Dr Kwane Stewart, który troszczy się o zwierzęta należące do osób zmagających się z bezdomnością, został Bohaterem Roku CNN

Stewart i inni weterynarze z Project Street Vet mogą wyleczyć około 80% zwierząt przy użyciu jedynie małego przenośnego zestawu. CNN

Dr Kwane Stewart - weterynarz, którego organizacja non profit Project Street Vet zapewnia opiekę medyczną zwierzętom osób zmagających się z bezdomnością - jest Bohaterem Roku 2023 CNN.

Internauci wybrali go spośród Dziesięciu Najlepszych Bohaterów CNN.

- Od dziecka chciałem być weterynarzem - powiedział Stewart kiedy przyjmował nagrodę. - Mam ogromne szczęście, że mogę robić to, co robię.

Jego działalność na ulicach rozpoczęła się ponad dekadę temu. Pod wpływem impulsu weterynarz zatrzymał się, by zbadać psa bezdomnego pod sklepem 7-11, gdzie kupował kawę.

Stewart wyleczył dolegliwość skóry psa i zwierzęciu polepszyło się. Ale dla Stewarta wdzięczność mężczyzny była sygnałem alarmowym: „Dziękuję, że mnie nie zignorowałeś" to słowa, które zainspirowały Stewarta do rozpoczęcia kolejnego rozdziału.

- To w jakiej sytuacji się znajdujesz nie ma dla mnie znaczenia... jeśli widzę zwierzę w potrzebie i człowieka, który bardzo się o niego troszczy, ale potrzebuje trochę pomocy - mówił Stewart.

Jako Bohater Roku CNN Stewart dostanie 100 000 USD, by rozszerzyć swoją działalność i otrzymał tytuł zdobywcy nagrody Elevate, z którą otrzyma 300 000 USD nieograniczonych środków z Fundacji The Elevate Prize.

On i pozostałych Dziesięciu Najlepszych Bohaterów CNN, uhonorowanych na niedzielnej gali, otrzymali nagrody pieniężne w wysokości 10 000 USD oraz dotacje do 50 000 USD od Fundacji The Elevate Prize. Fundacja zapewni również wsparcie organizacyjne i wsparcie na budowanie potencjału wszystkim wyróżnionym.

Chciałem swojej własnej kampanii

Stewart przepracował kilka lat w powiatowym schronisku w północnej Kalifornii, kiedy w 2011 roku zaczął myśleć o odejściu. Od dawna marzył o ratowaniu zwierząt, a zamiast tego, był zmuszony usypiać ciągle wzrastającą ilość tych, które były pozostawiane.

- To było w trakcie recesji. Widywałem hordy niechcianych zwierząt pozostawianych w schronisku, ludi którzy nie mieli pieniędzy by je nakarmić lub zadbać o ich zdrowie - mówił Stewart. - Zaczęło mnie to wyniszczać. Rozważałem zaprzestanie pracy jako weterynarz.

To był decydujący moment w życiu Stewarta, powiedział, że desperacko próbował obniżyć liczbę usypianych zwierząt i zwiększyć ilość adopcji, a przy tym zmagał się z dużymi ilościami zwierząt pozostawianych w schronisku.

Project Street Vet pojawił się po spotkaniu z bezdomnym i jego psem przed 7-11.

- W tamtym momencie powiedziałem sobie, że będę to robił częściej. Wrócę do ratowania tych zwierząt na własnych warunkach. I będę to robił z powołania, a nie dla pieniędzy.

- To był mój sposób na uzdrowienie - mówił Stewart. - Może to było trochę z poczucia winy. Może po prostu chciałem swojej własnej walki.

Niedługo potem Stewart zaczął działać na większą skalę, tworzył małe kliniki, aby zapewnić opiekę medyczną zwierzętom, których właścicieli nie było na to stać, i chodził po ulicach w poszukiwaniu bezdomnych osób, których zwierzęta potrzebowały pomocy. Zaskakujące było dla niego jak bardzo ci właściciele troszczyli się o swoje zwierzęta.

