2024-01-04 12:29:02 JPM redakcja1 K

Czechy polują na mordercę. Egzekucja dziecka w wózku

Makabryczne podwójne morderstwo szokuje naszych czeskich sąsiadów!

Nawet do 250 funkcjonariuszy policji jest rozmieszczonych na północy Pragi (Czechy), aby złapać podwójnego mordercę. Zdjęcie: picture alliance / CTK

Ojciec (lat 32) i jego dwumiesięczne dziecko zostali zabici, o czym donosi między innymi „Blesk”. Według tabloidu, dziewczynka w chwili śmierci leżała w wózku. Sprawca jest na wolności.

Co się stało?

Około godziny 15:00 w piątek rozległo się kilka strzałów w Lesie Klanowickim, terenie rekreacyjnym na wschodzie Pragi. Portal „Idnes” cytuje świadka: „Brzmiało to tak, jakby ktoś strzelał z armat. Zastanawiałem się, dlaczego ktoś miałby to robić w lesie”.

W lesie żałobnicy postawili znicze zamordowanemu dziecku i jego ojcu. Zdjęcie: picture alliance / CTK

Gdy kobieta szła dalej ścieżką, zobaczyła wózek w pobliżu drzewa. „Postać mężczyzny leżała około dwóch metrów od niego”. Zadzwoniła na policję, która zlokalizowała jej telefon komórkowy i przybyła z dużym kontyngentem.

Funkcjonariusze znaleźli 32-letniego mężczyznę, który został czterokrotnie postrzelony w głowę i miał na imię Martin. Dziecko również zostało postrzelone. Mówi się, że rodzina dopiero niedawno przeprowadziła się do sąsiedztwa. Żona i syn opłakują śmierć.

Ojciec zmarłego powiedział „Idnes”: „Był najprzyjemniejszym facetem, jakiego znałem. Dogadywał się ze wszystkimi. Nie potrafię tego wyjaśnić”.

Zabójca pociągnął za spust w pobliżu tego miejsca do siedzenia. Zdjęcie: picture alliance / CTK

Od czasu krwawej masakry las przeczesuje do 250 funkcjonariuszy policji. Duża część obszaru została odgrodzona. Funkcjonariusze zwracają się w szczególności do kierowców, którzy mają kamery samochodowe podłączone do swoich pojazdów i byli w pobliżu w czasie zbrodni, aby się zgłosili.

Nie wiadomo jeszcze nic na temat motywu podwójnego morderstwa. Przypadkowe spotkanie wydaje się równie możliwe, jak celowe działanie, na co mogą wskazywać strzały w głowę, według jednego z ekspertów. „Ponieważ jedną z ofiar jest dziecko, nie jest możliwe podanie dalszych szczegółów”, powiedział rzecznik policji Jan Rybansky dla „Blesk”.

Dział: Europa

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE