziała Christine Lagarde. „Decyzja podjęta we wrześniu nie będzie ostateczna i zapewne będzie się różnić w zależności od spotkania” – dodała. W czwartek, przed publikacją danych ze strefy euro, Isabel Schnabel, członkini Zarządu Europejskiego Banku Centralnego, stwierdziła, że „bazowa presja cenowa pozostaje uporczywie wysoka, a czynniki krajowe są obecnie głównymi faktorami napędzającymi inflację w strefie euro. Oznacza to, że odpowiednia restrykcyjna polityka jest potrzebna, aby przywrócić inflację do dwuprocentowego celu banku w odpowiednim czasie” – dodała.