„Hormonalny” jastrząb tygodniami terroryzuje łysych mężczyzn w angielskiej wiosce — zanim w końcu został schwytany
Ten ptak walczy z łysieniem — za cenę usługi, liczy sobie jedną ranę!
Zdjęcie: Channel 5 News
Jak poinformowali w piątek sąsiedzi, „hormonalny” jastrząb, który terroryzował łysych mężczyzn, atakując ich bezbronne czubki głów przez wiele tygodni, został w końcu schwytany w małej angielskiej wiosce.
Krwiożerczy ptak siał spustoszenie wśród około 50 osób w Flamstead, w hrabstwie Hertfordshire, na północ od Londynu, podlatując na dół i pazurami chwytając ich głowy od tyłu — hospitalizując jednego mieszkańca i pozostawiając innych zalanych krwią, jak podaje BBC News.
W jednym z przerażających ataków samiec myszołowa towarzyskiego zostawił 75-letniego Jima Hewitta z rozciętą skórą na głowie, gdy ten szedł do sklepu po mleko w środę, donosi outlet.
„Wyglądał, jakby padł ofiarą ataku nożownika” - powiedziała sąsiadka Lizzy Atkinson, która znalazła emeryta „pokrytego krwią” — gdy bezlitosny jastrząb przygotowywał się do kolejnego nalotu.
„Boże, nie pozwól, by stało się to dziecku” - powiedziała.
Hewitt, który został hospitalizowany z powodu urazu skóry głowy, powiedział, że „to był szok”, zauważając, że mocno krwawił, ponieważ jest „na podwójnych lekach rozrzedzających krew”.
Ptaszysko zaatakowało podobno od tyłu dziesiątki innych mężczyzn od początku marca, w tym 40-letniego Steve'a Harrisa, który powiedział, że został zmuszony do noszenia kasku rowerowego podczas codziennego joggingu.
Opóźnione były również usługi kurierskie do wioski, ponieważ pracownicy poczty byli zaniepokojeni podniebnymi dzikusami.
Złota rączka i ogrodnik Paul Boyes został dwukrotnie zaatakowany przez jastrzębia.
„To naprawdę boli, kiedy cię trafi” – powiedział dla The Guardian. „Nadlatuje z tyłu, a jego szpony przeszywają mnie z tyłu głowy, a raz z przodu, przeszył mnie po czole”.
Zdaniem eksperta, ptak prawdopodobnie wpadł w szał z powodu zaostrzenia hormonalnego w okresie lęgowym — choć nie jest jasne, dlaczego żywił nienawiść do osób zmagających się z łysiną.
„Uważam, że całe to bombardowanie to hormonalne zaloty, ponieważ zaczęło się to dziać dopiero w ciągu ostatnich kilku tygodni: w sezonie lęgowym” - powiedział sokolnik Alan Greenhalgh w wywiadzie dla UK Independent.
W czwartek Harris schwytał jastrzębia, wabiąc go do szopy w swoim ogrodzie i umieszczając nad ptakiem klatkę.
„To dziwne uczucie, pewna ulga. Wszyscy chcieliśmy to złapać” - powiedział Harris, fizjoterapeuta, brytyjskiemu Press Association.
Zadeklarował, że wdzięczni sąsiedzi mogą mu się odwdzięczyć, stawiając mu drinka.
„Myślę, że będę mógł trzymać portfel w kieszeni, gdy następnym razem pójdę do pubu” - powiedział Harris.
Dział: Europa
Autor:
Natalie O'Neill | Tłumaczenie Jakub Lipowy — praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/