Jak zmieniły się ceny żywności w ciągu ostatnich czterech lat
Ceny artykułów spożywczych nie rosną już tak szybko, ale według sondaży inflacja cen żywności pozostaje głównym problemem amerykańskich wyborców.
Pomimo ponurej sytuacji związanej z kosztami artykułów spożywczych, wzrost cen żywności generalnie spada od miesięcy... | Will Newton dla The New York Times
Główna kwestia nękała administrację Bidena przez większość jej kadencji: gwałtowny wzrost cen artykułów spożywczych.
Sondaże konsekwentnie stwierdzają, że inflacja pozostaje głównym problemem dla wyborców, którzy widzieli, jak ich budżety są ograniczane. Sondaż YouGov opublikowany w zeszłym miesiącu wykazał, że 64 procent Amerykanów stwierdziło, że inflacja jest „bardzo poważnym problemem”. A jeśli chodzi o inflację, kilka badań sugerowało, że Amerykanie byli najbardziej zaniepokojeni cenami artykułów spożywczych.
Pomimo mroku związanego z kosztami zakupów spożywczych, podwyżki cen żywności na ogół schładzają się od miesięcy. W środę nowe dane dotyczące inflacji za lipiec pokażą, czy trend się utrzymuje.
Ekonomiści w badaniu Bloomberga uważają, że inflacja ogółem prawdopodobnie wzrosła o 3 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, zgodnie z 3-procentowym wzrostem w czerwcu. To zapewne utrzymałoby urzędników Rezerwy Federalnej na dobrej drodze do obniżenia stóp procentowych we wrześniu. Inwestorzy, którzy ostatnio byli wstrząśnięci oznakami spowolnienia gospodarczego, postrzegali obniżki stóp procentowych jako wsparcie dla rynków.
Niektórzy wyborcy obwiniali prezydenta Bidena o wzrost cen, wskazując, że w ciągu ostatnich czterech lat koszty żywności gwałtownie wzrosły. Były prezydent Donald J. Trump, przyjmując nominację republikanów w zeszłym miesiącu, podkreślił koszty zakupów spożywczych i powiedział, że „sprawi, że Ameryka znów będzie przystępna cenowo”.
W okresie od czerwca 2023 do czerwca 2024 ceny artykułów spożywczych wzrosły o 1,1 proc., co oznacza znaczne spowolnienie w porównaniu z niedawnym szczytem na poziomie 13,5 proc. w sierpniu 2022 r. Wielu konsumentów może jednak nie odczuwać ulgi, ponieważ ceny żywności ogólnie nie spadły, ale nadal rosną, aczkolwiek w wolniejszym tempie. W porównaniu z okresem sprzed czterech lat ceny artykułów spożywczych wzrosły o około 20 proc.
Gwałtowny wzrost cen jest wynikiem połączenia presji podaży i popytu, wielu związanych z pandemią i innymi globalnymi wydarzeniami, nad którymi Biały Dom ma niewielką kontrolę.
Co doprowadziło do wzrostu kosztów zakupów spożywczych?
Po wybuchu pandemii konsumenci odwrócili się od jedzenia na mieście i spanikowali, robiąc zapasy artykułów spożywczych. Pracownicy zostawali zarażeni Covidem, co utrudniło obsługę sklepów spożywczych, magazynów i zakładów przetwórstwa mięsnego, podnosząc koszty dla firm.
Następnie, na początku 2022 roku, rosyjska inwazja na Ukrainę spowodowała wzrost cen energii i cen surowców, takich jak zboża i oleje roślinne. Podniosło to koszty produkcji i transportu produktów spożywczych. Niedawno susze i epidemia ptasiej grypy dodatkowo nadwerężyły zapasy żywności.
Zbieg tych wydarzeń sprawił, że zakupy spożywcze stały się droższe, ponieważ firmy przeniosły wzrost kosztów na konsumentów. Średnia cena za kilkanaście dużych jaj, na przykład, wzrosła prawie dwukrotnie z czterech lat temu, do 2,72 dolara z 1,55 dolara. W tym samym okresie ceny zbóż i wyrobów piekarniczych wzrosły o około 25 procent, podczas gdy ceny owoców i warzyw wzrosły o około 14 procent.
Wzrost ten był w dużej mierze spowodowany kosztami transportu, pakowania i przetwarzania produktów spożywczych, powiedział David Ortega, ekonomista żywności z Michigan State University. „Zdecydowana większość kosztów żywności wynika z tego, co dzieje się, gdy żywność opuszcza bramę gospodarstwa”.
Ponieważ problemy z łańcuchem dostaw uległy złagodzeniu, inflacja w sektorze spożywczym powróciła do poziomów, które bardziej przypominają typowe stopy przed pandemią. To dobra wiadomość dla konsumentów, ale, jak zauważył pan Ortega, kupujący nie powinni spodziewać się znacznego spadku ogólnych cen artykułów spożywczych w najbliższym czasie.
