2025-03-02 18:20:40 JPM redakcja1 K

Kluczowe wnioski z rozmów Starmera z Trumpem

Premier Wielkiej Brytanii Sir Keir Starmer spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem podczas swojej pierwszej wizyty w Białym Domu. Oto niektóre z kluczowych momentów, gdy para odpowiadała na pytania reporterów przed i po rozmowach.

Zdjęcie: BBC

Niespodziewany list do Trumpa od króla Karola

Sir Keir nie przybył na spotkanie z pustymi rękami. W połowie przemówienia inauguracyjnego premier sięgnął do kieszeni marynarki i wyciągnął oficjalny list od króla Karola III - zaproszenie na drugą wizytę państwową. 

Trump przez kilka sekund wyglądał na szczerze zaskoczonego, pytając: „Czy mam to teraz przeczytać?”. Po chwili czytania listu Trump powiedział, że przyjął zaproszenie i że będzie to „zaszczyt” odwiedzić ten „fantastyczny” kraj.

Dodał, że król Karol był „pięknym człowiekiem, wspaniałym człowiekiem”.

Podczas pierwszej kadencji Trumpa jako prezydenta, spotkał się on z matką króla Karola, zmarłą królową Elżbietą II, podczas trzydniowej wizyty państwowej w 2019 roku.
Sir Keir powiedział, że czwartkowe zaproszenie do ponownego przyjęcia Trumpa na drugą pełną wizytę państwową było „bezprecedensowe”.

Trump chciał przejąć władzę

Choć serdeczne, pierwsze spotkanie w Gabinecie Owalnym między Sir Keirem a Trumpem nie pozostawiło wątpliwości, że prezydent USA miał nadzieję, że będzie mocno rządził.

Spotkanie było wzorcem, który widzieliśmy już sześć razy z zagranicznymi przywódcami w Białym Domu Trumpa, w tym z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem na początku tego tygodnia: Trump przejął kontrolę nad pomieszczeniem i wykorzystał okazję, by przekazać dziennikarzom swoje własne przesłania, zarówno krajowe, jak i międzynarodowe.

Podczas półgodzinnej sesji Trump pochylił się do przodu i lekko w kierunku Sir Keira - noszącego niemal identyczny, ale nieco inny kolor krawata niż Trump - dominując w rozmowie i przejmując kontrolę nad wzywaniem reporterów.

Wspólna popołudniowa konferencja prasowa rozpoczęła się później w nieco bardziej dyplomatycznym i rzeczowym tonie, a zarówno Trump, jak i Sir Keir stanęli przy swoich mównicach i dołożyli wszelkich starań, aby pochwalić drugą osobę.

Trump zażartował, że byłby prezydentem 20 lat temu z „pięknym” akcentem Sir Keira.

W pewnym momencie Sir Keir został zapytany o kontrowersyjne wezwanie Trumpa do uczynienia Kanady - członka Wspólnoty Narodów - 51. stanem USA.

„Myślę, że próbujesz znaleźć podział, który nie istnieje” - odpowiedział Sir Keir.

Trump szybko wtrącił słowa „wystarczy”, po czym przeszedł dalej - ponownie przejmując kontrolę nad salą, gdy stał obok wyraźnie zaskoczonego Sir Keira.

Podobieństwa między Starmerem a Trumpem.

Mówiąc delikatnie, Sir Keir i Trump pochodzą z różnych szkół politycznych - zarówno pod względem stylu, jak i treści. Ale poproszony o wymienienie podobieństw, Trump powiedział: „On kocha swój kraj, ja też”. Co jeszcze ich łączy? Trump powiedział: „Szczerze mówiąc, lubimy się nawzajem i lubimy swój kraj”. Ale „wspólnym wątkiem” między dwoma mężczyznami było to, że „kochamy nasz kraj”, powiedział Trump

Starmer „twardym negocjatorem

Sir Keir miał wiele trudnych tematów do poruszenia z Trumpem - od handlu po amerykańskie gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy - a na początku konferencji prasowej nazwał swojego odpowiednika „bardzo twardym negocjatorem”.

