Podniesiono alarm: zabija w ciągu kilku minut

JAFS: Para orek od kilku lat żeruje na żarłaczach białych wzdłuż wybrzeża Republiki Południowej Afryki. Zdjęcie: Christiaan Stopforth / Drone Fanatics SA

Żarłacz biały jest jednym z najstraszniejszych stworzeń morskich i żywi się między innymi fokami i lwami morskimi. Nie oznacza to jednak, że drapieżnik ważący do dwóch ton może swobodnie bawić się bez wrogów – zwłaszcza u wybrzeży Republiki Południowej Afryki.

Od 2017 r. dwie orki współpracują przy polowaniu na żarłacze białe na tym obszarze. Według CNN zanim orki opuszczą szczątki, żerują na pożywnej wątrobie rekina. Sytuacja stała się na tyle zła, że żarłacze białe zaczęły odsuwać się od niektórych części wybrzeża w pobliżu Kapsztadu. Po raz pierwszy od paru lat eksperci dowiedzieli się więcej o metodach polowań orek, a grupa naukowców spróbowała zrozumieć rozwój. Teraz ujawnili fakty na temat nowego i zaskakującego zachowania orek, które może dać wskazówkę, co zmiana ta może oznaczać dla ekosystemu morskiego.

Niezapomniany widok

Primo Micarelli, biolog morski w Centrum Badań nad Rekinami i w Uniwersytecie w Sienie, jest jednym z naukowców, którzy monitorowali parę orek. Byli świadkami, jak jedna z orek, znana jako Starboard, zaatakowała samotnie dwuipółmetrowego białego rekina. Nie minęły nawet dwie minuty, a biały rekin był martwy. ,,Widok Starboard przenoszącej wątrobę rekina białego obok naszej łodzi był niezapomniany" – powiedział Micarelli w oświadczeniu, według CNN. Następnego dnia kolejne zwłoki żarłacza białego mierzące ponad trzy i pół metra również zostały wyrzucone na brzeg, co wskazuje, że w ataku zginęły co najmniej dwa żarłacze białe. Micarelli martwi się o wpływ, jaki ataki mogą mieć na lokalną populację żarłacza białego.

,,Pomimo mojego podziwu dla tych drapieżników, jestem coraz bardziej zaniepokojony równowagą ekologii morskiej" – powiedział naukowiec. Orki są uważane za bardzo inteligentne i nierzadko polują na duże zwierzęta. Jednak nowością jest to, że orki zabijają w ten sposób żarłacze białe, zgodnie z nowym badaniem z ,,African Journal of Marine Science". Atak na Starboard jest sprzeczny z normalnym zachowaniem łowieckim orek, ponieważ zwykle współpracują one w okrążaniu ofiary. Poprzednie ataki na żarłacze białe zazwyczaj były przeprowadzane przez około sześć orek, a trwały nawet do dwóch godzin.

Badaczka rekinów Alison Towner opisała odkrycie jako przełomowe. ,,Szybki rozwój sprawia, że nauka ma trudności z nadążaniem" – powiedziała w wywiadzie z CNN.

Oznaki stresu

Dwa samce orek są znane w środowisku naukowym od wielu lat. Towarzysz Starboarda jest znany jako Port, a w tłumaczeniu na polski są to Sterburta i Bakburta. Kiedy Starboard zaatakowała żarłacza białego w pojedynkę, Port znajdował się około 100 metrów dalej. Duet podróżuje razem na ogromne odległości wzdłuż wybrzeża RPA, a także został zauważony u wybrzeży Namibii. Od 2015 roku podejrzewa się je o atakowanie żarłaczy białych, ale dopiero w 2022 roku naukowcom udało się to udowodnić, gdy jeden z ataków został sfilmowany przez drona.

Towner uważa, że zachowanie pary orek może być spowodowane zmianami w ekosystemie. Wyjaśnia, że prędkość Starboard podczas ataku może być oznaką jej stresu w obszarach obecności ludzi. "Oczywiste jest, że działalność człowieka, taka jak zmiany klimatyczne i rybołówstwo przemysłowe, wywiera presję na życie morskie", mówi naukowiec. Orki zmusiły żarłacze białe do ucieczki, ale naukowcy nie wiedzą, dokąd się udają. "Mogą one wpływać na teren rybołówstwa komercyjnego" – mówi.