2024-06-12 15:39:54 JPM redakcja1 K

Luksusowe perfumy mające powiązanie z pracą dzieci, według ustaleń BBC

Dzieci zbierały składniki używane przez dostawców dwóch dużych firm kosmetycznych, jak ustaliło BBC.

10- letnia Basmalla i jej rodzeństwo zbierają jaśmin przez całą noc, aby pomóc matce wiązać koniec z końcem.

Śledztwo BBC dotyczące letnich łańcuchów dostaw perfum wykazało, że jaśmin używany przez dostawców Lancôme i Aerin Beauty był zbierany przez nieletnich.

Wszystkie luksusowe marki perfum twierdzą, że mają zerową tolerancję dla pracy dzieci.

L'Oréal, właściciel Lancôme, oświadczył, że jest zobowiązany do przestrzegania praw człowieka. Estée Lauder, właściciel Aerin Beauty powiedział, że skontaktował się ze swoimi dostawcami.

Jaśmin używany w Lancôme Idôle L'Intense oraz Ikat Jasmine i Limone Di Sicilia dla Aerin Beauty pochodzi z Egiptu, który produkuje około połowy światowych dostaw kwiatów jaśminu - kluczowego składnika perfum.

Wtajemniczeni w branży powiedzieli nam, że garstka firm posiadających wiele luksusowych marek zmniejsza budżety, co skutkuje bardzo niskimi płacami. Egipscy zbieracze jaśminu twierdzą, że zmusza ich to do angażowania swoich dzieci.

Odkryliśmy, że systemy audytu używane przez przemysł perfumeryjny do sprawdzania łańcuchów dostaw są głęboko wadliwe.

Specjalny Sprawozdawca ONZ ds. współczesnych form niewolnictwa, Tomoya Obokata, powiedział, że jest zaniepokojony dowodami BBC które obejmują nagrania z ukrytej kamery na egipskich polach jaśminu podczas zeszłorocznego sezonu zbiorów.

„Na papierze [branża] obiecuje wiele dobrych rzeczy, takich jak przejrzystość łańcucha dostaw i walkę z pracą dzieci. Patrząc na te nagrania, można stwierdzić, że w rzeczywistości nie robią tego, co obiecali.”

Heba - która mieszka w wiosce w dystrykcie Gharbia, sercu egipskiego regionu jaśminowego - budzi swoją rodzinę o 03:00, aby zacząć zbierać kwiaty, zanim ciepło słońca je uszkodzi.

Heba mówi, że potrzebuje pomocy swoich czworga dzieci w wieku od 5 do 15 lat. Jak większość zbieraczy jaśminu w Egipcie, jest tak zwanym „niezależnym zbieraczem” i pracuje w małym gospodarstwie. Im więcej ona i jej dzieci zbiorą, tym więcej zarobią.

Tej nocy, podczas której ją filmowaliśmy, ona i jej dzieci zdołali zebrać 1,5 kg kwiatów jaśminu. Po zapłaceniu jednej trzeciej swoich zarobków właścicielowi ziemi pozostało jej około 1,5 dolara (1,18 funta) za tę noc pracy. To jest warte mniej niż kiedykolwiek wcześniej, biorąc pod uwagę, że inflacja w Egipcie jest na rekordowym poziomie, a zbieracze często żyją poniżej granicy ubóstwa.

Rodzina Heby używa jednej latarki czołowej, aby widzieć, co robią.

U 10-letniej córki Heby, Basmalli, zdiagnozowano również ciężką alergię oczu. Podczas konsultacji medycznej, w której uczestniczyliśmy, lekarz powiedział jej, że jej wzrok ucierpi, jeśli będzie kontynuować zbieranie jaśminu bez leczenia stanu zapalnego.

Po zebraniu i zważeniu jaśminu jest on transportowany przez punkty zbiorcze do jednej z kilku lokalnych fabryk, które wydobywają olejek z kwiatów – główne trzy to A Fakhry and Co, Hashem Brothers i Machalico. Każdego roku to fabryki ustalają cenę za jaśmin zbierany przez takich ludzi jak Heba.

Trudno dokładnie określić, ile z 30 000 osób zaangażowanych w przemysł jaśminowy w Egipcie to dzieci. Jednak latem 2023 roku BBC filmowało w tym regionie i rozmawiało z wieloma mieszkańcami, którzy powiedzieli nam, że niska cena za jaśmin zmusza ich do angażowania swoich dzieci do pracy.

Dzieci, które BBC zobaczyło podczas zbierania jaśminu do perfum.

