Pracownicy działu projektowego Gucci strajkują przeciwko planowanemu przeniesieniu do Mediolanu
Około 50 pracowników bierze udział w akcji, twierdząc, że przeprowadzka z Rzymu będzie równoznaczna z grupowym zwolnieniem.
Photograph: Remo Casilli/Reuters
Pracownicy firmy Gucci we Włoszech rozpoczęli protest przeciwko planom relokacji znacznej części zespołu studia projektowego z Rzymu do Mediolanu w ramach "zamaskowanych masowych zwolnień".
Firma Gucci, która jest własnością Francuskiej grupy dóbr luksusowych Kering, ogłosiła w październiku, że przeniesie 153 z 219 swoich pracowników projektowych ze stolicy Włoch do oddalonego o 380 mil, zlokalizowanego w Lombardii Mediolanu.
W odpowiedzi na to posunięcie, które według pracowników jest równoznaczne ze zwolnieniami, niektórzy z nich zorganizowali w poniedziałek czterogodzinny strajk, będący pierwszą taką akcją kreatywnych profesjonalistów w 102-letniej historii Gucci.
Protestujący przed rzymskimi biurami trzymali transparenty z napisami: "Gucci tnie, ale nie szyje" i "W Gucci zwolnienia są na czasie".
Według Chiary Giannotti, przedstawicielki związków zawodowych, biuro projektowe w Rzymie jest sercem Gucci, gdzie pracują projektanci i krawcowe, a także gdzie rodzą się wszystkie kolekcje.
Twierdziła, że Kering wykorzystało restrukturyzację do zmniejszenia liczby pracowników i wypchnięcia tych, którym zaoferowano niezadowalające warunki lub którzy nie mogli opuścić Rzymu z powodu zobowiązań rodzinnych.
Nie wszyscy pracownicy byli w stanie przenieść się do innego miasta w ciągu kilku miesięcy, powiedziała Giannotti, zwłaszcza ci, którzy mieli dzieci lub samotnych rodziców, i ryzykowali, że zostaną bez jakiejkolwiek alternatywy.
Związki zawodowe zażądały, by firma ponownie rozważyła swoją decyzję. "Dla nas jest to zbiorowe zwolnienie, ponieważ nie wszystkim zaoferowano warunki umożliwiające przeniesienie, więc wiele osób straci pracę" - powiedziała Federica Ricci, sekretarz regionalny związku zawodowego Filctem-Cgil w regionie Lacjum.
Związki zawodowe twierdzą, że los 66 innych pracowników, którzy mają pozostać w Rzymie również jest niepewny. Domagają się one równych warunków dla wszystkich przenoszonych do Mediolanu lub do innych spółek Kering w stolicy Włoch lub we Florencji.
Firma Gucci powiedziała, że relokacja "nie przewiduje żadnej redukcji personelu" i zostanie "wdrożona w pełnej zgodności z obowiązującymi przepisami". Dodała, że zapewniła także środki ekonomiczne i wsparcie dla pracowników, których to dotyczy.
W oświadczeniu mówiącym o przeprowadzce do Mediolanu, firma powiedziała: "Dyrektor kreatywny i zaangażowane zespoły będą miały możliwość ścisłej współpracy ze strategicznymi funkcjami marki już zlokalizowanymi w [mieście], maksymalizując w ten sposób niezbędne interakcje i synergie".
Luksusowa marka modowa została założona przez Guccio Gucciego we Florencji w 1921 roku. Pod kierownictwem jego syna, Aldo Gucciego, fir rozkwitła i zyskała globalne uznanie jako symbol włoskiego dolce vita.
Rodzina Gucci stanęła w obliczu kilku wewnętrznych konfliktów, które wywołały kłopoty w 1969 roku, kiedy syn Aldo Giorgio uruchomił własne przedsięwzięcie o nazwie Gucci Boutique, co doprowadziło do pierwszej z wielu rodzinnych waśni.
Sytuacja zaostrzyła się wraz ze śmiercią trzeciego syna Guccio Gucciego, Rodolfo, w maju 1983 roku, którego syn, Maurizio, odziedziczył większość udziałów w firmie, ale rozpoczął działania prawne przeciwko Aldo, aby uzyskać pełną kontrolę nad Gucci.
W marcu 1995 r. Maurizio Gucci został śmiertelnie postrzelony w holu biura domu mody w Mediolanie. Jego była żona, Patrizia Reggiani, została skazana na 16 lat więzienia za wynajęcie zabójcy do przeprowadzenia morderstwa.
Gucci powołał Sabato de Sarno na stanowisko dyrektora artystycznego w styczniu, zastępując Alessandro Michele, który wywarł znaczący wpływ na transformację marki w przeciągu siedmiu lat dzięki swoim ekscentrycznym i płynnym płciowo projektom oraz niekonwencjonalnym pokazom.
Dział: Biznes
Autor:
Lorenzo Tondo in Palermo and agencies | Tłumaczenie: Joanna Witczak