Malaga: Podniesienie ostrzeżenia o niebezpieczeństwie do poziomu czerwonego
Wszystkie szkoły w Maladze i Granadzie są zamknięte w środę z powodu czerwonego ostrzeżenia przed ekstremalnymi opadami deszczu. Ewakuowano 3000 osób.
CZERWONE OSTRZEŻENIE O NIEBEZPIECZEŃSTWIE: Zrzut ekranu z hiszpańskiego instytutu meteorologicznego Aemet (Zdjęcie: Aemet)
We wtorek wieczorem władze wydały ostrzeżenie alarmowe na telefony komórkowe w okolicy. Deszcz ma zacząć padać dopiero o 10 rano w środę. Ostrzeżenie jest ważne do północy. Czerwony alert dotyczy kilku obszarów w prowincji Malaga w południowej Hiszpanii.
- „Ryzyko ekstremalnego deszczu. Zachowaj szczególną ostrożność, unikaj podróżowania i postępuj zgodnie z zaleceniami numeru 112” - czytamy w ostrzeżeniu, które zostało wydane dla osób przebywających na tym obszarze.
Oczekuje się, że burza nie będzie tak silna, jak w regionie Walencji w zeszłym tygodniu, gdzie według lokalnych władz zginęło ponad 200 osób. Mimo to nie są podejmowane żadne działania.
Około 3000 osób jest obecnie ewakuowanych z kilku gmin w Maladze, donosi regionalny rząd Andaluzji. Ewakuacja ma miejsce w gminach Álora, Cártama, Alhaurín de la Torre, Pizarra i Málaga, które zostały najbardziej dotknięte powodzią zaledwie dwa tygodnie temu. Wówczas obfite opady deszczu spowodowały, że rzeka Guadalhorce wylała z brzegów, powodując rozległe szkody na obszarach położonych w pobliżu jej biegu.
- „Radziłbym firmom na obszarach w pobliżu rzeki, aby jutro priorytetowo potraktowały bezpieczeństwo swoich pracowników”, powiedział w mediach społecznościowych Javier Salas, zastępca delegata rządu w Maladze.
Według hiszpańskiego instytutu meteorologicznego Aemet, w ciągu ostatnich 12 godzin w niektórych miejscach spadło do 175 litrów deszczu na metr kwadratowy. Portal informacyjny EFE donosi, że mieszkańcy miast położonych w pobliżu rzeki Guadalhorce uszczelniają wejścia do swoich domów, aby uniknąć zalania w przypadku ewentualnej powodzi. Według El Pais, władze zdecydowały o zamknięciu wszystkich szkół w Maladze. Uniwersytet w Granadzie i szkoły w gminach Almuñécar, Motril, Albuñol i Salobreña są również zamknięte, według El Mundo.
- „Możemy stracić wszystko.”
Norweg Håkon Røssum i jego chłopak Juan Ravell odwiedzają rodziców Ravella w Fuengirola w Maladze wraz z siostrą Røssuma, Joe Ann Guron. Właśnie otrzymali danie główne w restauracji, gdy włączył się alarm awaryjny. „Zastanawiamy się, co się teraz stanie, bardzo się boję”, mówi Ravell.
Od lewej: Joe Ann Guron (20), Juan Ravell (22) i Håkon Røssum (41). Zdjęcie: Prywatne
Jego rodzice mieszkają w mieszkaniu na poziomie gruntu. Wszyscy planują wstać jutro o 8 rano, na wypadek gdyby musieli przenieść się na wyższy poziom, gdy zacznie się ulewa.
„Możemy stracić wszystko, jeśli dojdzie do powodzi” - mówi Ravell.
Para mieszka w Oslo.
- „Nigdy w życiu nie doświadczyłem alarmu katastroficznego. To trochę surrealistyczne i zdaję sobie sprawę, że ludzie się martwią - zwłaszcza biorąc pod uwagę powódź w Walencji"”- mówi Røssum.
Guron zatrzymał się w hotelu przy plaży, do którego reszta podróżników planuje się ewakuować w przypadku powodzi. Wszyscy mają lecieć do domu do Norwegii w czwartek rano.
„Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, czy będą jakieś loty”- mówi Røssum.
- Jesteście umoczeni we krwi
W zeszłym tygodniu region Walencji został dotknięty katastrofalną powodzią, która pochłonęła życie co najmniej 219 osób. 93 osoby są nadal zaginione, a 54 zmarłych nie zostało zidentyfikowanych.
Zabłocone buty wolontariuszy, którzy pomagali sprzątać obszary dotknięte powodzią w Walencji. Eva Manez / Reuters / NTB
Zniszczenia po powodzi są ogromne. Premier Hiszpanii, Pedro Sánchez, powiedział, że wyda ponad 100 miliardów koron na odbudowę dotkniętych obszarów.
Ale mieszkańcy Walencji są wściekli.
W sobotę wieczorem około 130 000 demonstrantów wyszło na ulice, aby zaprotestować przeciwko postępowaniu władz w obliczu śmiertelnej powodzi.
Baner z sobotniej masowej demonstracji z jasnym przesłaniem: „Mordercy”. Zdjęcie: BIEL ALINO / EPA / NTB
- „Jesteśmy umoczeni w błocie, wy jesteście umoczeni we krwi”, czytamy na transparentach podczas demonstracji, według hiszpańskiej gazety El Pais.
Demonstranci domagają się dymisji Carlosa Mazóna, szefa regionalnego rządu.
Obrzucili błotem króla i królową Hiszpanii.
Dział: Europa
Autor:
Synne Eggum Myrvang, Ingeborg Christensen Breivik, Kari Arstad Aase | Tłumaczenie: Michał Biegun - praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/
Źródło:
https://www.vg.no/nyheter/i/nyM2oo/sendte-ut-noedvarsel-i-malaga-hever-farevarsel-til-roedt-nivaa