Byliśmy świadkami tego, że w czterech różnych miejscach znaczna liczba zbieraczy pracujących w małych gospodarstwach, które zaopatrują główne fabryki, to dzieci poniżej 15. roku życia. Wielu informatorów powiedziało nam również, że na farmach bezpośrednio należących do fabryki Machalico pracują dzieci, więc poszliśmy tam z ukrytą kamerą i znaleźliśmy zbieraczy, którzy powiedzieli nam, że mają od 12 do 14 lat.

W Egipcie jest nielegalne, aby osoby poniżej 15. roku życia pracowały w godzinach od 19:00 do 07:00.

Fabryki eksportują olejek jaśminowy do międzynarodowych domów perfumeryjnych, gdzie powstają perfumy. Givaudan, mający siedzibę w Szwajcarii, jest jednym z największych takich przedsiębiorstw i posiada długotrwałą współpracę z firmą A Fakhry and Co.

Dziecko, które spotkaliśmy podczas tajnego filmowania na farmie należącej do fabryki perfum Machalico. 

Jednak to większe firmy perfumeryjne – takie jak L'Oréal i Estée Lauder - posiadają całą władzę, według niezależnego perfumiarza Christophe'a Laudamiela i kilku innych wtajemniczonych w branży. 

Znani jako „mistrzowie”, ustalają wytyczne i bardzo ograniczony budżet dla domów perfumeryjnych - powiedział. 

„Interes mistrzów polega na posiadaniu jak najtańszego olejku do umieszczenia w butelce z perfumami”, a następnie sprzedania go w jak najwyższej cenie - powiedział pan Laudamiel, który przez lata pracował w jednym z domów perfumeryjnych.

„Te firmy nie regulują wynagrodzenia, płac zbieraczy, ani rzeczywistej ceny jaśminu, ponieważ są ponadto”, wyjaśnił. 

Jednak powiedział, że ze względu na budżet, który ustalają, presja na płace „przenika” do fabryk, a ostatecznie do zbieraczy. 

„Istnieje duża rozbieżność między cennością, o których mówi się w marketingu, a tym, co faktycznie jest dawane zbieraczom”, dodał.

Christophe Laudamiel twierdzi, że budżety są ograniczane.

W swoich materiałach promocyjnych firmy domy perfumeryjne malują obraz etycznych praktyk w zakresie pozyskiwania składników. Każdy pracodawca w łańcuchu dostaw podpisał również list zobowiązania do ONZ, zobowiązując się do przestrzegania jego wytycznych dotyczących bezpiecznych praktyk pracy i eliminacji pracy dzieci.

Problemem, według wysokiej rangi kierownika w domu perfumeryjnym Givaudan jest brak nadzoru, jaki firmy perfumeryjne sprawują nad swoimi łańcuchami dostaw. 

Pod warunkiem zachowania anonimowości, kierownik zdradził, że firmy te polegają na domach perfumeryjnych, aby zlecić zewnętrznym firmom audytującym sprawdzenie należytej staranności.

Mroczna tajemnica perfum

Najlepsze marki perfum mogą być odpowiedzialne za „najgorszą formę pracy dzieci” w swoim łańcuchu dostaw, jak ujawnia dochodzenie BBC Eye.

Najczęściej wspominane firmy audytorskie na swoich stronach internetowych i w listach przez konglomeraty i domy perfumeryjne do ONZ to Sedex i UEBT. Ich raporty audytorskie nie są publicznie dostępne, ale udając kupującego poszukującego etycznie pozyskiwanego jaśminu, udało nam się zdobyć od fabryki A Fakhry and Co oba raporty.

Pierwszy, od UEBT, oparty na wizycie w fabryce w zeszłym roku, wykazuje pewne problemy z przestrzeganiem praw człowieka, ale nie wchodzi w detale. Pomimo tego, firma otrzymała „weryfikację”, co oznacza, iż może mówić, że oferuje „olejek jaśminowy pozyskany w etyczny sposób”.

UEBT w odpowiedzi na to skomentowało: „Jedna firma otrzymała zaświadczenie o odpowiedzialnym pozyskiwaniu, pod warunkiem przedstawienia planu działań...

ważne do połowy 2024 roku, które zostanie wycofane, jeśli… ów plan nie zostanie wdrożony”.

Raport Sedex ocenił fabrykę bardzo pozytywnie, ale było jasne z jego opisu, że wizyta została wcześniej zapowiedziana i zaudytowano tylko samą lokalizację fabryki, a nie małe gospodarstwa, z których pozyskiwali jaśmin. 

Sedex powiedział nam, że „stanowczo sprzeciwia się wszelkim formom nadużyć praw pracowniczych. Jednak nie można i nie powinno się polegać na żadnym narzędziu samym w sobie przy odkrywaniu bądź naprawianiu wszystkich ryzyk oraz skutków dla środowiska i praw człowieka”. 

