W rezultacie protestów Bangladesz oficjalnie zaakceptuje orzeczenie sądu w sprawie przydziałów miejsc pracy
DHAKA, 23 lipca (Reuters) - Jak podają media, spodziewa się, że we wtorek Bangladesz formalnie zaakceptuje orzeczenie sądu w sprawie przydziałów rządowych miejsc pracy, spełniając w ten sposób główne żądanie studentów, których protesty wywołały jeden z najgorszych impulsów przemocy od lat, w którego rezultacie zginęło prawie 150 osób.
REUTERS/Mohammad Ponir Hossain
W stolicy, Dhace oraz w większości dużych miast w ciągu drugiego dnia przeważył spokój, a rząd wprowadził godzinę policyjną
oraz zamknął dostęp do Internetu i telekomunikacji po wybuchu protestów w zeszłym tygodniu.
Mimo to, w kontekście bezpieczeństwa, sytuacja wciąż nie została opanowana, jak przekazał dziennikarzom zwierzchnik sił zbrojnych, który obleciał stolicę helikopterem we wtorek rano.
Urzędnicy powiedzieli, że godzina policyjna ma zostać złagodzona na cztery godziny popołudniowe, o jedną więcej niż w poniedziałek, by umożliwić ludziom zakup najważniejszych artykułów.
Protestujący żądali, by władze unieważniły podjętą w zeszłym miesiącu decyzję Sądu Najwyższego, która przywróciła system przydzielania rządowych miejsc pracy, w którym 60% z nich była zarezerwowana dla ludzi takich jak rodziny żołnierzy walczących
w wojnie o niepodległość Bangladeszu.
Przydziały zostały zniesione w 2018 roku przez rząd premier Sheikh Hasiny, która w poniedziałek zaakceptowała orzeczenie Sądu Najwyższego o zniesienie większości wspomnianych przydziałów.
Jak podają media, akceptacja ma zostać opublikowana w oficjalnym protokole rządowym we wtorek, spełniając jedno z żądań wysuniętych przez protestujących.
W poniedziałek Hasina obwiniła swoich przeciwników politycznych o przemoc i powiedziała, że godzina policyjna wprowadzona w piątek zostanie zniesiona „gdy tylko sytuacja się poprawi”.
Protestujący dali rządowi 48 godzin na spełnienie ich ośmiu żądań, takich jak publiczne przeprosiny ze strony Hasiny oraz ponowne otwarcie uniwersytetów, zamkniętych, gdy doszło do przemocy.
We wtorek Malezja była najnowszym państwem, które ewakuowało swoich obywateli z Bangladeszu z powodu przemocy, a ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że samolot przewożący ich z powrotem do domu ma niedługo pojawić się w stolicy kraju, Kuala Lumpur.
Indie również przekazały, że co najmniej 4.500 studentów z ich kraju opuściło Bangladesz i wróciło do domu.
Dział: Świat
Autor:
Mohammad Ponir Hossain, Sam Jahan | Tłumaczenie: Michał Sawicki - praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/