2023-08-28 15:00:43 JPM redakcja1 K

Kraje BRICS dyskutują o stworzeniu wspólnej jednostki rozliczeniowej

Jak poinformował minister spraw zagranicznych Republiki Południowej Afryki Naledi Pandor, do tej pory 23 kraje oficjalnie wyraziły chęć przyłączenia się do tej organizacji.

 

Są wśród nich Algieria, Argentyna, Bahrajn, Białoruś, Boliwia, Wenezuela, Wietnam, Honduras, Egipt, Indonezja, Iran, Kazachstan, Kuba, Kuwejt, Maroko, Arabia Saudyjska, Tajlandia, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Etiopia.

Kraje BRICS dyskutują o możliwości stworzenia jednej jednostki rozliczeniowej, która będzie alternatywą dla dolara, powiedział rosyjski minister finansów Anton Siłuanow.

W rozmowie z telewizją CGTN minister zaznaczył, że sytuacja z takimi walutami jak dolar i euro niesie ze sobą pewne ryzyka - zamrożenie aktywów, zakończenie rozliczeń. „Oznacza to, że zaufanie do takich walut jest podważone” – powiedział.

"Dlatego w ramach stowarzyszenia BRICS szukamy możliwości tworzenia alternatywnych typów rozliczeń. Przede wszystkim są to oczywiście waluty narodowe. Teraz główny nacisk w rozwoju stosunków handlowych kładzie się na rozliczenia w walut narodowych. Naprawdę widzimy możliwość dyskusji nad stworzeniem ujednoliconych systemów rozliczeniowych. Może to być jednostka rozliczeniowa dla krajów członkowskich BRICS" - powiedział.

Siłuanow wyjaśnił, że nie chodzi o jedną walutę, jak w Unii Europejskiej, ale o jednostkę rozliczeniową jako alternatywę dla dolara. „W którym można wyrazić koszt dostaw towarów i wskaźniki referencyjne dla niektórych towarów, aby nie być zależnym od jednej waluty lub tego centrum emitującego, które nie rozumie, jak i w jakich ilościach emituje te banknoty” – dodał.

W dniach 22-24 sierpnia w RPA odbędzie się szczyt BRICS. Rosję na spotkaniach reprezentuje minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow , a w szczycie w formacie wideo weźmie udział prezydent Rosji Władimir Putin. Oczekuje się, że głównymi tematami na porządku dziennym przywódców będzie rozbudowa organizacji i przejście na waluty narodowe.

obroty handlowe Rosji z krajami BRICS przekroczyły 230 miliardów dolarów. Jednocześnie w obecnych warunkach Moskwa przeorientuje przepływy transportowe i logistyczne w stronę wiarygodnych partnerów, w tym państw BRICS – zauważył prezydent Rosji

BRICS jednoczy Brazylię , Rosję, Indie , Chiny i Republikę Południowej Afryki, ale ostatnio co najmniej 19 państw wyraziło chęć przystąpienia do bloku gospodarczego, w tym Argentyna , Iran , Algieria , Tunezja , Turcja , Arabia Saudyjska , Egipt. Republika Południowej Afryki przejęła przewodnictwo w BRICS od Chin na początku tego roku. Potrwa do końca 2023 roku, a potem zostanie przeniesiony do kolejnego kraju.

proces dedolaryzacji powiązań gospodarczych pomiędzy krajami BRICS nieodwracalnym.

Co z dolarem

„Obiektywny, nieodwracalny proces dedolaryzacji naszych powiązań gospodarczych nabiera tempa, czynione są wysiłki na rzecz opracowania skutecznych mechanizmów wzajemnych rozliczeń oraz kontroli monetarnej i finansowej” twierdza fani BRICS.

Moskwa opowiada się za zacieśnieniem współpracy w ramach BRICS w kwestii niezawodnego i nieprzerwanego zaopatrzenia rynków światowych w surowce żywnościowe i energetyczne. Dodał, że Rosja konsekwentnie zwiększa dostawy paliw, produktów rolnych i nawozów do krajów Globalnego Południa. Ponadto Moskwa wnosi znaczący wkład we wzmacnianie światowego bezpieczeństwa żywnościowego i energetycznego, w rozwiązywanie palących problemów humanitarnych, a także w walkę z głodem i ubóstwem w potrzebujących państwach. Sceptycznie do tego podchodzą INDIE – chcący być tu i tam.

Zwiększone napięcia globalne wywołane wojną na Ukrainie oraz rosnącą rywalizacją Pekinu ze Stanami Zjednoczonymi popchnęły Chiny i Rosję – której prezydent Władimir Putin będzie obecny na spotkaniu wirtualnie – do dążenia do wzmocnienia bloku BRICS.

Ich wizja rozszerzonej BRICS zdolnej konkurować z amerykańską i europejską globalną dominacją spotkała się jednak ze sceptycyzmem niektórych członków. A wynik debaty na temat rozszerzenia może przesądzić o przyszłości bloku od dawna krytykowanego za brak spójności.  Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva powiedział we wtorek, że blok narodów BRICS ma na celu zorganizowanie rozwijającego się Globalnego Południa i nie ma na celu rywalizowania ze Stanami Zjednoczonymi i bogatymi gospodarkami Grupy Siedmiu (G7) .

Jego komentarze wskazują na rozbieżność wizji po tym, jak przywódcy bloku – Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i Republika Południowej Afryki – przybyli do Johannesburga na szczyt, który będzie rozważał rozszerzenie grupy, w miarę jak niektórzy członkowie będą dążyć do przekształcenia jej w przeciwwagę dla Zachodu.

Dział: Świat

Autor:
Opracowanie: Redakcja JPM

Żródło:
Opracowanie: Redakcja JPM

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE