2024-04-22 13:40:53 JPM redakcja1 K

Plan Rishiego Sunaka dotyczący obniżenia ustawy o zasiłkach chorobowych wywołuje wściekłość organizacji charytatywnych

Premier powiedział, że reforma systemu opieki społecznej jest „misją moralną”. Plany Rishiego Sunaka, aby obciąć rosnące koszty zasiłków „chorobowych”, spotkały się z falą krytyki ze strony ekspertów ds. zdrowia psychicznego i innych osób.

Rishi Sunak wygłosił przemówienie na temat głównych propozycji dotyczących opieki społecznej. Zdjęcie: www.independent.co.uk.

Premier powiedział, że reforma systemu opieki społecznej jest „moralną misją” i ostrzegł, że liczba młodych nieaktywnych zawodowo ludzi w Wielkiej Brytanii jest „tragedią”.

Został jednak zmuszony do zaprzeczenia, że jego propozycje – które obejmują całkowite odebranie świadczeń osobom sprawnym, które odmawiają pracy po 12 miesiącach – dotyczyły cięcia kosztów i braku współczucia, ponieważ spotkał się z oskarżeniami o „wrogą retorykę” i „pełny atak na osoby niepełnosprawne”. 

Od czasu Covid liczba osób pozostających bez pracy z powodu długotrwałej choroby znacznie wzrosła, osiągając w lutym 2,8 miliona osób. 

Wielka Brytania wydaje obecnie 69 miliardów funtów na świadczenia dla osób w wieku produkcyjnym z niepełnosprawnością lub schorzeniami niż „cały budżet szkolny”, ostrzegł Sunak w przemówieniu. 

Przedstawiając swoje plany reform, zapowiedział, że wypłaty świadczeń pieniężnych mogą zostać odebrane niektórym osobom z problemami psychicznymi, którym w zamian zaproponuje się leczenie. 

Organizacje charytatywne skrytykowały tę propozycję, wskazując, że 1,8 miliona osób już czeka na leczenie psychiatryczne w ramach NHS. 

Premier ujawnił również plany, które mogą pozbawić lekarzy rodzinnych prawa do wypisywania zaświadczeń o sprawności, przekazując je innym specjalistom. 

Oszustwa związane z zasiłkami byłyby również traktowane jak oszustwa podatkowe, z nowymi uprawnieniami do dokonywania konfiskat i aresztowań oraz nową karą cywilną. 

Tymczasem w przypadku osób, które są sprawne i zdolne do pracy, ich roszczenia o zatrudnienie zostaną zamknięte a świadczenia odebrane, jeśli nie przyjmą dostępnej pracy, zgodnie z planami, które zostaną wprowadzone po wyborach powszechnych. 

Ogłaszając to oświadczenie, premier powiedział: „Każdy, kto nie przestrzega warunków określonych przez swojego doradcę zawodowego... takie jak przyjęcie dostępnej pracy... po 12 miesiącach będą mieli swoje... swoje korzyści całkowicie usunięte”. 

Downing Street poinformowało, że ćwierć miliona ludzi pozostaje bez pracy od ponad roku, podczas gdy w gospodarce jest 900 000 wakatów. 

Lider Partii PracyKeir Starmer, uderzył w te plany, mówiąc, że „największym problemem jest to, że rząd złamał NHS, a listy oczekujących wzrosły do 7,6 miliona”. 

Organizacja charytatywna Scope powiedziała, że telefony „napływają” na ich infolinię od zaniepokojonych osób niepełnosprawnych po przemówieniu, które, jak powiedziała, było „jak atak na pełną skalę”. 

Sunak podkreślił, że nie bagatelizuje ani nie lekceważy choroby, ale zamiast tego wzywa do „bardziej ambitnego” podejścia do pomocy ludziom w powrocie do pracy. 

Dodał jednak, że nie zawiedzie „wielu ludzi, którym nasz system opieki społecznej ma pomagać” z „obawy przed obrażeniem”. 

Ostrzegając, że „coś poszło nie tak”, Sunak ostrzegł przed 850 000 kolejnych osób bez pracy z powodu długotrwałej choroby od czasu pandemii. Zmiana ta „zniweczyła dziesięcioletni postęp, w którym wskaźnik ten spadał z roku na rok”, podczas gdy największy proporcjonalny wzrost nastąpił wśród młodych ludzi. 