„Nie wrócimy do cen, do których przywykliśmy przed Covidem” - powiedział pan Ortega.
Jednak wzrost płac był teraz szybszy niż wzrost cen artykułów spożywczych, powiedział, wskazując na niedawną analizę Białego Domu, która wykazała, że przeciętny, niekierowniczy pracownik potrzebował mniej więcej tyle samo godzin, aby kupić artykuły spożywcze o wartości tygodniowej, co w 2019 roku. Mimo to, ponieważ wzrost płac nie nadążał za wzrostem cen żywności przez jakiś czas, konsumenci przechodzili „bardzo trudny okres” i nie wszyscy widzieli, jak ich płace nadążają.
Dokąd zmierzają ceny żywności?
Kilku ekonomistów stwierdziło, że spodziewają się, że w nadchodzących miesiącach inflacja artykułów spożywczych utrzyma się na poziomie zbliżonym do obecnego, z wyjątkiem nieprzewidzianych wstrząsów. Departament Rolnictwa przewiduje, że ceny „żywności w domu” wzrosną o 1 procent w 2024 r., w porównaniu z 5 procentami w ubiegłym roku.
„Wracamy do tego, czego można się spodziewać po cenach żywności” - powiedział Omair Sharif, założyciel firmy badawczej Inflation Insights.
Niektóre kategorie odnotowały ostatnio wyższą niż zwykle inflację, zauważył Sharif. Na przykład ceny wołowiny i cielęciny wzrosły o 5,1 procent w ciągu roku do czerwca.
Jednak ekonomiści zauważyli również, że ceny niektórych produktów spadły. Ceny szynki spadły o 4,3 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Ceny mleka i owoców morza spadły o 1 procent w tym samym okresie.
W nadchodzących miesiącach zakłócenia klimatyczne mogą ograniczyć dostawy żywności. Meagan Schoenberger, starszy ekonomista KPMG, powiedział, że bardzo aktywny sezon huraganowy w tym roku może zniszczyć całe uprawy.
„Im więcej mamy zakłóceń, tym wyższa będzie inflacja żywności” - powiedziała.
Inflacja w sklepach spożywczych pozostaje poważnym problemem politycznym
Wysokie koszty żywności nadal stanowią wyzwanie polityczne dla administracji Bidena. Na szlaku kampanii wiceprezydent Kamala Harris, kandydatka Demokratów na prezydenta, przyznała, że ceny są zbyt wysokie, ślubując, że w „Dzień 1” weźmie na siebie podbijanie cen. W ostatnich miesiącach pan Biden oskarżył firmy spożywcze o osiąganie nadmiernych zysków i wezwał sieci spożywcze do obniżenia kosztów.
Niektóre firmy spożywcze zasygnalizowały, że planują obniżyć ceny niektórych produktów w odpowiedzi na wycofanie się konsumentów z zakupów. W zeszłym miesiącu dyrektorzy PepsiCo powiedzieli, że zamierzają obniżyć ceny lub zaoferować większą sprzedaż niektórych słonych przekąsek i innych produktów po latach podwyżek cen.
Wielu kupujących pozostaje sfrustrowanych, powiedział Christopher B. Barrett, ekonomista rolnictwa na Uniwersytecie Cornell, ponieważ borykają się z większymi podwyżkami cen, które obciążają inne części ich budżetu.
„Zwłaszcza koszty mieszkaniowe gwałtownie wzrosły od początku pandemii” - powiedział Barrett. „To ogranicza zdolność ludzi do kupowania potrzebnego jedzenia”.
Jerlyn Heisz, 79-letnia emerytowana asystentka pielęgniarki w Platteville w stanie Wisconsin, powiedziała, że jej miesięczne koszty zakupów spożywczych wzrosły do 150 dolarów z około 100 dolarów przed pandemią. Jednocześnie jej czynsz i rachunki za prąd również wzrosły w ostatnich latach.
„Naprawdę nie mogę sobie pozwolić na nic poza podstawowymi potrzebami” - powiedziała.
Pani Heisz, która żyje z miesięcznego wynagrodzenia w wysokości 1500 USD, powiedziała, że zauważyła, że jej wynagrodzenia nie posunęły się tak daleko, jak kiedyś, nawet jeśli ograniczyła zakupy świeżych owoców i warzyw. Powiedziała, że minęły około dwa lata, odkąd ostatnio kupiła stek.
Mimo to, pani Heisz, która określiła siebie jako „dożywotnią demokratkę”, powiedziała, że nie wini pana Bidena za wyższe koszty jedzenia.
„Nie wierzę, że to czyjaś wina” - powiedziała.
Dział: Świat
Autor:
Madeleine Ngo | Tłumaczenie: Agata Męcina - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/
Źródło:
https://www.nytimes.com/2024/08/13/business/economy/inflation-food-prices.html