Liczba przypadków odry w USA rośnie do 800 – epidemia rozprzestrzenia się poza granice kraju
Do18 kwietnia 2025 roku amerykańskie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) zgłosiło łącznie 800 przypadków odry w całych Stanach Zjednoczonych. Choć największe ognisko choroby nadal znajduje się w Teksasie, przypadki potwierdzono już w co najmniej 24 stanach oraz poza granicami kraju – w Meksyku i Kanadzie. Oznacza to wzrost o 12% w porównaniu z poprzednim tygodniem. W wyniku epidemii potwierdzono dwa zgony wśród dzieci, a jeden przypadek śmiertelny jest jeszcze badany.
Źródło grafiki: WEMU
CDC ostrzega, że liczba przypadków może być znacznie wyższa niż oficjalnie zgłoszona.
– „Uważamy, że istnieje wiele przypadków, które nie zostały zgłoszone,” – powiedział dr David Sugerman, starszy naukowiec nadzorujący odpowiedź CDC na epidemię, w rozmowie z NBC News. – „W rozmowach z rodzinami i służbami w Teksasie często słyszymy o przypadkach, które przeszły bez testów lub bez kontaktu ze służbą zdrowia.”
Odra jest uznawana za najbardziej zakaźny wirus na świecie. Jedna zakażona osoba może zarazić nawet 18 innych, przekazując wirusa drogą kropelkową – poprzez kaszel, kichanie czy oddychanie. Cząsteczki wirusa mogą pozostawać zakaźne w powietrzu i na powierzchniach nawet przez dwie godziny. Wśród osób niezaszczepionych aż 90% zachoruje po kontakcie z zakażonym. W obecnym wybuchu aż 96% przypadków dotyczy osób niezaszczepionych.
Szczepionka MMR (odra, świnka, różyczka) jest niezwykle skuteczna – po pierwszej dawce jej skuteczność wynosi 93%, a po drugiej – 97%. Dawkowanie odbywa się zwykle w 12–15 miesiącu życia (pierwsza dawka) oraz między 4. a 6. rokiem życia (druga dawka). Najczęstsze działania niepożądane to ból w miejscu wstrzyknięcia, gorączka, łagodna wysypka i obrzęk w okolicy szyi lub policzków. Poważne działania niepożądane zdarzają się bardzo rzadko.
Mimo potwierdzonego bezpieczeństwa i skuteczności szczepionka MMR wciąż napotyka opór. Eksperci wskazują na powszechną dezinformację i utrzymującą się nieufność, zapoczątkowaną fałszywym badaniem z 1998 roku opublikowanym w „The Lancet”, które błędnie łączyło MMR z autyzmem. Choć badanie zostało wycofane, jego negatywny wpływ na postrzeganie szczepień utrzymuje się do dziś – potęgowany dodatkowo przez sceptycyzm szczepionkowy w czasie pandemii COVID-19.
Władze zdrowotne podejmują intensywne działania, aby zwiększyć liczbę szczepień. W Teksasie i innych regionach objętych epidemią prowadzone są mobilne punkty szczepień, programy szczepień w szkołach i ukierunkowane kampanie informacyjne. CDC zintensyfikowało nadzór epidemiologiczny, rozszerzyło dostęp do testów i wydało wytyczne dla lekarzy dotyczące szybkiego rozpoznawania i zgłaszania przypadków odry.
Na epidemię reagują również władze poza USA. Służby zdrowia w Kanadzie i Meksyku współpracują z CDC w zakresie monitorowania przypadków transgranicznych i ujednolicania komunikatów publicznych. Choć oficjalne ostrzeżenia dla podróżnych nie zostały jeszcze wydane, Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wyraziła zaniepokojenie globalnymi skutkami ponownego wzrostu zachorowań i wezwała kraje do wzmocnienia rutynowych programów szczepień.
Dział: Świat
Autor:
Alexandra Gerlach | Tłumaczenie: Anna Rejman — praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/