22.05.2025 JPM Redakcja

Dziecko przetrzymywane w USA po deportacji rodziców wróciło do Wenezueli

Caracas, Wenezuela (CNN) – Wenezuelska dwulatka, która przebywała w areszcie w Stanach Zjednoczonych po deportacji swoich rodziców, została odesłana do Wenezueli.

Zdjęcie: Rząd Wenezueli

Maikelys Antonella Espinoza Bernal wylądowała w środę na lotnisku międzynarodowym Simóna Bolívara, na pokładzie lotu repatriacyjnego ze Stanów Zjednoczonych. Pierwsza dama Wenezueli, Cilia Flores, niosła dwulatkę na rękach, gdy urzędnicy ogłaszali dziennikarzom zebranym na lotnisku, że dziewczynka wróciła do kraju. „Dziś odnieśliśmy wielkie zwycięstwo” – powiedział minister spraw wewnętrznych Diosdado Cabello.

Władze Wenezueli od tygodni domagały się od Stanów Zjednoczonych zwrotu dziecka, oskarżając amerykańskie służby o jego uprowadzenie. Departament Bezpieczeństwa Krajowego USA (DHS) wcześniej odrzucał te zarzuty, twierdząc, że chronił Maikelys przed jej rodzicami, których oskarżył o powiązania z organizacją przestępczą Tren de Aragua (TDA), uznawaną w USA za zagraniczną organizację terrorystyczną, mimo że nie przedstawiono na to żadnych dowodów.

„Matka dziecka, Yorely Escarleth Bernal Inciarte, zajmuje się rekrutowaniem młodych kobiet do przemytu narkotyków i prostytucji na rzecz Tren de Aragua. Ze względu na bezpieczeństwo dziecka, nie zostało ono zabrane razem z matką” – powiedziała w środę w oświadczeniu Tricia McLaughlin, zastępczyni sekretarza ds. kontaktów z mediami w DHS. Matka Maikelys stanowczo zaprzecza tym oskarżeniom.

McLaughlin twierdziła również, że ojciec był zaangażowany w przemyt narkotyków i handel ludźmi, między innymi przestępstwami, i jest „zamknięty w CECOT”, odnosząc się do więzienia o zaostrzonym rygorze w Salwadorze. Ojciec dziewczynki uważa, że został oskarżony o przynależność do gangu z powodu swoich tatuaży, którym jednak – jak stwierdził w pisemnym oświadczeniu złożonym w sądzie na początku marca – nie należy przypisywać takiego znaczenia.

DHS poinformował, że dziecko zostało „odesłane do Wenezueli na mocy nakazu sądowego” po 302 dniach spędzonych pod opieką Biura ds. Osiedlania Uchodźców (Office of Refugee Resettlement – ORR). W marcu Stany Zjednoczone deportowały ojca, Maikera Espinozę-Escalonę, do owianego złą sławą więzienia w Salwadorze – poinformował rząd Wenezueli. Matka, Yorelys Bernal, została później odesłana samolotem do Wenezueli, jednak bez swojej córki.

W środę dziewczynka spotkała się ponownie ze swoją matką i babcią w pałacu prezydenckim w Caracas. Państwowa telewizja pokazała Bernal płaczącą ze szczęścia, gdy mocno tuliła córkę w ramionach.

Prezydent Nicolás Maduro powiedział, że wenezuelskie władze współpracowały z prawnikami i organizacjami praw człowieka w USA, by umożliwić powrót dziewczynki. „Muszę uczciwie podziękować ambasadorowi Richardowi Grenellowi, specjalnemu wysłannikowi prezydenta (USA) Donalda Trumpa, za jego starania. A wraz z ambasadorem Grenellem dziękuję również prezydentowi Donaldowi Trumpowi” – powiedział Maduro. „Między nami były i będą różnice, ale z Bożym błogosławieństwem możliwe jest, by iść naprzód.” CNN zwróciło się do jednostki ds. Wenezueli w Departamencie Stanu USA o dodatkowe informacje.

Rodzina, którą rozdzielono

Zgodnie z dokumentami sądowymi złożonymi przez organizacje prawne, dwulatka i jej rodzice przybyli do Stanów Zjednoczonych w maju 2024 roku, ubiegając się o azyl. Po przybyciu para została umieszczona w areszcie imigracyjnym, podczas gdy ich córka trafiła pod opiekę Biura ds. Osiedlania Uchodźców (ORR), jak podał ojciec w oświadczeniu złożonym pod przysięgą. W lipcu otrzymał nakaz deportacji wydany za rządów administracji Bidena. Między październikiem a marcem para miała cotygodniowe, osobiste spotkania ze swoją córką – twierdzi Espinoza. 

29 marca Espinoza został przetransportowany do bazy marynarki wojennej w Guantanamo na Kubie, gdzie DHS przenosi migrantów, zgodnie z dokumentami sądowymi złożonymi przez jego prawników. Według nich, następnego dnia został on przetransportowany samolotem do owianego złą sławą salwadorskiego kompleksu więziennego Cecot, które Stany Zjednoczone wykorzystują do przetrzymywania setek wenezuelskich migrantów oskarżanych o przynależność do brutalnych gangów – mimo że nie przedstawiono na to mocnych dowodów.

Matka dziewczynki została deportowana wkrótce po tym, jak jej ojciec trafił do Salwadoru. Jak podała Wenezuela, została zmuszona do powrotu do kraju samolotem, bez swojej 2-letniej córki. Dziewczynka pozostawała w areszcie ORR, a DHS oświadczył: „Nie pozwolimy, aby to dziecko było wykorzystywane i nadal narażane na działalność przestępczą zagrażającą jego bezpieczeństwu.”

W odpowiedzi na pytania CNN, ORR odmówiło podania szczegółów dotyczących pobytu dziewczynki w placówce, powołując się na „względy prywatności i bezpieczeństwa”. Bernal wcześniej wyrażała podejrzenia, że amerykańskie władze powiązały ją z Tren de Aragua z powodu jej tatuaży, które – jak twierdzi – jedynie upamiętniają daty urodzin członków rodziny.

Dział: Świat

Autor:
Michael Rios, Osmary Hernández, Ana Melgar | Tłumaczenie: Magdalena Michalik — praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://edition.cnn.com/2025/05/14/americas/venezuela-mikaelys-deportation-intl-latam

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE