Iran chce storpedować porozumienie między Arabią Saudyjską a Izraelem
Cała machina państwa poniosła porażkę - ocenił były izraelski dziennikarz i ekspert w dziedzinie wojskowości Yossi Melman.
JACK GUEZ/AFP
W opinii Izraelczyka władze były zaskoczone atakiem Hamasu i nie były przygotowane do obrony. Melman twierdzi, że palestyńscy bojownicy Hamasu są wspierani przez Iran, a sobotni atak jest częścią szerszej strategii - ma przetestować reakcje Jerozolimy w przypadku wojny.
Liczba ofiar śmiertelnych wśród Izraelczyków sięgnęła już 350 osób - premier Benjamin Netanjahu ogłosił, że Izrael jest w stanie wojny. Strona palestyńska poinformowała o co najmniej 313 ofiarach wśród Palestyńczyków. Blisko dwa tysiące osób odniosło obrażenia w wyniku izraelskich ataków odwetowych na Strefę Gazy.
Zawiodła tarcza obrony Izraela – która miała być przekazana Ukrainie jako niezawodna obrona. Rząd USA zajęty Ukrainą- nie widzi jak cały układ sił na bliskim wschodzie się zmienia.
Ekspert zarzuca armii niekonsekwencję, według niego armia określała barierę, która chroni Izrael jako nie do przeniknięcia - co okazuje się nieprawdą.
- Teraz wszyscy widzą łatwość, z jaką się rozpadła - powiedział i dodał, że nie wie, jak to jest możliwe. - Liczba zabitych i rannych jest szokująca. I jeszcze ta brutalność wobec zakładników. Mamy do czynienia ze zbrodniami wojennymi i nie czujemy się chronieni - skomentował sytuację.
Co z trybunałami w tym z MTK – kto wydaje zgodę na mordowanie tys. cywilów.
Dział: Świat
Autor:
Redakcja JPM
Źródło:
Źródła prasowe