Dziesiątki osób oddają faszystowski salut w rocznicę egzekucji Mussoliniego we Włoszech
Rzym - Kilkadziesiąt osób wzniosło ręce w faszystowskim pozdrowieniu i wykrzyczało pieśń podczas niedzielnych uroczystości ku czci włoskiego dyktatora Benito Mussoliniego w 79. rocznicę jego egzekucji. ubrani na czarno neofaszyści przemaszerowali przez północnowłoskie miasta, w których Mussolini został aresztowany i stracony pod koniec II wojny światowej, a także w Predappio, miejscu urodzenia i pochówku Mussoliniego.

Dziesiątki osób wznoszą ręce w faszystowskim pozdrowieniu i skandują „obecny” w gminie Dongo, w północnych Włoszech, niedziela, 28 kwietnia 2024 roku. Zdjęcie: LaPresse Via AP.
Mussolini został zatrzymany przez antyfaszystowskich partyzantów w Dongo, nad brzegiem jeziora Como, 27 kwietnia 1945 roku, kiedy próbował uciec ze swoją kochanką, Clarą Petacci, po wyzwoleniu Włoch przez aliantów. W niedzielę grupa jego zwolenników przemaszerowała przez Dongo i umieściła 15 róż w jeziorze, aby upamiętnić ministrów i urzędników rządu Mussoliniego, którzy zostali tam zabici. Ukazało nagranie z tego wydarzenia udostępnione przez agencję prasową LaPresse.
Partyzanci dokonali egzekucji Mussoliniego i Petacciego następnego dnia w pobliskim miasteczku nad jeziorem Mezzegra-Giulino, gdzie również odbyły się niedzielne uroczystości. Po dźwiękach hejnału Taps, prowadzący obchody krzyknął „Towarzyszu Benito Mussolini”, a tłum odpowiedział faszystowskim salutem i skandowaniem „obecny”. Kilka policyjnych ciężarówek oddzieliło demonstrantów w Dongo od setek protestujących, którzy podczas uroczystości śpiewali słynną partyzancką pieśń „Bella Ciao”.
Rocznica egzekucji Mussoliniego przypadła na ten sam dzień, w którym premier Giorgia Meloni przewodziła na wiecu wyborczym w mieście Pescara swojej skrajnie prawicowej partii Bracia Włosi. Wywodzi się ona z Włoskiego Ruchu Społecznego (MSI), który został założony w 1946 roku przez szefa sztabu ostatniego rządu Mussoliniego i przyciągnął do swoich szeregów sympatyków faszyzmu i urzędników po upadku Mussoliniego.
Meloni, która dołączyła do młodzieżówki MSI jako nastolatka, próbowała zdystansować swoją partię od jej neofaszystowskich korzeni. Potępiła tłumienie demokracji przez faszyzm i podkreśliła, że włoska prawica przekazała faszyzm do historii dziesiątki lat temu. W niedzielę oskarżyła lewicę o bycie większym totalitarnym zagrożeniem dla dzisiejszych Włoch.
Wspomniała też, że członkowie Partii Komunistycznej złożyli formalną skargę na namioty zbudowane na plaży w Pescarze w celu zorganizowania wiecu Braci Włoch, podczas którego ogłosiła, że będzie kierować kampanią partii przed czerwcowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. „Zwracam uwagę, że Partia Komunistyczna nadal istnieje i mówię to, aby pokazać, gdzie we Włoszech są dziś tęsknoty za totalitaryzmem” – dodała. Zebrała oklaski, gdy wymieniła osiągnięcia swojego rządu od czasu dojścia do władzy w 2022 roku. I również wtedy, gdy przypominała o swoich robotniczych korzeniach. „Jeśli nadal we mnie wierzysz, po prostu napisz „Giorgia” na karcie do głosowania, ponieważ jestem i zawsze będę jedną z was” - powiedziała.
Komunikat przypominał jedno z jej najsłynniejszych haseł kampanii „Jestem Giorgia”, które podkreślało jej chrześcijańskie nacjonalistyczne przesłanie i stało się memem oraz tytułem jej pamiętnika.
Dział: Europa
Autor:
Nicole Winfield | Tłumaczenie: Jakub Wyrwas