Prawniczka Sarah Dadush, założycielka Projektu Odpowiedzialnego Kontraktowania, który ma na celu poprawę praw człowieka w globalnych łańcuchach dostaw powiedziała, że śledztwo BBC „ujawnia… że te systemy nie działają”. 

Jej zdaniem problem polega na tym, że „audytorzy audytują tylko to, za co jest im płacone”, a może to nie obejmować ceny płaconej za siłę roboczą - „główną przyczynę” pracy dziecięcej.

Firma A Fakhry and Co poinformowała nas, że praca dzieci jest zakazana zarówno na jej farmie, jak i w fabryce, ale że zdecydowana większość jej jaśminu pochodzi od niezależnych zbieraczy. „W 2018 roku, pod nadzorem UEBT, rozpoczęliśmy Projekt Ochrony Roślin Jaśminowych, który narzuca zakaz pracy osobom poniżej 18 roku życia na farmach”. Dodała, że „według porównywalnych standardów w Egipcie, zbieranie jaśminu jest dobrze wynagradzane”.

Machalico stwierdziło, że nie zatrudnia zbieraczy poniżej 18 roku życia oraz że w ciągu ostatnich dwóch lat podwyższało cenę, jaką płaci za jaśmin i zamierza zrobić to ponownie w tym roku. Hashem Brothers stwierdziło, że nasz raport jest „oparty na informacjach wprowadzających w błąd”.

Basmalla w drodze na wizytę lekarską z powodu alergii oczu.

Givaudan, firma perfumeryjna, która produkuje Lancôme Idôle L'Intense, opisała nasze śledztwo jako „głęboko niepokojące”, dodając, że „na nas wszystkich spoczywa obowiązek kontynuowania działań mających na celu całkowite wyeliminowanie ryzyka pracy dzieci”.

Firmenich, firma perfumeryjna, która produkuje Ikat Jasmine i Limone Di Sicilia dla Aerin Beauty i latem 2023 roku pozyskiwała jaśmin od Machalico, poinformowała nas, że obecnie korzysta z nowego dostawcy w Egipcie. Dodała, że będzie „wspierać inicjatywy, które dążą do wspólnego rozwiązania tego problemu z partnerami z branży i lokalnymi rolnikami jaśminu”.

Przedstawiliśmy również wyniki śledztwa mistrzom perfumiarstwa.

L'Oréal powiedział, że jest „aktywnie zaangażowany w przestrzeganie najbardziej ochronnych i międzynarodowo uznanych standardów praw człowieka”, dodając, że „nigdy nie żąda od domów perfumeryjnych obniżania ceny rynkowej składników kosztem rolników. Pomimo naszych wielkich zobowiązań… wiemy, że w niektórych częściach świata, gdzie działają dostawcy L'Oréal, istnieje ryzyko, że nie zostaną one dotrzymane”.

Dodał: „Za każdym razem, gdy pojawia się problem, L'Oréal działa proaktywnie, aby zidentyfikować podstawowe przyczyny i sposób rozwiązania problemu. W styczniu 2024 roku, nasz partner przeprowadził na miejscu ocenę wpływu praw człowieka, aby zidentyfikować potencjalne naruszenia i znaleźć sposoby ich zapobiegania i łagodzenia ze szczególnym naciskiem na ryzyko pracy dzieci”.

Estée Lauder powiedział: „Wierzymy, że prawa wszystkich dzieci powinny być chronione. Skontaktowaliśmy się z naszymi dostawcami, aby zbadać tę poważną sprawę. Rozumiemy złożone środowisko społeczno-ekonomiczne otaczające lokalny łańcuch dostaw jaśminu i podejmujemy działania, aby uzyskać lepszą przejrzystość oraz dążyć do poprawy warunków życia społeczności zaopatrujących”.

Zbieraczka jaśminu w Gharbii, Heba, była zszokowana, gdy powiedzieliśmy jej, za jaką cenę perfumy sprzedawane są na rynku międzynarodowym. 

„Ludzie tutaj są warci tyle co nic”, powiedziała.

„Nie mam nic przeciwko temu, że ludzie używają perfum, ale chcę, aby te osoby widziały w nich ból dzieci. I żeby się wypowiedziały”.

Jednak prawniczka Sarah Dadush stwierdziła, że odpowiedzialność nie spoczywa na konsumencie. 

„To nie jest problem, który powinniśmy rozwiązywać sami. Potrzebujemy prawa... potrzebujemy odpowiedzialności korporacyjnej, a to nie może spoczywać tylko na konsumentach”.

Autor:
Ahmed ElShamy i Natasha Cox | Tłumaczenie: Roksana Dobrzyńska

Źródło:
https://www.bbc.com/news/world-middle-east-68172560

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE