„Tajemnica zniknięcia 210,000 ton ryżu”. Japonia wydaje swoje rezerwy

Zdjęcie: https://www.chosun.com/international/japan/2025/02/14/ABSKK2J47VHNLN6THYCAMFM7C4/

Podczas konferencji prasowej z 14 lutego, minister Rolnictwa, Leśnictwa i Rybołówstwa Taku Eto powiedział – „Wdamy 210,000 ton ryżu z rządowych rezerw, które są zarządzane w systemie tonowym. Zrobimy wszystko co w naszej możliwości , żeby poprawić sytuację, w której dystrybucja ryżu w sklepach została zablokowana” – japoński rząd planuje wpierw wydać 150,000 ton i monitorować sytuację przed zadecydowaniem, czy trzeba wypuścić także pozostałe rezerwy. Jest to pierwszy raz, kiedy ryż jest wydawany przez niestabilną dystrybucję, która nie została spowodowana nieurodzajem lub katastrofą. W planach jest odkupienie całej wydanej ilości w ciągu roku, żeby przywrócić normalny stan rezerw.

Przewidywane jest, że rezerwy ryżu będą dostępne w sklepach pod koniec przyszłego miesiąca. Japoński rząd planuje przeprowadzić licytację wśród dużych firm wysyłkowych, takich jak krajowa federacja spółdzielni rolniczych (JA Zenno), o prawo do sprzedaży rezerw na początku przyszłego miesiąca, dowożąc je gdzieś w jego połowie. Wśród przygotowanych do wydania 150,000 ton, 100,000 z nich jest z 2024 roku, a 50,000 z 2023 roku.

Średnia cena hurtowa nowego ryżu w Japonii (60kg, mierząc za pomocą brązowego ryżu) wynosi około 24,000 yen (~624 zł), czyli 50% więcej niż zwykle. W sklepach ogólnych 5kg nowego ryżu kosztuje od 4,000 do 5,000 yen. Wcześniej torbę ważącą 5kg można było kupić za 2,500 yen, ale od kiedy zeszłego lata cena gwałtownie wzrosła, jeszcze nie wróciła ona do normalności.

Powód, dla którego zostanie wydane 210,000 ton, to odpowiedź na tzw. „tajemnicze zniknięcie 210,000 ton”. W zeszłym roku zbiory ryżu japońskich farmerów zaowocowały w 6.709 milionach ton, czyli o 180,000 ton więcej niż w roku poprzednim. Jednak ryż, który wszedł do dużych firm transportowych takich jak Ja Zennoh pod koniec zeszłego roku, wyniósł jedynie 2.15 milionów ton, czyli dokładnie 210,000 mniej niż poprzednio. Przez to, że było wiele farmerów, którzy chcieli sprzedać ryż, póki cena była wysoka, spodziewano się, że ilość ryżu na markecie się zwiększy, jednak stało się na odwrót.

Japoński rząd zdezorientowany tym fenomenem, wymyślił drastyczne rozwiązanie w postaci wydania rezerw. Minister Rolnictwa, Leśnictwa i Rybołówstwa powiedział – „Nie można wykluczyć, że ktoś hurtowo przetrzymuje ryż” – jeśli taka jest przyczyna deficytu, można się spodziewać, że zaległy ryż wejdzie na market, zanim rezerwy trafią do sklepów. Nippon TV ogłosiło – „Skupienie pewnie będzie na tym, czy ustabilizuje to ceny, czy wręcz przeciwnie”.