- Spędzają ze sobą 24 godziny na dobę. Ich więź i relacje są na innym poziomie - powiedział Stewart. - To, że nie mieszkają w tradycyjnym domu, niekoniecznie czyni ich gorszymi opiekunami zwierząt. Dla zwierzęcia ładne meble i duży dom nie mają znaczenia, chcą spędzać czas z tobą.

Rozpowszechnianie informacji

Dowiedział się, że wielu właścicieli zwierząt chciało podzielić się historiami o swoich psach czy ich wspólną historią.

Za ich zgodą brat Stewarta, Ian, zaczął dokumentować pracę i niektóre osobiste historie, by zwiększać świadomość o dobrostanie zwierząt i bezdomności.

- Prawdopodobnie są krytykowani bardziej niż ktokolwiek inny, zwłaszcza przez ludzi z zewnątrz, ale widziałem ludzi, którzy oddawali jedyny posiłek swoim zwierzętom albo ludzi, którzy mieli jedynie trzy dolary i po zakończonym leczeniu, próbowali dać mi te trzy dolary - wspomina Stewart.

Jego brat zachęcał go do nagłaśniania działań i łączyć siły z innymi, by móc pomagać na ulicach i z czasem coraz więcej osób o podobnych intencjach i profesjonaliści od pomocy społecznej zaczęli się przyłączać.

Genesis Rendon, zarejestrowana pielęgniarka weterynaryjna, którą Stewart nazywa swoją „prawą ręką”, pracowała w dziedzinie weterynarii przez prawie dwie dekady i prowadziła własną działalność na ulicy, zanim podjęła z nim współpracę w 2016 roku.

Obecnie jako kluczowa wolontariuszka Street Vet Projekt, często jest u boku Stewarta w obozowiskach bezdomnych i w dzielnicy Skid Row w Los Angeles pomagając zwierzętom w potrzebie.

- Teraz rozprzestrzenia się to po całym kraju - powiedział Stewart. - Tworzę sieć zaufanych wolontariuszy, techników w szpitalach i klinikach, do których możemy się zwrócić. To są ludzie, którzy po prostu wyciągnęli rękę i powiedzieli: „Inspiruje mnie to, co robisz. Co ja mogę zrobić?"

Stewart mówi, że mogą wyleczyć około 80% przypadków, na które trafiają z pomocą jedynie małego przenośnego zestawu. Leczenie obejmuje antybiotyki, szczepionki i leki przeciwzapalne, a także leki odrobaczające i leki na pchły i kleszcze.

- Trzeba dawać z siebie wszystko - mówi Stewart, dodając, że ich grupa pomoże również połączyć zwierzęta w potrzebie z usługami klinicznymi. - A kiedy tylko możemy radzimy lub pomagamy ludziom w sterylizacji i wykastrowaniu ich zwierząt.

Praca Stewarta dla Street Vet Project jest wolontaryjna, a działalność rozszerzył też na inne miasta - w tym Orlando i Atlantę.

- Kiedy widzę zwierzę w potrzebie i człowieka, który bardzo się o niego troszczy, ale potrzebuje trochę pomocy, to, to jaka jest twoja sytuacja czy twoja przeszłość nie ma znaczenia… Dla nich jest to bezcenne. Darmowe.

Od kiedy zaczął, Stewart i jego zespoły wolontariuszy wyleczyli tysiące zwierząt, dając ich opiekunom nadzieję i godność.

- Muszę przyznać, że ludzie, których spotkałem na ulicy i posiadający zwierzęta, są najbardziej niezwykłymi opiekunami zwierząt.

Jeśli zainspiruje Cię chęć pomocy, możesz przekazać darowiznę na rzecz Stewarta i każdego z 10 Najlepszych Bohaterów CNN.