Krytykują nowy strój reprezentacji Norwegii: "Czy to na poważnie?"
Stroje Norwegii na mistrzostwa Europy dalekie są od najwyższych ocen ekspertów od flag i entuzjastów strojów. Czerwień, biel i błękit zostały zastąpione fioletem i turkusem.

Zdjęcie: Jørund Wessel Carlsen / NRK
"To na poważnie?" – tak reaguje ekspert od flag Frédéric Lindboe, gdy widzi nowe wyjazdowe stroje reprezentacji piłkarskiej.
Lindboe jest twórcą konta „Flaggmannen”. Tam recenzuje flagi z całego świata i nie szczędzi słów krytyki wobec wersji norweskiego związku piłkarskiego.
"Żaden człowiek nie zrozumie, że to norweski strój" – stwierdza.
Mistrzostwa Europy w piłce nożnej zbliżają się. We wtorek zaprezentowano nowe stroje żeńskiej reprezentacji.
Podczas gdy strój domowy został w dużym stopniu pochwalony, nowy strój wyjazdowy wzbudził kontrowersje.
Pod postem reprezentacji na platformie X pojawiło się wiele krytycznych komentarzy.
„Najbrzydszy w moim życiu”, „okropny strój wyjazdowy, po prostu straszny” i „strój wyjazdowy to po prostu domowy wyprany w wybielaczu?” – to niektóre z nich.
Strój reprezentacji czy element mody?
Brak kolorów norweskiej flagi to to, co najbardziej wywołuje reakcje. Czerwień, biel i błękit zostały zastąpione fioletem i turkusem.
"Z miejsca nie jestem fanem. To, co lubię w flagach, to sposób, w jaki można używać kolorów i symboli, by pokazać wspólnotę i przynależność" – mówi entuzjasta flag Lindboe.
Uważa, że najważniejsze w stroju piłkarskim jest to, by było oczywiste, kogo reprezentuje – kryterium, którego nowe stroje Norwegii nie spełniają.
"Chcesz stworzyć fajny element mody, który żyje własnym życiem, czy reprezentować swój kraj, czym zajmuje się reprezentacja?" – pyta.
Islandia, Wyspy Owcze czy Wyspy Alandzkie?
Fioletowe i turkusowe kolory to jedno, ale szczególnie jeden detal budzi poruszenie – nawet flaga w logo nie zawiera norweskich kolorów.
Emblemat jest całkowicie jednokolorowy.
Entuzjasta strojów i były bloger o strojach, Eivind Aarre, uważa, że skromny emblemat to przesada.
"Jednym z głównych celów stroju jest to, by było widać, kto to jest. Jeśli nawet żartujesz z flagi i logo, to moim zdaniem to już za dużo. To przekracza granicę" – uważa Aarre.
"Jako absolutne minimum logo, czyli flaga, musi być czerwono-biało-niebieska na wszystkich strojach" – kontynuuje.
Innym, który reaguje na brak norweskich kolorów, jest komik Einar Tørnquist. Ma podcast „198 land” i jest ponadprzeciętnie zainteresowany zarówno piłką nożną, jak i geografią.
"Zasadniczo uważam, że flaga bez kolorów nie jest flagą" – mówi Tørnquist dla NRK.
Uzasadnia to tak:
"Nic nie odróżnia tego od flag Islandii, Wysp Owczych czy, jeśli o to chodzi, Wysp Alandzkich. Więc to raczej nie dla mnie, choć nie uważam też, że to aż tak strasznie, strasznie ważne. Najważniejsze jest to, że nadal prawie nam się udaje w piłce nożnej" – mówi Tørnquist.
Zainspirowane Svalbardem i norweskim światłem
To, że strój – z powodu braku norweskich kolorów – nie reprezentuje Norwegii, nie zgadza się z tym szef marki NFF, Jan Ove Nystuen.
"Chcieliśmy mieć coś, co reprezentuje Norwegię w trochę inny i ładny sposób poprzez ten strój" – mówi Nystuen.
Wyjaśnia, że pastelowy strój jest inspirowany norweskim światłem i stacją nasion na Svalbardzie.
Jednokolorowy i krytykowany emblemat flagi również ma przemyślaną koncepcję. Kiedy światło słoneczne pada na emblemat, odbija się i daje błyszczącą i unikalną grę kolorów.
"Poprzez strój wyjazdowy chcemy być trochę bardziej odważni i mocniej zaznaczyć narrację" – mówi Nystuen.
Dodaje też, że mieszane reakcje były do przewidzenia.
"Z historycznego punktu widzenia widzimy, że stroje wyjazdowe to te, które z czasem zyskują" – odpowiada.
"Najważniejsze jest to, by zawodniczki dobrze się w nich czuły, a te stroje bardzo im się podobają" – konkluduje Nystuen.
Dział: Europa
Autor:
Jørund Wessel Carlsen, Vilde Alfstad Olsen | Tłumaczenie: Bartłomiej Basta — praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/
Źródło:
https://www.nrk.no/sport/norges-nye-landslagsdrakt-i-em_-norge-i-hvitt_-hvitt-og-hvitt-1.17419649