Kolumbijski miliarder przejmuje kontrolę nad borykającym się z trudnościami brytyjskim Metro Bankiem

Oddział Metro Banku w Cardiff w Walii z dnia 5 października 2023 r. Zdjęcie: Matthew Horwood/Getty Images

Metro Bank poinformował w niedzielnym oświadczeniu, że pozyskał od inwestorów 325 milionów funtów (396 milionów dolarów), podzielone pomiędzy 150 milionów funtów (183 miliony dolarów) kapitału własnego i 175 milionów funtów (213 milionów dolarów) długu.

Z nowo pozyskanego kapitału, Spaldy Investments Gilinskiego Bacala wniesie 102 miliony funtów (124 miliony dolarów), zwiększając swój udział do 53% z obecnych 9%.

Metro Bank został otwarty w 2010 roku jako pierwszy od ponad 100 lat pretendent do miana głównych brytyjskich banków - obejmujących Lloyds (LYG), Barclays (BCS) i HSBC (HSBC).

Podniesienie kapitału następuje po zeszłotygodniowej wyprzedaży akcji banku, wywołanej doniesieniami, że bank poszukuje nowych funduszy. Akcje Metro Banku wzrosły w poniedziałek o 22%, ale jak dotąd w tym roku straciły łącznie 55%.

Akcje wyemitowane w ramach podwyższenia kapitału zostaną wycenione na 30 pensów za akcję, co stanowi obniżkę w stosunku do ceny zamknięcia banku wynoszącej 45 pensów w piątek.

Bank Anglii z aprobatą przyjął transakcję, w ramach której Metro Bank zrefinansuje 600 milionów funtów (731 milionów dolarów) długu, tym samym powodując straty dla niektórych posiadaczy obligacji.

Prezes Metro Banku Daniel Frumkin powiedział, że transakcja " rozpoczyna nowy rozdział" dla pożyczkodawcy, który od kilku lat odnotowuje straty. Frumkin zainwestuje do 2 milionów funtów (2,4 miliona dolarów) w podniesienie kapitału.

Gilinski Bacal, inwestujący w Metro Bank od 2019 roku, dodał: "Możliwość stania się głównym akcjonariuszem banku wynika z mojej wiary w potrzebę bankowości fizycznej i cyfrowej, opartej na wyjątkowej obsłudze klienta".

Według Forbes, Gilinski Bacal zbudował jedno z największych imperiów bankowych w Ameryce Łacińskiej poprzez serię fuzji i przejęć. Publikacja szacuje jego wartość netto na 5,3 miliarda dolarów.

Jego córka, Dorita Gilinski, zasiada w zarządzie Metro Banku.

Ostrzeżenie agencji ratingowej Fitch

Metro Bank ma za sobą kilka trudnych lat. Po odnotowaniu straty w 2019 r., w 2020 roku rozpoczął zwrot, ale został dotknięty pandemią Covid-19. Pogarszająca się gospodarka spowodowała wzrost zadłużenia nieściągalnego, a bank w 2020 r. odnotował stratę w wysokości 311 mln funtów (377 mln dolarów).

Passa strat trwała przez kolejne dwa lata, ale bank poinformował w poniedziałek, że osiągnął zysk w kwartale do 30 września.

Akcje banku znajdują się pod rosnącą presją od połowy września, kiedy to brytyjskie organy regulacyjne odrzuciły jego wniosek o zmniejszenie kapitału na hipoteki mieszkaniowe.

Również w zeszłym tygodniu agencja ratingowa Fitch umieściła pożyczkodawcę na liście obserwacyjnej pod kątem możliwego obniżenia ratingu kredytowego, powołując się na ryzyko związane z jego pozycją kapitałową, finansowaniem i modelem biznesowym.

Bank ma dziesiątki oddziałów w całym kraju i twierdzi, że jego ambicją jest bycie wiodącym "bankiem społecznościowym" w Wielkiej Brytanii.