Zapytany, czy premier przekonał go, by nie nakładał ceł handlowych na Wielką Brytanię, Trump powiedział, że „próbował”, dodając: „Ciężko pracował, to ci powiem. Zarabiał tyle, ile mu tam płacą”.

Powiedział jednak, że istnieje „bardzo duża szansa” na zawarcie umowy handlowej, „w której cła nie byłyby konieczne”.

Taka umowa, jak powiedział Trump, mogłaby zostać zawarta „dość szybko”.

Sir Keir mówił o „nowej umowie gospodarczej z zaawansowaną technologią w centrum”.

Trump „skłonny” zaakceptować brytyjskie porozumienie w sprawie wysp Chagos

Trump powiedział, że jest „skłonny zaakceptować” brytyjską umowę w sprawie Wysp Czagos.

Wielka Brytania prowadzi rozmowy z Mauritiusem w sprawie przekazania terytorium, ale nadal dzierżawi jedną z wysp, Diego Garcia, na której znajduje się brytyjsko-amerykańska wojskowa baza lotnicza.

Po reelekcji Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych umowa ta stała pod znakiem zapytania, ponieważ kilku amerykańskich Republikanów twierdziło, że może ona stanowić potencjalny impuls bezpieczeństwa dla Chin.

„Czy ja tak powiedziałem? Trump wycofuje się z komentarzy na temat Zełenskiego

W zeszłym tygodniu Trump trafił na pierwsze strony gazet, nazywając prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego „dyktatorem” w poście w mediach społecznościowych, powtarzając rosyjskie twierdzenia o odwołanych wyborach w Kijowie.

Wybory zaplanowano na maj 2024 r., ale zostały one zawieszone, ponieważ Ukraina znajduje się w stanie wojennym od czasu rozpoczęcia przez Rosję inwazji na pełną skalę.

Zapytany przez Chrisa Masona z BBC o użycie słowa „dyktator”, Trump odpowiedział: „Czy ja to powiedziałem? Nie mogę uwierzyć, że to powiedziałem”.

Podczas późniejszej konferencji prasowej Trump również wydawał się złagodzić swoje nastawienie do Zełenskiego, chwaląc go jako „bardzo odważnego” i mówiąc, że para dogaduje się „naprawdę dobrze”.

Mówiąc o potencjale porozumienia pokojowego między Ukrainą a Rosją, Trump powiedział, że „postęp w kierunku pokoju” będzie kontynuowany, gdy Zełenski odwiedzi Biały Dom w piątek. Oczekuje się, że obaj podpiszą ważną umowę w sprawie minerałów.

Starmer odpowiada na krytykę wolności słowa
 

Zdjęcie: Reuters

Na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium w zeszłym tygodniu wiceprezydent USA JD Vance zaatakował Wielką Brytanię i inne europejskie demokracje, ostrzegając, że „wolność słowa jest w odwrocie”.

Zapytany o te komentarze, Trump wezwał swojego zastępcę do obrony. Vance argumentował, że „doszło do naruszeń wolności słowa, które w rzeczywistości dotyczą nie tylko Brytyjczyków”, ale także „amerykańskich firm technologicznych, a co za tym idzie, amerykańskich obywateli”.

Doprowadziło to do tego, że Sir Keir wtrącił się, mówiąc: „w Wielkiej Brytanii mamy wolność słowa od bardzo, bardzo długiego czasu - i będzie ona trwać przez bardzo, bardzo długi czas”.

Odrzucił twierdzenie Vance'a, mówiąc: „jeśli chodzi o wolność słowa w Wielkiej Brytanii, jestem bardzo dumny z naszej historii”

Dział: Świat

Autor:
Bernd Debusmann Jr | Tłumaczenie: Dominika Brzyska— praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.bbc.com/news/articles/cvgee7rl24ro

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE