2025-01-22 11:14:44 JPM redakcja1 K

TikTok przywrócony w USA po obietnicy Trumpa

TikTok wznawia świadczenie usług dla 170 milionów użytkowników w USA po tym, jak prezydent-elekt Donald Trump zapowiedział, że po objęciu urzędu w poniedziałek wyda rozporządzenie wykonawcze zezwalające na wznowienie działania aplikacji.

Zdjęcie: GettyImages

W sobotni wieczór TikTok przestał być dostępny dla amerykańskich użytkowników po wejściu w życie prawa zakazującego go ze względów bezpieczeństwa narodowego. Trump, który wcześniej popierał wprowadzenie zakazu dla platformy, obiecał w niedzielę opóźnienie wdrożenia prawa i zapewnienie większej ilości czasu na zawarcie porozumienia. TikTok następnie ogłosił, że jest w trakcie „przywracania usługi”. Niedługo potem aplikacja zaczęła ponownie działać, a pojawiająca się wiadomość skierowana do milionów użytkowników zawierała imienne podziękowanie dla Trumpa. W oświadczeniu firma podziękowała nowemu prezydentowi za „zapewnienie stanowczego i jasnego wsparcia” i oświadczyła, że będzie współpracować z Trumpem „nad długoterminowym rozwiązaniem, które utrzyma TikTok w Stanach Zjednoczonych”.

Oczekuje się, że dyrektor generalny TikTok, Shou Chew, będzie obecny na poniedziałkowej inauguracji Trumpa. W swoim niedzielnym wpisie na Truth Social - platformie mediów społecznościowych należącej do prezydenta - Trump napisał: „Zwracam się z prośbą do firm, aby nie pozwalały by TikTok pozostawał w odcięciu od świata! W poniedziałek wydam rozporządzenie wykonawcze wydłużające okres, po którym zakazy prawne zaczną obowiązywać, abyśmy mogli zawrzeć porozumienie w celu ochrony naszego bezpieczeństwa narodowego”. Bytedance, spółka-matka TikToka, wcześniej ignorowała prawo wymagające od niej sprzedaży swoich oddziałów w USA, aby uniknąć zakazu. W piątek ustawa o wycofaniu aplikacji została podtrzymana przez Sąd Najwyższy i weszła w życie w niedzielę.

Nie jest jasne, jakie wprowadzone w życie postanowienia prawne będzie musiał opóźnić Trump. Oczekiwano jednak, że jego rząd nie będzie egzekwował zakazu TikToka, jeśli prezydent wyda rozporządzenie wykonawcze. To zmiana jego poprzedniego stanowiska. Trump popierał zakaz TikToka, ale ostatnio wyraził się pozytywnie o tej aplikacji, zachwalając miliardy wyświetleń, jakie według niego uzyskały jego filmy na platformie podczas zeszłorocznej kampanii prezydenckiej.

Ze swojej strony, rząd prezydenta Joe Bidena zaznaczył już kiedyś, że w ostatnich godzinach swego urzędowania nie będzie egzekwować prawa i zamiast tego pozwoli, aby proces toczył się pod rządami nowej władzy Trumpa. Jednak TikTok i tak wycofał swoją aplikację w sobotni wieczór, przed szybkim przywróceniem dostępu do niej w niedzielę.

Platforma z krótkimi filmami wideo cieszy się ogromną popularnością wśród wielu milionów użytkowników w USA. Okazała się także cennym narzędziem w amerykańskich kampaniach politycznych, pozwalającym dotrzeć do młodszych wyborców. Zgodnie z prawem uchwalonym w kwietniu ubiegłego roku, amerykańska wersja aplikacji musiała zostać usunięta ze sklepów z aplikacjami i usług hostingowych, gdyby jej chiński właściciel ByteDance nie sprzedał swoich oddziałów w USA.

