2025-03-15 10:44:34 JPM redakcja1 K

Matka nastoletniej panny młodej w Sudanie Południowym wychodzi z ukrycia, by być ze swoją ciężarną córką

Athiak Dau Riak została w zeszłym roku tradycyjnie wydana za mąż za rekordową cenę jaką się płaci za panny młode, mimo nalegań jej matki, że ma tylko 14 lat, co doprowadziło do gróźb odwetowych.

Zdjęcie: Florence Miettaux/The Guardian

Matka rzekomej panny młodej, poślubionej, gdy była jeszcze dzieckiem, opuściła bezpieczny dom w Sudanie Południowym, aby dołączyć do swojej córki po odkryciu, że nastolatka jest w ciąży.

Deborah Kuir Yach pojawiła się w nagłówkach prasowych w zeszłym roku, kiedy sprzeciwiła się konkursowi o rękę swojej córki, podkreślając, że Athiak Dau Riak miała tylko 14 lat. Obawa przed odwetem ze strony jej męża i rodziny zmusiła ją do opuszczenia domu w stolicy, Dżubie, i ukrycia się.

Po ośmiu miesiącach spędzonych w schronisku pod ochroną lokalnej organizacji pozarządowej, 41-letnia matka siódemki dzieci udała się do Nairobi, gdzie Athiak, jak się uważa, przebywa z krewnymi.

Mimo gróźb, które dostała po tym, jak jej stanowisko stało się powszechnie znane, Yach powiedziała, że jest zdeterminowana, by być ze swoją córką – która ma rodzić w tym miesiącu – zgodnie z tradycją Dinka, jednej z największych grup etnicznych w Sudanie Południowym.

„Teraz, gdy Athiak jest w ciąży, nie mogę nic zrobić w sprawie małżeństwa. Niech będzie ze swoim mężem. Będą razem decydować, czy później będzie mogła wrócić do szkoły” – powiedziała Yach. „[Ale] według naszej tradycji Dinka, córka musi urodzić pierwsze dziecko w domu swojej matki – dlatego jadę do Kenii.”

Yach nie wie, czy Athiak będzie mogła zostać z nią, ale powiedziała, że odwiedzi ją, by poprowadzić ją w macierzyństwie i pomóc opiekować się dzieckiem.

Chociaż była postrzegana jako ofiara małżeństwa dzieci przez tych, którzy potępili ślub, Athiak stanęła po stronie członków rodziny, którzy go zaaranżowali.

„Athiak nie zgadza się z tym, co zrobiłam. Mówi, że przyniosłam wstyd rodzinie” – powiedziała Yach w rozmowie z Guardianem, zanim opuściła Sudan Południowy. „Ale wyjaśniłam jej, że nie chciałam zostać tam, gdzie jestem źle traktowana. Athiak chce chronić wizerunek rodziny, ale ja nie wrócę, podążam za moją prawdą i moim prawem” – powiedziała, dodając, że chce rozwodu. „Właśnie dowiedziałam się, że przyprowadził do domu następną żonę.”

W czerwcu 2024 roku Athiak udała się do Nairobi tuż po tradycyjnym ślubie z Chol Marol Dengiem, Południowym Sudańczykiem, który jest już po czterdziestce i mieszka w Kanadzie. Sprawa sądowa, którą w tym samym miesiącu wszczęła prawniczka z Sudanu Południowego, Josephine Adhet Deng, przeciwko mężowi Yach, Dau Riakowi Magany, oskarżając go o zaaranżowanie małżeństwa nieletniej – co jest przestępstwem według prawa Sudanu Południowego – nie posunęła się do przodu. Próby Deng, aby przywrócić Athiak do Sudanu Południowego, zostały odrzucone przez prokuraturę Sudanu Południowego w październiku 2024 roku.

Yach udała się do Kenii z trzema młodszymi córkami, mając nadzieję, że uda jej się ochronić je przed podobnym losem, jaki spotkał Athiak. Jej brat, wujek Athiak, który również publicznie sprzeciwiał się małżeństwu, wspiera siostrę.

„Moja bratanica jest teraz w ciąży i nie widzę, żeby ta sprawa szła w jakimkolwiek kierunku” – powiedział Daniel Chol Yach, który mieszka w Kanadzie. „Bez wytchnienia próbowałem powiadomić kanadyjskie władze, ale jak dotąd nic się nie wydarzyło. Chol swobodnie podróżował i zapłodnił Athiak, mimo że małżeństwo nie zostało jeszcze sfinalizowane, chociaż mówił, że pozwoli jej wrócić do szkoły.” Chociaż część zwyczajowa ślubu była świętowana w Dżubie, małżeństwo nie zostało jeszcze prawnie zakończone.

„Teraz chcę upewnić się, że moja siostra Deborah i moje siostrzenice będą miały lepszą przyszłość. Wynajmuję dla nich miejsce w Nairobi. Dzieci będą chodziły tam do szkoły i będzie je to chronić przed tym, co wydarzyło się z Athiak. Z dobrym wykształceniem będą wiedzieć, co jest najlepsze dla ich przyszłości.”

Yach ma nadzieję, że uda jej się posłać córki do szkoły w Kenii, a później dołączyć do swojego brata w Kanadzie, by zbudować lepsze życie dla siebie i swojej rodziny. „Powód, dla którego opuszczam mój kraj, to przyszłość moich dzieci. Gdybym została w Sudanie Południowym, może one też zostałyby młodo wydane za mąż.”

Dział: Świat

Autor:
Florence Miettaux | Tłumaczenie: Natalia Pinkawa — praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.theguardian.com/global-development/2025/mar/11/mother-of-teenage-bride-athiak-dau-riak-south-sudan-hiding-pregnant-daughter

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE