Mężczyzna zaatakowany na warszawskiej uczelni
Na terenie publicznej uczelni w Warszawie został zaatakowany mężczyzna. Napastnik miał uderzyć go w potylicę tępym narzędziem. Poszkodowany trafił do szpitala.

Zdjęcie: Freepik
Źródłem informacji jest osoba podająca się za studenta, która opisała zdarzenie TVN24. Ofiarą miał być pracownik uczelni. Do wydarzeń miało dojść w sali, kiedy młody mężczyzna uderzył go tępym narzędziem w tył głowy. Według dochodzenia dziennikarza TVN24 do zdarzenia doszło na Ochocie, a nie na Śródmieściu - jak podano w komunikacie.
- Po 11.00 na jednej z uczelni w Śródmieściu mężczyzna został zaatakowany w potylicę tępym narzędziem. Pacjent odmówił hospitalizacji - przekazała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego na X. Pokrzywdzony miał wypisać się ze szpitala z zawrotami głowy.
Według Rafała Rutkowskiego – Komisarza Komendy Społecznej Policji – policjanci interweniowali na terenie uczelni. Stwierdził jednak, że nie wiadomo kto zaatakował mężczyznę, nie ma żadnego oficjalnego zawiadomienia w sprawie. Motywy ataku nie są znane. W takim przypadku ściganie sprawcy zacznie się wraz z wnioskiem pokrzywdzonego.
Dział: Polska
Autor:
Maciej Łoziński
Źródło:
Tekst autorski