Groźny upadek z rusztowania na wyspie Melkøya w Norwegii

Zdjęcie: Allan Klo / NRK

W raporcie stwierdzono „realne zagrożenie dla życia i zdrowia”, a firma Consto została skrytykowana za liczne zaniedbania w zakresie bezpieczeństwa.

Inspektorat Przemysłu Morskiego (Havindustritilsynet) nakazał firmie budowlanej Consto natychmiastowe wstrzymanie wszystkich prac na wysokościach na wyspie Melkøya po tym, jak jeden z pracowników spadł z rusztowania.

Consto spotkało się z ostrą krytyką za liczne naruszenia zasad bezpieczeństwa. „Traktujemy to bardzo poważnie. Zarówno samo dochodzenie, jak i nakaz wstrzymania prac podkreślają wagę sytuacji” – powiedział rzecznik Havtil, Øyvind Midttun.

Wypadek przy przygotowaniach do modernizacji

Na Melkøya firma Equinor prowadzi prace przygotowawcze związane z elektryfikacją zakładu i planowanym jego czasowym wyłączeniem. Do wypadku doszło 24 kwietnia podczas prac na rusztowaniu.

Jeden z pracowników spadł z wysokości 4,4 metra i doznał obrażeń. Ranny został przetransportowany do szpitala w Hammerfest.

Zatrudniony przez agencję pracy

Poszkodowanym jest obywatel Polski, który był częścią zespołu pracującego dla Consto Anlegg Nord jako pracownik tymczasowy wypożyczony przez agencję Adecco. 

„Osoba poszkodowana pozostaje pod naszą stałą opieką i jest objęta pomocą medyczną” – poinformował Bjørn Wiik, dyrektor generalny Adecco. 

Odnosząc się do stanu zdrowia pracownika, dodał: „Otrzymaliśmy informację, że chodzi o złamanie kości i że po okresie rehabilitacji pracownik powinien całkowicie wrócić do zdrowia”.

Wiele naruszeń zasad bezpieczeństwa

Dzień po wypadku inspektorzy Havtil przeprowadzili wizytację na miejscu i stwierdzili poważne uchybienia ze strony Consto Anlegg Nord. 

Wśród wykrytych nieprawidłowości znalazły się: brak oceny ryzyka przed rozpoczęciem pracy, brak zbiorczych zabezpieczeń dla pracowników, brak wyposażenia w sprzęt chroniący przed upadkiem z wysokości oraz brak odpowiedniego przeszkolenia personelu. 

W tymczasowym raporcie inspektorzy stwierdzają: „Zdarzenie, które miało miejsce, w połączeniu z dotychczas ujawnionymi przyczynami, pokazuje, że prace na wysokości w Hammerfest LNG niosą bezpośrednie i realne zagrożenie dla życia i zdrowia”.

Duży gracz w branży budowlanej

Consto to jedno z największych przedsiębiorstw budowlanych w Norwegii, prowadzące działalność we wszystkich regionach kraju. 

Siedziba główna firmy mieści się w Tromsø. Kierownik Consto Anlegg Nord, Fredrik Okkenhaug, w wiadomości przesłanej do „NRK” podkreślił, że priorytetem jest troska o poszkodowanego pracownika, jego współpracowników oraz całą organizację projektu. 

„Naszym celem jest miejsce pracy wolne od wypadków, a bezpieczeństwo wszystkich osób pracujących dla i w imieniu Consto jest dla nas najwyższym priorytetem” – napisał. 

Zapytany o to, czy jest to odosobniony przypadek, odpowiedział: „Praca nad bezpieczeństwem w naszych projektach opiera się na zgłaszaniu niepożądanych zdarzeń i sytuacji jako podstawy do nauki i działań naprawczych.

Tego rodzaju raportowanie jest naturalną częścią pracy BHP w każdym projekcie”.

Zatrzymanie prac przez Equinor

Equinor rozpoczął własne dochodzenie w sprawie wypadku.

Dyrektor zakładu Hammerfest LNG, Rasmus Wille, poinformował, że wszystkie prace prowadzone przez Consto zostały natychmiast wstrzymane po otrzymaniu informacji o incydencie. 

„Oczywiście traktujemy takie zdarzenia poważnie. Równocześnie cieszymy się, że system reagowania kryzysowego zadziałał prawidłowo, co pozwoliło szybko przetransportować pracownika do szpitala” – powiedział Wille.

Zapytany o bezpieczeństwo pracy na Melkøya odpowiedział: „To odpowiedzialność Equinor, by zapewnić bezpieczne warunki pracy na naszych instalacjach. Mamy różne procedury monitorowania i weryfikowania bezpieczeństwa. Śledztwo pokaże, czy te procedury zawiodły”.

Rzadko stosowane środki

Øyvind Midttun z Havtil zaznaczył, że tak zdecydowane środki, jak wstrzymanie działalności, stosowane są rzadko. „Wstrzymanie aktywności to surowy środek zaradczy, z którego korzystamy stosunkowo rzadko. 

Ostatni raz miało to miejsce w 2023 roku w zakładzie Mongstad w Hordalandzie, również w związku z pracami na rusztowaniach” – powiedział. 

Podkreślił, że obecna sytuacja wymaga szczegółowego dochodzenia. „Praca w przemyśle naftowym, także na wysokościach, musi być bezpieczna. Dlatego prowadzimy dochodzenie, by dokładnie ustalić, co się wydarzyło i dlaczego do tego doszło”.

Midttun zapytany o to, jak Havtil ocenia fakt, że poszkodowany był pracownikiem tymczasowym zatrudnionym przez agencję Adecco i pracował dla Consto na zlecenie Equinor, odpowiedział: „Na tym etapie jest zbyt wcześnie, by to ocenić. To kwestia, której przyjrzymy się w toku dochodzenia”.