Dodał też: „Nie ma nic współczującego w pozostawieniu pokolenia młodych ludzi, którzy siedzą samotnie w ciemności przed migoczącym ekranem i obserwują, jak ich marzenia z każdym dniem wymykają się coraz bardziej spod kontroli”. 

Jego przegląd systemu zaświadczeń o zdolności do pracy może spowodować, że specjaliści i pracownicy służby zdrowia będą odpowiedzialni za ich wystawianie zamiast lekarzy pierwszego kontaktu. 

Ostatnie dane NHS pokazały, że w zeszłym roku wydano prawie 11 milionów zaświadczeń o zdolności do pracy, ale 94 procent stwierdziło, że dana osoba nie jest zdolna do pracy. 

Zgodnie z reformami, zanim ktoś będzie uprawniony do zasiłku Personal Independence Payments (zasiłek przyznawany z tytułu inwalidztwa lub przewlekłej choroby), może być potrzebnych więcej dowodów medycznych, które mają pomóc wnioskodawcom w radzeniu sobie z dodatkowymi kosztami życia z długotrwałą niepełnosprawnością. Spośród osób pozostających bez pracy z powodu długotrwałej choroby, duża część zgłasza depresję, stargane nerwy lub lęki, chociaż większość z nich to schorzenia wtórne. 

Liderzy wśród lekarzy oskarżyli premiera o „wrogą retorykę na temat kultury zwolnień lekarskich” i skrytykowali długie listy oczekujących NHS, mówiąc, że Sunak powinien „skupić się na usunięciu tego, co powstrzymuje pacjentów przed otrzymaniem opieki fizycznej i psychicznej, której potrzebują, co z kolei uniemożliwia im powrót do pracy”. 

Chartered Society of Physiotherapy ostrzegło również, że czas oczekiwania spowodował, że „zbyt wielu ludzi... zostało zmuszonych do odejścia z pracy”. 

Organizacja charytatywna Mind zajmująca się zdrowiem psychicznym powiedziała, że retoryka premiera była „obraźliwa dla 1,9 miliona osób na liście oczekujących na wsparcie w zakresie zdrowia psychicznego oraz dla lekarzy pierwszego kontaktu, których ekspertyza jest kwestionowana”. 

Podczas gdy Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego ostrzegło, że reformy „grożą zepchnięciem jeszcze większej liczby osób niepełnosprawnych w ubóstwo”. 

Wtórowała temu organizacja charytatywna Joseph Rowntree Foundation, która ostrzegła przed „nieodpowiedzialną wojną na słowa z ludźmi, którzy już nie otrzymują wystarczającego wsparcia”. 

Partia Pracy oskarżyła rząd o brak „konkretnych odpowiedzi” na ten problem, podczas gdy lider Liberalnych Demokratów Ed Davey określił przemówienie Sunaka jako „desperackie” w czasie, gdy miliony nie mają dostępu do szpitali NHS, lekarzy rodzinnych ani wsparcia w zakresie zdrowia psychicznego. 

Richard Kramer, dyrektor generalny organizacji charytatywnej Sense, powiedział: „Trwający atak rządu na osoby niepełnosprawne jest trudny do oglądania... Ta retoryka jest niewiarygodnie szkodliwa i niepomocna, przedstawiając osoby niepełnosprawne jako „uchylających się”, którzy nie chcą pracować. Ale tak nie jest, chociaż zatrudnienie nie jest odpowiednie dla wszystkich, wiele osób niepełnosprawnych chce pracować”. 

Dodał: „Wzywamy rząd do zajęcia się tymi problemami i zaoferowania lepszego wsparcia jako priorytetu, zamiast skupiać się na szukaniu kozłów ofiarnych wśród osób niepełnosprawnych i chorych”. 

Dział: Europa

Autor:
Kate Devlin,Andy Gregory | Tłumaczenie: Wiktoria Jędrak

Żródło:
https://www.independent.co.uk/news/uk/politics/rishi-sunak-sickness-benefits-sick-note-b2531633.html

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE