Angielska pisownia to bałagan. Kiedy Enough czytamy jako... Enuf?
W maju tego roku uczniowie z całych Stanów Zjednoczonych spotkają się w Waszyngtonie na 100. rocznicę Scripps Spelling Bee, zdeterminowani, by pokonać system ortograficzny, który od wieków wprawiał nas w zakłopotanie.

Zdjęcie: Detroid News
Będą przybywać z listami słów i kartami flash, karteczkami samoprzylepnymi i zabawkami fidget oraz wielosylabowymi potwornościami, takimi jak gronkowiec. Będą w stanie wyliczyć łacińskie korzenie, greckie przyrostki, ciche litery, zmiany samogłosek, starodawne liczby mnogie i inne artefakty leksykalne, które wydają się istnieć w języku angielskim tylko po to, by nas zmylić - na więcej niż jeden sposób.
Nie bez powodu konkursy ortograficzne są powszechne tylko w krajach anglojęzycznych: Angielska pisownia jest absurdalna. Nawet najbardziej doświadczeni ortografowie przyznają, że angielski to bałagan. W naszej żałosnej ortografii, Choir (Kłajer) i Liar (Lajer) rymują się, Doughter (Doter) i Laughter (Lafter) nie, a knickknack ma cztery - policz je, cztery - całkowicie bezużyteczne K.
Dlaczego więc wciąż go używamy? Jeśli nasz system zapisu słów jest tak tragicznie niespójny - od niewymawialnego B w Doubt (Daut) po upiorny szept R w Colonel - dlaczego go nie ustandaryzowaliśmy, nie poddaliśmy fonetyzacji i nie doprowadziliśmy do porządku? Ilu odważnych językoznawców miało odwagę oświadczyć w deklaracji fonetycznego buntu: „Enough is Enuf” („Dość tego”)?
W rzeczywistości wielu. W dziwacznych kronikach historii językoznawstwa setki „uproszczonych ortografów” o dobrych intencjach próbowało dzielnie - i na próżno - oswoić dziką bestię, jaką jest angielska pisownia. Benjamin Franklin był jednym z takich pogromców bestii. W swoim „Scheme for a New Alphabet and Reformed Mode of Spelling” z 1768 roku zaproponował on usunięcie sześciu liter z alfabetu - C, J, Q, W, X i Y - oraz ponowne zapisanie friend jako frend, could jako kuld, busy jako bizi i accurate jako intrygująco fonetyczne akiuret (tu naim a few). Najwyraźniej pisownia ta była wówczas równie śmieszna, jak obecnie: Kiedy Franklin wysłał swój nowy alfabet do swojej przyjaciółki Mary Stevenson, ta odrzuciła go tak stanowczo, że Franklin nigdy więcej nie mówił o nim publicznie.
Inni reformatorzy przychodzili i odchodzili. W 1829 roku nauczyciel z Ohio, James Ruggles, zaproponował „uniwersalny język” mający na celu fonetyzację pisowni, a także uregulowanie wszystkich liczb mnogich i czasów czasowników. Skrócił on „could” do „cood”, co wydaje się dość logiczne, ale zmienił także czas przeszły »know« na „noed”. „Nie znam wielu ludzi, którzy potrafią pisać lepiej niż ja sam” - oświadczył z dumą Ruggles - „ale potrafią pisać szybciej”. W 1842 roku Auguste Thibaudin, londyński profesor, zasugerował zastąpienie wszystkich samogłosek cyframi. Jego tłumaczenie Modlitwy Pańskiej jest godne uwagi:
92R F9THƐR H26TSH 9RT 6N H8VN
H9L58D B6 TH96 N7M.
TH96 K6NGDƐM KƐM,
TH96 26L B6 DƐN 6N ƐRTH,
9Z 6T 6Z 6N H8VN.
G6V ƐS TH6S D76 92R D76L7 BR8D.
9MN.
Wysiłki te objęły nawet brytyjskie wojsko, gdzie major Bartłomiej Beniowski, londyński oficer, rozpoczął w 1844 roku kampanię przeciwko temu, co opisał jako „rażące absurdy”, „monomaniakalne absurdy”, „ogłupiające absurdy” i „uciskające, podobne do inkubów absurdy”. Swój 35-literowy alfabet nazwał oczywiście „alfabetem antyabsurdalnym” i wzywał wszystkie książki do drukowania w sposób „antyabsurdalny”. Swoich konwertytów nazwał „antyabsurdystami”.
Gdy reforma ortografii zyskała na popularności w XIX wieku, została powiązana z innymi ruchami, takimi jak wegetarianizm, homeopatia i wstrzemięźliwość alkoholowa. Isaac Pitman, wynalazca systemu stenograficznego Pitmana, zajmował się kilkoma z tych zagadnień jednocześnie, ślubując proste życie pozbawione alkoholu, mięsa i cichych liter: „I attribiut mei helth and pouer ov endiurans tu abstinens from flesh meat and alkoholik drinks”, napisał w swojej wymyślonej pisowni w 1859 roku. „I kan kum tu no uther konkluzhon when I see the efekt ov such ekstended ourz ov labor on uther men who eat meat and drink wein or beer”.
