2024-03-09 09:53:44 JPM redakcja1 K

Raport stwierdza, że większość państw nie poczyniła postępów w zwracaniu dzieł sztuki skradzionych przez nazistów

Według nowego raportu opublikowanego przez World Jewish Restitution Organization (WJRO), ponad połowa państw, która podpisała deklarację popierającą Zasady Waszyngtońskie – zestaw standardów mających na celu kierowanie zwrotem dzieł sztuki zrabowanych przez nazistów – poczyniła „niewielkie lub żadne postępy” w zakresie zwrotu skradzionego mienia w ciągu 25 lat od opracowania zasad.

Żołnierze armii amerykańskiej niosą trzy cenne obrazy po schodach zamku Neuschwanstein w Fussen w Niemczech, gdzie były one częścią skradzionej przez nazistów kolekcji. Zdjęcie: Bettmann Archive/Getty Images.

Ramy restytucji zostały opracowane podczas waszyngtońskiej konferencji na temat majątku z czasów Holokaustu w 1998 roku i składają się z 11 niewiążących zasad, które mają prowadzić kraje o różnych systemach prawnych przez kwestie związane ze sztuką przejętą w czasach nazistowskich w kontekście ich własnego prawa. Zasady te zachęcają również kraje do identyfikacji i badania dóbr kultury, które mogły przejść z rąk do rąk podczas II wojny światowej oraz do zwrotu dzieł, które zostały skradzione, skonfiskowane lub sprzedane pod przymusem.

Według wtorkowego raportu, spośród 47 krajów, które zatwierdziły Deklarację z Terezinu z 2009 roku, zawierającą te zasady, siedem poczyniło znaczne postępy, trzy znaczne postępy, 13 poczyniło pewne postępy, a około 24 krajów poczyniło niewielkie postępy lub nie poczyniło ich wcale.

„Ten raport podkreśla krytyczną potrzebę postępu w zakresie restytucji dzieł sztuki i dóbr kultury” – powiedział w oświadczeniu Gideon Taylor, prezes WJRO. „Restytucja od organów publicznych lub osób prywatnych to nie tylko zwrot tego co zostało zabrane. Chodzi o ponowne połączenie rodzin i społeczności z ich dziedzictwem. W ciągu ostatnich 25 lat poczyniono znaczne postępy, ale przed nami zostało jeszcze dużo pracy.”

Oceny opierały się na tym, czy dany kraj przeprowadził badania historyczne dotyczące restytucji dzieł sztuki odebranych podczas II wojny światowej, zbadał pochodzenie własnych kolekcji, określił proces zgłaszania roszczeń dotyczących potencjalnie zrabowanych dzieł sztuki lub dokonał znacznej liczby restytucji.

Kraje, które poczyniły znaczne postępy we wdrażaniu Zasad Waszyngtońskich to Austria, Francja, Niemcy, Holandia, Wielka Brytania i USA. 13 krajów, które popełniły pewne postępy, to Argentyna, Belgia, Chorwacja, Grecja, Węgry, Włochy, Luksemburg, Norwegia, Polska i Serbia.

Według raportu, większość państw, które podpisały Deklarację Terezińską, poczyniło niewielkie postępy lub nie zrobiło ich wcale. Należą do nich Australia, Brazylia, Dania, Irlandia, Rosja, Hiszpania i Turcja.

Publikacja raportu zbiegła się w czasie z wydarzeniem zorganizowanym w Nowym Jorku przez WJRO i Departament Stanu USA, podczas którego Sekretarz Stanu USA Antony J. Blinken wygłosił przemówienie za pośrednictwem wideo, ogłaszając zatwierdzenie najlepszych praktyk w zakresie restytucji dzieł sztuki i dóbr kultury przez 22 kraje, na czele z tymi, które mają specjalnych wysłanników ds. Holokaustu. Jest to pierwszy rządowy dokument w sprawie restytucji Holokaustu, który zostanie zatwierdzony od 15 lat, co według WJRO pomoże przyspieszyć restytucję dzieł sztuki i dóbr kultury.

W ciągu 25 lat od ustanowienia Zasad Waszyngtońskich, badania nad pochodzeniem dzięki digitalizacji archiwów i poprawie dostępu do nich. Większość krajów-sygnatariuszy przeprowadziła również przynajmniej niektóre badania historyczne, a według raportu jest więcej informacji na temat grabieży dóbr kultury podczas II wojny światowej.

Raport wskazuje jednak, że muzea na całym świecie nadal „ignorują” badania, dodając, że w większości krajów sprawdzanie pochodzenia kolekcji nie jest uważane za istotną część praktyki muzealnej. Jak wynika z raportu, Zasady Waszyngtońskie zostały opracowane z zamiarem objęcia nimi również kolekcji prywatnych, ale postęp w zakresie restytucji dzieł będących obecnie w posiadaniu osób prywatnych jest znacznie mniejszy. Według raportu, nadal istnieje wiele możliwości poprawy w zakresie badania pochodzenia, przejrzystości i ułatwiania roszczeń restytucyjnych, jeśli chodzi o prywatnych kolekcjonerów.

„Przejrzystość jest kluczem do sprawiedliwej i uczciwej restytucji i zwrotu skradzionych przez nazistów dzieł sztuki i dóbr kultury ocalałym i ich spadkobiercom” – powiedział w oświadczeniu Stuart E. Eizenstat, specjalny doradca sekretarza stanu USA ds. Holokaustu. „Niedawno zatwierdzone najlepsze praktyki dzielą się wyciągniętymi wnioskami, w tym znaczeniem prowadzenia i publikowania badań dotyczących pochodzenia, usuwania barier prawnych dla restytucji i uznawania, że zrabowane dzieła sztuki obejmują dzieła sprzedane pod przymusem”.

Chociaż w wielu krajach wdrożono procesy dochodzenia roszczeń, liczba rozpatrywanych spraw i liczba udanych restytucji zazwyczaj pozostają na niskim poziomie, jak stwierdzono w raporcie. Tylko pięć z 47 krajów, które poparły Deklarację Terezińską, ustanowiło komisję restytucyjną do rozpatrywania roszczeń. W raporcie stwierdzono również, że istnieje większa świadomość społeczna na temat własności kulturowej, która należała do społeczności żydowskich przed II wojną światową, ale w wielu przypadkach dzieła te pozostają w rękach prywatnych, a nie są częścią zbiorowego dziedzictwa narodu żydowskiego.

„Dla nas, ocalałych z Holokaustu (te) dzieła sztuki są częścią naszego dziedzictwa kulturowego, częścią naszego życia, częścią naszej przeszłości” – powiedziała w oświadczeniu opublikowanym przez WJRO ambasador USA Colette Avital, przewodnicząca Centrum Organizacji Ocalałych z Holokaustu w Izraelu. „Są cichymi świadkami życia i miłości jednostek, rodzin i społeczności, które zostały okrutnie zamordowane i których wspomnienia pielęgnujemy”.

Dział: Świat

Autor:
Carlie Porterfield | Tłumaczenie: Aleksandra Cyparska

Żródło:
https://edition.cnn.com/2024/03/06/style/nazi-looted-art-report-wjro-tan/index.html

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE