Były policjant uznany za winnego śmierci Breonny Taylor

Źródło: Reuters

47-letni Brett Hankison może otrzymać wyrok dożywotniego więzienia po uznaniu go za winnego użycia nadmiernej siły wobec 26-letniej techniczki pracującej na izbie przyjęć. Ława przysięgłych uznała jednak, że jest on niewinny w innym zarzucie dotyczącym naruszenia praw obywatelskich jednego z sąsiadów Taylor. Był to już trzeci proces Hankisona w tej sprawie. Wyrok ten jest pierwszym przypadkiem, kiedy jakikolwiek funkcjonariusz został skazany w związku ze śmiertelnym nalotem z 13 marca 2020 roku, który uczynił nazwisko Taylor symbolem walki o sprawiedliwość rasową w tamtym roku.

Był to trzeci proces Bretta Hankisona. Źródło: Getty Images

Członkowie rodziny Taylor w sądzie załamali się po ogłoszeniu wyroku w piątek, jak podaje „Louisville Courier Journal”. Prokuratorzy chcieli, aby Hankison został natychmiast aresztowany, ale ich prośba została odrzucona przez sędziego, informuje lokalna gazeta. Ława przysięgłych, składająca się z pięciu białych mężczyzn, jednego czarnoskórego mężczyzny i sześciu białych kobiet, rozpoczęła obrady w środę. 

Akt oskarżenia zarzucał Hankisonowi pozbawienie Taylor prawa do wolności od nieuzasadnionych aresztowań oraz pozbawienie jej sąsiadów prawa do wolności od ograniczenia swobód osobistych bez należytego procesu sądowego. Hankison oddał 10 strzałów w kierunku jej mieszkania, twierdząc, że robił to w celu ochrony swoich kolegów, gdyż chłopak Taylor otworzył ogień, gdy funkcjonariusze wyważyli drzwi. Jak podaje „Courier Journal”, matka Taylor, Tamika Palmer, powiedziała po ogłoszeniu wyroku, że zaczęła czuć się „pokonana”, gdy trwały obrady ławy przysięgłych, ale była „szczęśliwa”, że proces dobiegł końca. „Zajęło to 1 694 dni. Było długo, było ciężko, nie wiem, czy mam inne słowa (oprócz) »dzięki Bogu«” – powiedziała.

Hankison zeznawał przez dwa dni podczas powtórnego procesu, mówiąc ławie przysięgłych, że „starał się przeżyć, starał się utrzymać przy życiu swoich partnerów”. Był pierwszym z czterech policjantów oskarżonych w tej sprawie, który stanął przed ławą przysięgłych. Inny były funkcjonariusz, Kelly Goodlett, przyznał się do winy za sfałszowanie nakazu przeszukania domu Taylor. Pozostałym dwóm policjantom wcześniejsze zarzuty federalne zostały odrzucone przez sędziego na początku tego roku. Departament Sprawiedliwości USA niedawno oskarżył ich o nowe zarzuty. Taylor została zabita, gdy funkcjonariusze w cywilnych ubraniach wykonali nakaz przeszukania „bez pukania” w jej domu. Wdarli się do jej mieszkania wczesnym rankiem, gdy ona i jej chłopak, Kenneth Walker, spali.

Władze wierzyły, że były chłopak Taylor używał jej mieszkania do ukrywania narkotyków. Walker oddał jeden strzał, gdy policjanci wyważyli drzwi, trafiając jednego z nich, sierżanta Johna Mattingly'ego, w nogę. Walker powiedział, że funkcjonariusze nie przedstawili się jako policja i myślał, że to intruzi. Trzech policjantów odpowiedziało ogniem, oddając 32 strzały w kierunku mieszkania. Inny funkcjonariusz oddał strzał, który zabił Taylor, ale prokuratorzy stwierdzili, że jego użycie śmiercionośnej siły było uzasadnione, ponieważ Walker otworzył ogień jako pierwszy. Żaden z pocisków Hankisona nikogo nie trafił, ale wbił się w sąsiednią nieruchomość, gdzie spała ciężarna kobieta, pięcioletnie dziecko i mężczyzna.

W późniejszym raporcie policyjnym znaleziono błędy, w tym stwierdzenie, że Taylor nie doznała żadnych obrażeń oraz że do wejścia nie użyto siły, mimo że użyto taranu. Hankison został zwolniony z Departamentu Policji Metro w Louisville w czerwcu 2020 roku. Jego poprzednia sprawa federalna w ubiegłym roku zakończyła się unieważnieniem procesu, gdy ława przysięgłych powiedziała sędziemu, że nie może osiągnąć jednomyślnego wyroku. W marcu 2022 roku był sądzony przez ławę przysięgłych stanu Kentucky i uniewinniony z trzech zarzutów o świadome narażenie na niebezpieczeństwo. Rodzina Taylor oraz Walker otrzymali od miasta odszkodowania związane z tym incydentem. W Louisville wprowadzono również szereg reform policyjnych. Hankison ma zostać skazany 12 marca przyszłego roku.