Szczyt tak zwanego „Ruchu Uproszczonej Pisowni” nastąpił w 1906 roku wraz z założeniem Rady Uproszczonej Pisowni w Nowym Jorku, kierowanej przez gwiazdorską ekipę Andrew Carnegie, Marka Twaina, Williama Jamesa, Henry'ego Holta, sędziego Sądu Najwyższego USA Davida Brewera i innych inteligentów zaangażowanych w zmianę języka angielskiego na poziomie instytucjonalnym. Uzbrojona w literacką siłę przebicia Twaina i fundusze Carnegiego, Rada rozpowszechniła listę 300 zalecanych pisowni (m.in. thru, tho, surprize, kist, lookt, fantom, subpena) do przyjęcia w amerykańskich szkołach i publikacjach. Prezydent USA Theodore Roosevelt, zawsze chętny do wspierania modernizacji, odpowiedział na to wezwanie.
„Prezydent, w swojej korespondencji, [będzie pisał] tak, jak mówisz, że powinien!” Roosevelt z radością poinformował Radę listownie tego lata. W sierpniu tego samego roku wydał rozporządzenie wykonawcze do swojego Rządowego Biura Drukarskiego: Odtąd wszystkie publiczne dokumenty federalne muszą być pisane uproszczoną, fonetyczną pisownią.
Reakcja była szybka i bezlitosna. The New York Times nazwał prezydenta „pośmiewiskiem” za próbę narzucenia „thru” i „tho” niewinnej opinii publicznej, a The Worcester Evening Gazette oświadczyła z redakcyjnym uśmieszkiem, że „nadal będzie drukowana w języku angielskim, a nie w „Karnegi” [lub] „Ruzvelt” ...”. Najbardziej barwna odpowiedź nadeszła zza oceanu z londyńskiego Sun:
Pan Andru Karnegi (a może powinno być Karnege?) i prezydent Rusvelt (a może Ruzvelt?) robią wszystko, co w ich mocy, aby dodać radości narodom (lub nashunom), próbując zreformować pisownię języka angielskiego. Nie ma wątpliwości, że ich intencje (lub intencje) są w porządku, ale ich cel jest w porządku, żeby nie powiedzieć głupi (lub głupi).
Przez następne trzy miesiące gazety brutalnie wyśmiewały „Ruzevelt Speling” w nagłówkach i karykaturach politycznych, naśmiewając się z fonetyki prezydenta i jego upraszczania. (W jednej z pamiętnych kreskówek Roosevelt rozbija słownik na kawałki za pomocą rewolweru. W innej Wujek Sam barykaduje drzwi szkoły, blokując Rooseveltowi wejście). Podczas corocznej kolacji Gridiron Dinner tej jesieni wszyscy uczestnicy - w tym Roosevelt - otrzymali parodię „Dikshunary”, wypełnioną terminami i definicjami inspirowanymi prezydenturą Roosevelta:
klub. (n) A weppun. Obsoleet sintz the appearance uv the Big Stik.
yawn. (n) A speciez of applauze rezerved in Kongress az a spechul honor for the Prezident’z message only.
executive sesshun. (n) A mith.
Do czasu, gdy Kongres obalił rozkaz Roosevelta w grudniu, szkody zostały wyrządzone. Uproszczona pisownia była teraz narodowym żartem - dziwaczną obsesją nadgorliwego prezydenta i jego wesołej bandy błędnych pisarzy. Ruch ten kulał jeszcze przez jakiś czas w mniejszych kręgach, ale jego impet zniknął. „Ruzevelt Speling” był ostatnią szansą na reformę ortografii w Ameryce.
Ale czy marzenie o uproszczonej pisowni się skończyło? Daleko mu do tego. Duch tego ruchu żyje dziś w naszym cyfrowym języku, gdzie szybkość i wydajność są najważniejsze, a skróty takie jak thru i tho są bardziej powszechne, niż Noah Webster kiedykolwiek sobie wyobrażał, kiedy zaproponował je w 1789 roku. Reforma odbywa się na naszych oczach, pod naszymi palcami, jedno naciśnięcie klawisza na raz. „Wszystkie języki zmieniają się z biegiem czasu”, napisał reformator pisowni Christopher Upward, a zmiany, które wydają się radykalne dla jednego pokolenia, mogą wydawać się nieuniknione dla następnego. Łuk języka wygina się w kierunku prostoty. LOL jest teraz w słowniku Webstera.
Być może pewnego dnia uproszczona pisownia stanie się sformalizowanym standardem. Ciche litery znikną, a stare pisownie przejdą drogę cyfr rzymskich. Krajowe konkursy ortograficzne będą uważane za przestarzałe widowiska, relikty prymitywnej epoki, tak osobliwe i głupie jak bale debiutantek. I wtedy, być może, w końcu będzie dość.
Dział: Świat
Autor:
Gabe Henry | Tłumaczenie: Kacper Giergiel — praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/
Źródło:
https://time.com/7277659/english-spelling-mess-essay/