Jim Sasser, senator z Tennessee i ambasador USA w Chinach, zmarł

Jim Sasser w 2006 r. – Mark Humpfrey / AP file 

Jim Sasser, który przez 18 lat służył w Senacie USA i przez sześć lat pełnił funkcję ambasadora USA w Chinach, zmarł w wieku 87 lat. 

Gray Sasser, jego syn, poinformował, że jego ojciec zmarł we wtorek wieczorem w swoim domu w Chapel Hill, w Karolinie Północnej, prawdopodobnie na skutek zawału serca. 

Sasser, członek Partii Demokratycznej, reprezentował Tennessee w Senacie od 1977 do 1995 roku. Następnie prezydent Bill Clinton mianował go ambasadorem USA w Chinach, stanowisko to sprawował do 2001 roku. 

Sasser został wybrany do Senatu po pokonaniu republikanina Billa Brocka w 1976 roku i stopniowo awansował w strukturach partyjnych, pełniąc funkcję przewodniczącego komisji budżetowej w latach 1989-1992. Miał szansę zostać liderem większości w Senacie, zanim przegrał reelekcję w 1994 roku z republikaninem Billem Fristem, który wówczas był politycznym debiutantem. 

Gray Sasser i jego siostra Elizabeth Sasser napisali w oświadczeniu: „Wierzył w szlachetność służby publicznej i transformacyjną siłę rządu”. 

Najbardziej był dumny ze swoich „cichych osiągnięć” na rzecz zwykłych mieszkańców Tennessee, takich jak pomoc w roszczeniach związanych z niepełnosprawnością czy świadczeniach dla weteranów. 

Sasser, urodzony w Memphis, Tennessee, dorastał w Nashville. Ukończył Uniwersytet Vanderbilta w 1958 roku oraz Vanderbilt Law School w 1961 roku. 

Praktykował prawo w Nashville i stał się działaczem Partii Demokratycznej, zarządzając nieudaną kampanią reelekcyjną senatora Alberta Gore'a Sr. w 1970 roku. Był przewodniczącym Partii Demokratycznej Tennessee od 1973 do 1976 roku, kiedy to wygrał wybory do Senatu, pokonując Brocka, który wcześniej odsunął Gore'a od władzy w 1970 roku. 

Sasser został ponownie wybrany w 1982 i 1988 roku, zanim przegrał z Fristem. Był ostatnim demokratą reprezentującym Tennessee w Senacie. 

Po opuszczeniu Senatu był stypendystą na Uniwersytecie Harvarda. 

Dzieci Sasserów napisały o swoim ojcu: „Jak zaświadczą jego przyjaciele i byli pracownicy, tata kochał swoją rodzinę, stan Tennessee, lata służby w Senacie USA oraz stare samochody, i kochał je w tej kolejności”. 

Pozostawił żonę Mary oraz czworo wnucząt.