2024-02-28 22:40:05 JPM redakcja1 K

Rosyjski obrońca praw człowieka Oleg Orłow skazany na więzienie

Oleg Orłow spokojnie oczekiwał na wyrok sędziego.

Oleg Orłow został skazany na dwa i pół roku więzienia za „dyskredytację” rosyjskich sił zbrojnych. (Zdjęcie: Reuters)

Sala 518 w gmachu sądu była pełna zagranicznych ambasadorów i dziennikarzy.

Sędzia weszła na salę sądową i zaczęła odczytywać werdykt. Uznała działacza na rzecz obrony praw człowieka za winnego „wielokrotnego dyskredytowania” rosyjskich sił zbrojnych.

Następnie ogłosiła wyrok: Oleg Orłow, współprzewodniczący organizacji laureatów Pokojowej Nagrody Nobla „Memoriał”, został skazany na dwa i pół roku więzienia. Został skuty kajdankami, a chwilę później wyprowadzony z sali sądowej przez policję.

Był to już drugi proces. W październiku 2023 roku sąd również wydał wyrok skazujący. Jednak kara była wówczas znacznie łagodniejsza.

Oleg Orłow otrzymał grzywnę w wysokości 150 tysięcy rubli (6500 złotych) i wyszedł na wolność. Prokuratorzy argumentowali, że wyrok był zbyt łagodny. Sąd wyższej instancji uchylił orzeczenie i zarządzono ponowny proces. Był to znak, że władze w Rosji coraz bardziej nie tolerują publicznej krytyki.

Protestując przeciwko powrotowi do sądu, Oleg Orłow nie przywiązywał dużej wagi do przebiegu postępowania w drugiej turze. Zamiast tego siedział w sądzie i czytał Proces Franza Kafki – książkę opowiadająca o niesprawiedliwości I absurdzie życia. 

Kiedy w zeszłym roku dziennikarze przeprowadzali z nim wywiad, twierdził, że nie zrobił nic złego.

„Artykuł, na podstawie którego jestem sądzony, brzmi: «Działania publiczne mające na celu zdyskredytowanie użycia rosyjskich sił zbrojnych do ochrony interesów Federacji Rosyjskiej i jej obywateli oraz zachowania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa»” – powiedział. 

„Przede wszystkim konstytucja Rosji gwarantuje wolność słowa. Napisałem artykuł prezentujący moją ocenę wydarzeń. Oskarżanie mnie o to narusza konstytucję. Po drugie, to, co dzieje się w Ukrainie – postawmy sprawę jasno i nazwijmy to wprost wojną – jest sprzeczne z interesami Rosji i jej obywateli.”

„Jeśli chodzi o zachowanie międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, to po prostu żart. Przypomina mi to Wojnę to pokój George'a Orwella oraz Wolność to niewolnictwo. Twierdzenie, że wojna w Ukrainie jest «w interesie pokoju międzynarodowego», to bzdura” – podsumował Orłow .

W tym tygodniu w oświadczeniu końcowym złożonym w czasie ponownego procesu, Oleg Orłow mówił o Rosji, która „pogrąża się coraz głębiej w ciemności”. 

Podał przykłady: śmierć w więzieniu przywódcy opozycji Aleksieja Nawalnego, represje sądowe wobec innych krytyków rządowych. Podsumował to, co działo się w jego kraju jako „uduszenie wolności”.

„Znamy prawdziwy powód, dla którego zostaliśmy zatrzymani, osądzeni, aresztowani, skazani i zabici. Jesteśmy karani za to, że ośmieliliśmy się krytykować władze. W dzisiejszej Rosji jest to absolutnie zabronione” – powiedział.

Zwracając się do sędziego i prokuratora dodał: „Czy nie przychodzi panu do głowy oczywistość, że prędzej czy później maszyna represji może zwrócić się ku tym, którzy ją odpalili i pchnęli do przodu? Tak się działo wiele razy na przestrzeni dziejów”. 

Oleg Orłow nie jest pierwszym krytykiem rządu w Rosji, którego grzywna została zamieniona na karę więzienia. W ubiegłym roku wybitny socjolog Boris Kagarlitsky został uznany winnym „publicznego usprawiedliwienia terroryzmu” za komentarze, które wygłosił na temat ataku na most na Krymie w 2022 roku. Również w tym przypadku prokuratura odwołała się od wyroku. Wcześniej sąd skazał Kagarlitsky'ego na pięć lat więzienia.

Od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę dwa lata temu, rosyjskie władze zebrały obszerny zestaw represyjnych przepisów, które można wykorzystać do ukarania krytyków rządu oraz przeciwników wojny w Ukrainie.

Oprócz kryminalizacji „dyskredytacji” armii, rosyjski kodeks karny karze obecnie to, co nazywa „publicznym rozpowszechnianiem celowo fałszywych informacji o użyciu rosyjskich sił zbrojnych”. Często nazywana „ustawą o fałszerstwach”, służy do więzienia głośnych krytyków Kremla, jak np. Ilja Jaszyn.

W ubiegłym roku krytyk i działacz antywojenny Kremla Władimir Kara‑Murza został oskarżony o zdradę stanu i skazany na 25 lat więzienia.

To mroczne dni dla rosyjskiej opozycji.

Aleksiej Nawalny, jeden z najbardziej charyzmatycznych krytyków Kremla, nie żyje, inni przywódcy są w więzieniu lub uciekli na wygnanie.

Na razie wydaje się, że najgłośniejsi krytycy i potencjalni rywale Władimira Putina zostali usunięci ze sceny politycznej. 

Dział: Europa

Autor:
Steve Rosenberg | Tłumaczenie: Jan Jaśkiewicz

Żródło:
https://www.bbc.com/news/world-europe-68413372

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE