2024-10-06 01:37:14 JPM redakcja1 K

Najnowszy model Royal Oak Concept od Audemars Piguet wykorzystuje nową, luminescencyjną kopertę z włókna węglowego

Kiedy ludzie myślą o Audemars Piguet, najczęściej wyobrażają sobie wykończenie mechanizmów najwyższej klasy, ręcznie wykańczane koperty oraz oczywiście model Royal Oak.

Źródło: timeandtidewatches.com

Jednak jedną z najsilniejszych cech, które odróżniają tę markę od innych ze „Świętej Trójcy” zegarmistrzostwa, jest gotowość do pracy nad innowacjami materiałowymi. Niezależnie od tego, czy odkrywają nowe kolory ceramiki, czy opracowują nowe stopy złota, Audemars Piguet, mimo swojego długoletniego statusu na szczycie zegarmistrzostwa, potrafi łączyć tradycję z nowoczesnością. Kolekcja Royal Oak Concept stała się swoistym polem eksperymentów, na którym możemy podziwiać najwyższy stopień innowacyjnego podejścia marki. Jeśli chodzi o innowacje materiałowe, Audemars Piguet twierdzi, że zaprezentował pierwszy zegarek z kopertą wykonaną z włókna węglowego — Royal Oak Offshore Alinghi Team Chronograph ref. 26062FS w 2007 roku. Nie było to jednorazowe wydarzenie, ponieważ wkrótce pojawiły się inne nowości z carbonu, takie jak Millenary Carbon One ref. 26152AU w 2009 roku oraz Royal Oak Concept Laptimer 26221FT, stworzony we współpracy z legendą F1 Michaelem Schumacherem w 2015 roku. W 2016 roku pojawił się ostatni zegarek z włókna węglowego od AP — Royal Oak Offshore Chronograph QE II Cup ref. 26406FR — aż do teraz. Po ośmiu latach przerwy od stosowania carbonu i pięciu latach badań i rozwoju, Audemars Piguet z dumą prezentuje nowy typ tego materiału w 43-milimetrowym Royal Oak Concept, wyposażonym w chronograf z funkcją split-seconds, GMT oraz dużą datą, a jego koperta jest luminescencyjna dzięki nowemu procesowi, który marka nazywa technologią Chroma Forged. Patrząc na zegarek w świetle dziennym, najpierw zauważymy jego imponujące rozmiary — 43 mm średnicy i 17,4 mm grubości. 

Z własnego doświadczenia, po przymierzeniu innych zegarków z serii Royal Oak Concept, możemy być zaskoczeni, jak Audemars Piguet zdołał maksymalnie poprawić ergonomię koperty. Zegarek nadal jest duży i dominujący, ale nosi się go bardzo wygodnie — jak na swoje rozmiary. Gdy przyjrzymy się bliżej kopercie z carbonu , dostrzeżemy niebieskie i białe drobinki oraz smugi. I tutaj wchodzi do gry technologia CFT, czyli Chroma Forged Technology. CFT pozwala Audemars Piguet „barwić bezpośrednio włókna węglowe, a nie żywicę, i układać je według uznania w tworzonym elemencie”. Dzięki CFT zarówno niebieski, jak i biały kolor są wbudowane w materiał węglowy, a biały będzie świecił na niebiesko w ciemności po naładowaniu. Audemars Piguet wyjaśnia: „Proces produkcji obejmuje liczne etapy i wymaga ogromnej wiedzy fachowej. Włókna węglowe są najpierw cięte na małe kawałki i barwione pigmentami. Możliwe są różne kolory, co pozwala na szeroki zakres kreatywnych rozwiązań. Następnie kolorowe kawałki węgla są ręcznie układane w formie zgodnie z zamierzonym wzorem i uzupełniane żywicą. Proces ten powtarza się, aby zbudować kilka warstw, jak w cieście mille-feuille. Zawartość formy jest następnie sprężana, aby uzyskać blok bez pęcherzyków powietrza. Na koniec mieszanka jest umieszczana w autoklawie, gdzie jest utwardzana pod ciśnieniem przez około dziesięć godzin, co pozwala uwydatnić właściwości żywicy i stworzyć blok węgla, który jest następnie obrabiany przez sześć do ośmiu godzin, aby stworzyć finalny element. 

Ponieważ etapy mieszania są wykonywane ręcznie, każda wyprodukowana koperta ma nieco inny wzór, co czyni ją unikalnym egzemplarzem, który bezproblemowo łączy najnowocześniejszą technologię z kunsztem rzemieślników z „Le Brassus”. Na podstawie wizualizacji koperta sprawia wrażenie niemal kosmicznej — jakby patrzyło się na galaktykę w oddali wielu, wielu lat świetlnych. Za działanie tego niezwykle skomplikowanego zegarka, przypominającego superauto wśród czasomierzy, odpowiada manufakturowy mechanizm kaliber 4407, oferujący 70-godzinną rezerwę chodu. Automatyczny mechanizm zawiera mnóstwo komplikacji, w tym dużą datę, 24-godzinny GMT oraz flyback chronograf z funkcją split-seconds. Biorąc pod uwagę wszystkie te zaawansowane funkcje, większy rozmiar koperty można z łatwością wybaczyć. Niezależnie od tego, jakie mamy zdanie na temat estetyki i rozmiaru tego Royal Oak Concept ref. 26650FO.OO.D353CA.01, przy cenie 206 800 dolarów nie jest to zegarek przeznaczony dla wszystkich. Mówiąc jednak tylko za siebie, muszę pochwalić kolejną innowację materiałową od jednego z najbardziej uznanych zegarmistrzów w historii. Choć podejście Audemars Piguet do nowoczesności może być kontrowersyjne dla purystów, uważam, że zegarmistrzowie tacy jak AP muszą przesuwać granice i podejmować ryzyko. W przeciwnym razie sztuka zegarmistrzostwa stanie się monotonna. Oczywiście Audemars Piguet powinien nadal tworzyć modele zadowalające tradycjonalistów, ale kiedy decyduje się na nowoczesne podejście (na przykład inspirowane superbohaterami lub kulturą rave), nie widzę powodu, dla którego puryści mieliby stawać temu na drodze.

Dział: Biznes

Autor:
Zach Blass | Tłumaczenie: Jakub Grochowski - praktykant Fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://timeandtidewatches.com/audemars-piguet-royal-oak-concept-split-seconds-chronograph-gmt-large-date-43-mm-introducing/

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE