13 osób zginęło w pożarze akademiku w środkowych Chinach
Szkoła prywatna przeznaczona jest dla uczniów przedszkoli i szkół podstawowych. Choć wiele szczegółów katastrofy pozostało niejasnych, przyciągnęła ona powszechną uwagę w chińskim Internecie.
Policjanci przed akademikiem szkoły po sobotnim pożarze w środkowej prowincji Henan w Chinach. Źródło: Greg Baker/Agence France-Presse — Getty Images
W sobotę chińskie państwowe media podały, że w pożarze akademika przedszkola i szkoły podstawowej w środkowych Chinach zginęło 13 osób.
Jak podała China Central Television, 14. osoba była leczona w szpitalu po wybuchu pożaru w piątkowy wieczór. W telewizyjnym raporcie poinformowano o tym, że strażacy zostali wezwani o godzinie 23:00, a pożar ugaszono o 23:38, ogłoszono także, że dyrektor szkoły został zatrzymany. Raport z monitoringu nie dostarczył dalszych szczegółów, w tym tego, czy wśród ofiar były dzieci.
Nauczyciel ze szkoły powiedział mediom internetowym Zonglan News, że wszystkie ofiary uczęszczały do tej samej klasy trzeciej. Nie podano nazwiska nauczyciela. Zonglan News to portal internetowy pod patronatem Hebei Daily Group, wydawnictwa będącego własnością państwa.
Nie było od razu wiadomo, czy wszyscy uczniowie szkoły mieszkali w internacie ani jak duży był akademik. Telefony do szkoły w sobotę rano pozostawały bez odpowiedzi, a pracownik, który odebrał telefon w pobliskim Biurze Policji Miejskiej w Nanyang, odmówił udzielenia informacji o pożarze.
Wiadomość o pożarze stała się drugim najczęściej wyszukiwanym tematem w Internecie – w sobotę na Weibo, najpopularniejszym chińskim portalu społecznościowym, odnotowano 190 milionów wyświetleń.
Wiele osób w Internecie wyraziło współczucie dla bliskich ofiar i wezwało do pełnego i przejrzystego sprawozdania z katastrofy. „To naprawdę szokujące, że coś takiego wydarzyło się w szkole, która powinna dokładać wszelkich starań, aby zapewnić bezpieczeństwo” – napisał jeden z komentatorów.
Na zdjęciach akademika opublikowanych w państwowych mediach widać, że w oknach znajdowały się metalowe kraty. Rząd okien wydawał się poczerniały od dymu, a jedna mała część kraty nad klimatyzatorem była otwarta.
Szkoła, znana jako Dushu Town Yingcai School, znajduje się w hrabstwie Fangcheng w środkowej prowincji Henan i jest własnością prywatną. Jak wynika z postu opublikowanego kilka lat temu na oficjalnym koncie w mediach społecznościowych, niedawno zainwestowano równowartość 1,4 miliona dolarów w „rozbudowę i upiększenie szkoły”. Budynek położony jest na 35 akrach, na których znajduje się również trasa do biegania i boisko do koszykówki. Szkoła szczyciła się pochwałami od władz lokalnych.
Według edukacyjnej strony internetowej władz lokalnych, przedszkole pobiera czesne w wysokości 25 dolarów miesięcznie. Według oficjalnych statystyk średni roczny dochód mieszkańców hrabstwa Fangcheng wyniósł 3372 dolarów w 2022 roku.
Dział: Świat
Autor:
Alexandra Stevenson | Tłumaczenie: Jakub Potyrała
Źródło:
https://www.nytimes.com/2024/01/19/world/asia/fire-school-dorm-china.html