2024-01-14 09:40:44 JPM redakcja1 K

Oscar Pistorius został zwolniony warunkowo 11 lat po zamordowaniu dziewczyny

Złoty medalista paraolimpijski wrócił do domu po odbyciu połowy kary za zabicie Reevy Steenkamp. Były paraolimpijczyk Oscar Pistorius został zwolniony warunkowo w piątek, prawie 11 lat po zamordowaniu swojej dziewczyny w zbrodni, która wstrząsnęła RPA.

Zdjęcie: Lucky Nxumalo/AFP

Pistorius — nazywany ‘‘Blade Runnerem’’ ze względu na swoje protezy nóg z włókna węglowego — zabił 29-letnią modelkę Reevę Steenkamp po tym, jak oddał cztery strzały przez zamknięte drzwi łazienki w Walentynki 2013 roku. 

Wielokrotnie powtarzał, że pomylił panią Steenkamp z włamywaczem, gdy strzelał do łazienki w swoim domu w Pretorii i na tej podstawie wielokrotnie odwoływał się od wyroku skazującego.

Krajowy departament więziennictwa wydał oficjalne oświadczenie: ‘‘Departament Służb Więziennych potwierdza, że Oscar Pistorius jest zwolniony warunkowo od 5 stycznia 2024 roku. Został przyjęty do systemu Społecznej Resocjalizacji i przebywa obecnie w swoim domu’’.

Obecnie, 37-letni Pistorius spędził około ośmiu i pół roku w więzieniu, a także siedem miesięcy w areszcie domowym, zanim został skazany za morderstwo. W listopadzie komisja ds. zwolnień warunkowych zdecydowała, że może on zostać zwolniony po odbyciu ponad połowy kary.

W oświadczeniu udostępnionym w piątek przez prawnika rodziny Steenkamp. Matka June Steenkamp, powiedziała: ‘‘Nigdy nie może być sprawiedliwości, jeśli ukochana osoba nigdy nie wróci, a żadna ilość odbytej kary nie przywróci Reevy.

‘’My, którzy pozostaliśmy przy życiu, jesteśmy tymi, którzy odsiadują wyrok dożywocia’’. Dodała, że jej jedynym pragnieniem jest to, by mogła żyć w spokoju po warunkowym zwolnieniu Pistoriusa.

Urzędnik będzie monitorował Pistoriusa do czasu wygaśnięcia jego wyroku w grudniu 2029 roku. Pistorius będzie musiał poinformować urzędnika, jeśli będzie szukał pracy lub przeprowadzi się pod nowy adres.

"Moje najdroższe dziecko krzyczało o swoje życie na tyle głośno, że sąsiedzi mogli ją usłyszeć" - powiedziała. "Nie wiem, co spowodowało, że zdecydował się czterokrotnie strzelić do kogoś przez zamknięte drzwi z ostrą amunicją, kiedy moim zdaniem wiedział, że to Reeva".

Podczas gdy krajowy organ ścigania początkowo utrzymywał, że Steenkamp krzyczała zza drzwi toalety, sąsiedzi Pistoriusa zeznali, że to on krzyczał, a nie ona.

Pani Steenkamp, lat 78, powiedziała w swoim oświadczeniu: "Republika Południowej Afryki straciła swojego bohatera, Oscara Pistoriusa, a Barry i ja straciliśmy naszą cenną córkę Reevę z rąk Oscara".  Oboje byli w związku zaledwie od trzech miesięcy.

Pistorius został objęty surowymi warunkami zwolnienia warunkowego. Będzie on mieszkał w luksusowej rezydencji swojego wuja Arnolda na ekskluzywnych przedmieściach Waterkloof, 12 mil od więzienia Atteridgeville, gdzie spędził większość swojego wyroku.

Były paraolimpijczyk ma zakaz udzielania wywiadów, picia alkoholu i nie może opuszczać posesji swojego wuja w celach zarobkowych bez uprzedniej zgody. Będzie również kontynuował program terapii i stosowania przemocy do czasu ostatecznego zwolnienia w 2029 roku.

Pistorius był niegdyś ulubieńcem świata sportu i pionierskim głosem na rzecz niepełnosprawnych sportowców, dla których prowadził kampanię, aby mogli uczestniczyć w najważniejszych wydarzeniach sportowych razem z pełnosprawnymi uczestnikami.

W sierpniu 2012 roku, na kilka miesięcy przed zastrzeleniem swojej dziewczyny, Pistorius został pierwszym sportowcem z podwójną amputacją, który wziął udział w Igrzyskach Olimpijskich w Londynie, gdzie dotarł do półfinału biegu na 400 metrów. Na paraolimpiadzie zdobył dwa złote medale.

W październiku 2014 r. został skazany na pięć lat pozbawienia wolności za popełnienie umyślnego zabójstwa. Po odwołaniu się prokuratury od tego wyroku, Najwyższy Sąd Apelacyjny uznał go winnym morderstwa w grudniu 2015 roku. Skazany w lipcu 2016 r. otrzymał jednak tylko sześć lat pozbawienia wolności, pomimo tego, że oskarżyciele domagali się minimalnego wyroku w wysokości 15 lat.

Ostatecznie w listopadzie 2017 r. Najwyższy Sąd Apelacyjny podwoił wyrok do 13 lat i pięciu miesięcy, określając wcześniejszą karę jako ‘‘szokująco łagodną’’.

Dział: Świat

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE