Start ogromnej rakiety Starship zbliża się wielkimi krokami. Czy to już czas?
Dziewiąty lot próbny Starshipa odbędzie się w następnych dniach. Tuż przed tym, Elon Musk ujawni swoje plany dotyczące Marsa.

Zdjęcie: SpaceX
O ile nie wydarzy się nic niespodziewanego, dziewiąty lot Starshipa jest tuż za rogiem. W raporcie z postępu prac z 13 maja 2025 roku, SpaceX zakończył statystyczne odpalanie górnego stopnia swojej rakiety. Elon Musk ze swojej strony potwierdził możliwość startu już w przyszłym tygodniu, około 20 maja.
Próba jest zatem bardziej nieuchronna niż kiedykolwiek, a najbliższe dni zostaną poświęcone „ostatecznym przygotowaniom” do tego dziewiątego testu, poinformowała amerykańska firma w swoim tweecie.
Fakt, że SpaceX komunikował się podczas tego długiego statystycznego odpalenia (około minuty) jest znakiem, że wszystko poszło dobrze. Do komunikatu firmy dołączony jest film przedstawiający odpalenie sześciu silników. Kilka dni temu odbył się kolejny test, ale nie został skomentowany. Zdecydowano się więc na przeprowadzenie kolejnego testu (nadchodzącego).
Między końcem kwietnia a początkiem maja SpaceX przeprowadziło również inny rodzaj statystycznego zapłonu. Polegał on na aktywacji pojedynczego silnika na górnym stopniu w celu, jak wówczas stwierdzono, „zademonstrowania spalania w kosmosie”. Sekwencja ta była jednak znacznie krótsza i trwała zaledwie kilka sekund. Opublikowano również wideo.
Elon Musk opowie o swoich planach dotyczących Marsa
Na chwilę przed lotem Starship, Elon Musk ogłosił również na X (dawniej Twitter) zamiar publicznego wystąpienia, aby wyjaśnić plany swojej firmy dotyczącej Marsa. Wydarzenie będzie transmitowane na żywo online. Czerwona planeta od dawna jest obsesją amerykańskiego miliardera. Donald Trump również wydaje się czynić z niej priorytet.
Każdy test Starshipa ma duże znaczenie, ale ten zaplanowany na około 20 maja jest szczególnie istotny, ponieważ SpaceX odnotowało kolejne dwa niepowodzenia. Górny stopień rakiety dwukrotnie rozpadł się w atmosferze krótko po oddzieleniu się od boostera Super Heavy. Wystąpiły błędy z wibracjami w strukturze, stąd konieczność przeprowadzenia kolejnych testów i kontroli.
Oprócz przetrwania górnego stopnia, który jest kluczowy dla powodzenia, profil misji podczas dziewiątego lotu będzie przypominał poprzednie próby: po starcie, Super Heavy wykona kilka manewrów na niebie, a następnie zejdzie do wieży startowej, która spróbuje złapać go w powietrzu, zanim dotknie ziemi — jeśli warunki na to pozwolą.
Szczególna cecha tego boostera Super Heavy: był już wcześniej używany. To pierwszy raz, kiedy amerykańska fima ponownie wykorzysta booster w testach Starshipa. Górny stopień ma z kolei przelecieć nad znaczną częścią globu i zakończyć swój lot w Oceanie Indyjskim, u wybrzeży Australii. Aby tak się stało, musi jednak uniknąć nieoczekiwanego rozpadu w locie.
Dział: Biznes
Autor:
Julien Lausson | Tłumaczenie Jakub Galant - praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/
Źródło:
https://www.numerama.com/sciences/1969651-le-decollage-de-lenorme-fusee-starship-est-imminent-2.html