“Jest to symboliczne zwycięstwo”. “Meduza” opowiedziała o planach Putina dotyczących zajęcia Charkowa, a następnie stopniowego zakończenia wojny
Prezydent Rosji Władimir Putin, wyczując słabość Ukrainy, zamierza kontynuować wojnę. Najprawdopodobniej jego celem jest milionowe miasto Charków. O tym informuje „Meduza” powołując się na swoje źródła.
Żołnierze rosyjskiej armii przy mobilnym punkcie werbunkowym. Rostów nad Donem, Rosja, 3 marca 2024 roku. Zdjęcie: Reuters.
Wszystkie źródła „Meduzy” są pewne, że Putin zamierza kontynuować wojnę. Różnią się jedynie w ocenie, jakie cele stawia sobie prezydent Rosji. Jedno z rozmówców, bliski Kremla, uważa, że po nieudanej kontrofensywie sił zbrojnych Ukrainy Putin “wyczuł słabość Ukrainy i jest gotowy iść do zwycięstwa – nawet do Kijowa – i nie cofnie się przed ceną”.
“Będzie trzeba ogłosić mobilizację. Jeśli trzeba będzie jeszcze bardziej przesunąć gospodarkę na tory wojenne – przesunie” – twierdzi źródło. – “Poszedł na zasadę”.
Inny rozmówca tego samego wydawnictwa, bliski administracji prezydenckiej, natomiast uważa, że najwyższe kierownictwo stawia sobie “bardziej realistyczne cele”, a mianowicie – zdobycie Charkowa i stopniowe zakończenie “SVObu” po tym. Putin już otwarcie mówił, że aby zakończyć regularne ostrzały obwodu białogrodzkiego, trzeba utworzyć “strefę sanitarną” wokół niego; ten region Federacji Rosyjskiej sąsiaduje właśnie z obwodem charkowskim Ukrainy.
Według źródeł „Meduzy” wśród “rosyjskiej elity”, wysoko postawieni siłownicy są przekonani, że armia rosyjska ma wystarczającą siłę, aby zdobyć Charków, ale dalsze postępy w głąb Ukrainy są “utrudnione”.
“Symbolicznie byłoby to również zwycięstwo. Milionowe miasto z dużą liczbą rosyjskojęzycznej ludności” – powiedział jeden z rozmówców.
Jednocześnie wszyscy informatorzy zauważają, że nie mają informacji na temat tego, czy już podjęto decyzję o masowym ataku na Charków. Jednakże zgadzają się, że jest to “całkiem prawdopodobny scenariusz”, który w teorii może wymagać nowej fali mobilizacji (niezależne wydanie „Werszta” poinformowało o możliwych planach ataku na Charków w piątek, 22 marca). Według informacji „Meduzy” atak terrorystyczny nie wpłynie w żaden sposób na decyzję o mobilizacji – “wszystko jest już praktycznie gotowe, kwestia tylko sytuacji na froncie”.
„Meduza” przypomina, że część obwodu charkowskiego znajdowała się częściowo pod okupacją rosyjskich wojsk od pierwszych dni pełnoskalowej inwazji. Jesienią 2022 roku Ukraina przeszła do kontrofensywy i uwolniła większość miast i wsi w regionie. Armii rosyjskiej nie udało się zdobyć Charkowa – ale nadal regularnie ostrzeliwuje miasto.
Dział: Europa
Autor:
Demian Chrupkowski