TikTok argumentował wtedy przed Sądem Najwyższym, że prawo naruszyło ochronę wolności słowa przysługującą jego użytkownikom w kraju. Ustawa została przyjęta przy wsparciu zarówno Republikanów, jak i Demokratów w Kongresie, a na początku tygodnia została jednomyślnie podtrzymana przez sędziów Sądu Najwyższego. Sprawa ujawnia różnicę zdań w kluczowych kwestiach bezpieczeństwa narodowego pomiędzy prezydentem-elektem a członkami jego własnej partii. Wybrany przez niego sekretarz stanu Marco Rubio głośno poparł zakaz.

„TikTok rozszerzył władzę i wpływy Komunistycznej Partii Chin na nasz własny naród, tuż przed naszymi nosami” – powiedział w kwietniu ubiegłego roku. Wydawało się jednak, że ustąpi prezydentowi-elektowi, gdy dziennikarz zapytał, czy wspiera wysiłki Trumpa na rzecz przywrócenia zakazu. „Jeśli zatwierdzono mnie jako sekretarza stanu, będę pracować dla prezydenta” – powiedział w zeszłym tygodniu mediom „Punchbowl”.

Po interwencji Trumpa w niedzielę rano Tom Cotton, republikański senator z Arkansas oraz przewodniczący Senackiej Komisji ds. Wywiadu,, nie zgodził się z Trumpem mówiąc, że każda firma, która przyczynia się do pozostania TikToka w internecie, złamie prawo.

„Każda firma, która hostuje, dystrybuuje, obsługuje lub w inny sposób ułatwia kontrolowany przez komunistów TikTok, może zostać obciążona dotkliwą odpowiedzialnością karną w wysokości setek miliardów dolarów na mocy prawa, nie tylko Departamentu Sprawiedliwości, ale także prawa papierów wartościowych, procesów sądowych akcjonariuszy i państwowych spółek AG” – napisał w mediach społecznościowych. Z nakazem wykonawczym sprzecznym z prawem można walczyć w sądzie. Kilka stanów również pozwało platformę, co stwarza możliwość zablokowania TikToka przez lokalne jurysdykcje, nawet jeśli jest on dostępny w całym kraju.

„Chociaż platforma została ponownie uruchomiona w niedzielę dla obecnych użytkowników, kwestia czy strony trzecie – platformy hostingowe lub sklepy z aplikacjami, takie jak Google czy Apple – mogłyby wspierać TikTok w USA, pozostaje niejasna”, mówi profesor prawa Uniwersytetu w Richmond Carl Tobias. Aplikacja została usunięta z tych sklepów w oczekiwaniu na zakaz. 

„To jest niejasne” – dodał Carl.

Trump w swoim poście na platformie Truth obiecał chronić firmy przed odpowiedzialnością karną, otwierając drzwi do ponownego udostępnienia TikToka na platformach Apple i Google. „Nakaz będzie również potwierdzeniem, że żadna firma, która pomogła zapobiec wycofaniu TikToka przed moim postanowieniem, nie będzie ponosić żadnej odpowiedzialności” – powiedział prezydent-elekt w Truth Social Sunday.

Jednak podczas rozpraw przed Sądem Najwyższym prokurator generalna Elizabeth Prelogar stanowczo twierdziła, że rozporządzenie wykonawcze nie może zmieniać prawa z mocą wsteczną. „Cokolwiek zrobi nowy prezydent, nie zmieni to rzeczywistości dla tych spółek” – powiedziała podczas przesłuchań sędzia Sonia Sotomayor.„Zgadza się”, powiedział Prelogar.

Profesor Tobiasz powiedział, że ustawa zawiera zapis, który pozwala prezydentowi odroczyć zakaz do 90 dni, jeśli wykaże że firma czyni znaczne postępy w łagodzeniu problemów związanych z bezpieczeństwem narodowym. Dodał jednak, że nie jest jasne, czy warunki te zostały spełnione. „Najlepszą rzeczą, jaką Trump może zrobić, to współpracować z Kongresem i nie naruszać prawa ani nie pozostawiać żadnych pytań” – powiedział. „Nie wiem, czy dowiemy się o wiele więcej, dopóki nie zobaczymy tego rozporządzenia”.

Dział: Biznes

Autor:
Tom McArthur | Tłumaczenie: Andrzej Wachnicki - praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.bbc.com/news/articles/cjde3p0rnjgo

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE